Witam,

Ostatnio w moim punciaku urwała się jedna z łap od mechanizmu wycieraczek tak że nie dało się tego naprawić i musiałam kupić "nowy" ( na szrocie).

Mechanizm który udało mi się znaleźć na uszkodzonym punciaku pracował idealnie nie było luzów ani innych dziwnych rzeczy natomiast u mnie po zainstalowaniu wycieraczki raz chodzą dobrze a drugi raz jakby coś je spowalniało i pracują w trybie "żabka" skaczą po szybie.

Podczas tej dziwnej pracy słychać tak jakby iskry leciały albo gdy coś się przepala z elektroniki. Dźwięk wydobywa się z okolicy podszybia lub spod kierownicy.

Zastanawiam się co to może być.

Czy ramię od wycieraczki powinno być mocno przykręcone do czepienia?

A skąd możesz wiedzieć jak pracował wcześniej skoro go na szrocie kupiłaś?

[ Dodano: 21 Paź 2015, 19:03 ]

I zmieniałaś sam mechanizm czy razem z silniczkiem kupiłaś drugi?

Wiem jak pracował bo punto dostało w prawy przód i elektronika w nim była sprawna wiec poprosiłam o sprawdzenie wycieraczek.

Zmieniłam wszystko tj silniczek wraz z elementami mocującymi.

Skoro tak dziwnie hałasuje ja obstawił bym wadliwe działanie silniczka... całe szczęście jeszcze nie rozbierałem tego u siebie
Tu masz temat związany z usterkami mechanizmu wycieraczek może coś znajdziesz co Ci pomoże:
topic4306.html

Dzięki za informację czyli wychodzi na to że w moim przypadku będzie sprawa jaką rozwiną kolega buladag z dnia 13 marca 2010roku

link dla potomnych post344535.html#p344535

Tak ten mechanizm u mnie wyglądał po otwarciu pokrywy.