Cześć


W moim Punto mk1 75 mam problem ze wskaźnikiem paliwa. Od kiedy kupiłem samochód wskaźnik paliwa pływał w pewnym zakresie na zakrętach, tak mniej więcej przez 1/4 skali. Nie było to aż tak bardzo denerwujące, dało się z tym żyć. Jednak dziś wskaźnik zawisł w pozycji "max" i ani drgnie. Oczywiście po przekręceniu stacyjki na "0" wszystko ładnie opada na dół, tak więc wskaźnik nie jest jakoś mechanicznie zawieszony.

Macie jakieś pomysły co to może być? Przypuszczam, że może to być pływak we zbiorniku paliwa.

Punciaki tak mają. U mnie też od początku wskaźnik wieszał się, zwłaszcza w zimie. W lecie też potrafi się zawiesić na max a później nagle po 120-150km spada do 3/4. W czasie jazdy na nierównościach pokazuje 3/4, spada do 1/2, wzrasta i spada poniżej 1/2 i znowu wzrost. Także wskaźnik pracuje jak sinusoida tylko nie przechodzi przez 0.

Autor postu otrzymał pochwałę

Hah, urok taki
No nic, paliwa wiem, że mam jeszcze przynajmniej na 300km, więc poczekam, może jak się nieco poziom obniży to się odwiesi, a jak nie to wtedy będę kombinować, jednak już wcześniej wolałem poszukać ewentualnego rozwiązania

Proponuję Koledze przeczytać sobie te tematy odnośnie „zaciętego pływaka”, mogą być przydatne:
topic39740.html
post66684.html
topic798.html

Autor postu otrzymał pochwałę

Ok, świetnie
Póki co stało się tak jak pisał KapitanSTS - wskaźnik się zaciął, ale już jest ok.
Jak będzie nieco bardziej sprzyjająca aura to wyciągnę go z auta i mu się przyjrzę.
Dzięki za pomoc