Witam. Mam taki problem, że jak jadę prosto, to kierownica jest trochę skręcona w prawo. Zaczęło się to po zmianie opon z zimowych na letnie (trochę nie jeździłem, więc zrobiłem to całkiem niedawno, a na zimowych było wszystko dobrze). Miałem letnie opony na felgach, więc odkręciłem zimowe i przykręciłem letnie. Zimowe były 165/65, a letnie 165/70. Po tej zmianie przy jeździe prosto kierownica jest skręcona. Nie wiem jak wcześniej było z letnimi, bo kupiłem samochód na zimowych oponach i poprzedni właściciel dał mi też letnie. Letnie opony były stare i zużyte więc kupiłem nowe i ciągle jest taka sama sytuacja. Pojechałem na badanie zbieżności i okazało się, że była troszkę źle ustawiona. Diagnosta zablokował kierownicę na prosto i ustawił zbieżność (na ekranie pola zmieniły się na zielone, wcześniej były czerwone). Mimo to kierownica dalej jest skręcona, tylko trochę mniej. Dlaczego tak się dzieje? Zostawić to tak jak jest i tak jeździć? A może wyregulować na drążkach kierowniczych? Podczas jazdy nie odczuwam tego skręcenia. Jak nie patrzę na kierownicę, to da się nawet zapomnieć, że jest krzywo. Proszę o pomoc.

Czy ciśnienie w oponach jest poprawne? Jest opcja, że któreś koło może być źle wyważone. Niestety, w takim wypadku nawet drobnostka może mieć znaczenie...

Dzięki, ale wydaje mi się, że to nie jest wina opon, bo na starych było to samo. Opony były kupione nowe, wyważone i napompowane w serwisie opon. Jak puściłem kierownicę podczas jazdy, to jedzie prosto i nie ściąga, pod koniec tylko minimalnie zjechałem z prostej linii, ale to chyba z powodu nierównej jezdni.

Mechanik sie nie popisał dokładnością raczej.

Skróć np. o 1/4 obrotu prawy i o 1/4 wydłuż lewy drążek. Tylko dokładnie..o ile masz dobrze ustawioną przez mechanika zbieżność(a raczej rozbieżność) wypadkową obu kół.

[ Dodano: 03 Sie 2015, 12:54 ]


Zbieżność nie ściąga, bardziej różne kąty pochylenia kół. Samochód zawsze dązy do ustawienia kół na wprost i u jednych zdarza się tak / \ a u innych tak \ /. Dlatego przy przednim napedzie powinny byc lekko rozbiezne bo siła ciągu przedniego napedu dązy do ustawienia ich tak I I co skutkuje mniejszym zużyciem opon, mniejszymi oporami toczenia i mniejszym zużyciem paliwa.

Dzięki. Zastanawiam się tylko czy warto ruszać te drążki, jeszcze przez niedokładność zepsuje zbieżność. To skrzywienie za bardzo mi nie przeszkadza, myślę że się przyzwyczaję.