Witam
Co się stanie jak zmienię olej z 15w40 minerał na 10w40 pół syntetyk lub 5w50 sport?
Latam z pizza na lpg i zauważyłem że latem 5-6 tys po wymianie oleju zaczyna go brać tak jakby wysoka temperatura i trudne warunki rozrzedzaly olej?

leje mobil 15w40 chce zmienić na lotos 15w40 gastronomiczne city lub jakiś 5w50 pełny syntetyk tylko czy nie wyczysci silnika z syfu i nie narazie bałaganu? Bo mineralny niby nie ma właściwości pluczacych

Za długie zmiany jak na ten olej i warunki pracy. Po 5-6 tys. km. to bym zmieniał już półsyntetyk w tych okolicznościach przyrody. Na 10W40 silnik odetchnie trochę ale może nadal brać olej ale nie dlatego, że półsyntetyk jest zły ale silnik ma ciężką służbę na LPG i może już być w nienajlepszej kondycji. Ale warto spróbować, cenowo jest bez różnicy. Zawsze lepszy olej to lepszy olej. Sprawdź też luzy zaworowe bo w tych silnikach i na gazie lubią się one szybko zmieniać. Można by też zmierzyć kompresję w cylindrach. Przy okazji można pomyśleć o zmianie uszczelniaczy zaworowych. Kopci z rury? Jaki przebieg ma silnik i kiedy był przeglądany/mierzony ostatnio? Za mało informacji. Może pora coś podziałać?
ps. wszystkie oleje mają pakiety myjące, jedne mniej inne więcej.

Wymieniałem uszczelniacze 40 tys temu (niecały rok) bo kopcił)
teraz z rury nie kopci i nie śmierdzi a oleju ubywa
Nie cieknie nigdzie (podkładam karton na noc).
Na budziku ma 270 tys. Na naklejce z 2005r ma 170tys więc silnik na moje ma przelatane spokojnie 400 tys. (70 tys zrobiłem sam, od 2005r do 2014r zrobił minimum 100tys; 100+170+70 -340 plus minus).

Luzów przez ostatnie 70 tys nie sprawdzałem, byłem w warsztacie to powiedzieli, że nie trzeba nic się nie stanie od luzu i nie ma to wpływu na prace itp etc.

Jak dam półsyntetyk to nie będzie wypłukiwało syfu bardziej i ciekło ? boje się o uszczelniacz wału od strony skrzyni.

Zalej CASTROL GTX HIGH MILEAGE 15W40, podobno dobry olej przy takich przebiegach.