Witam. Od 2 dni zastanawiam się co się dzieje mojemu kropkowi Mianowicie, kiedy nacisne pedal hamulca światła mijania i cale podświetlenie i oświetlenie wewnętrzne przygasa. To samo jest przy opuszczaniu szyby w dół bądź w górę. Dodam że alternator jest nowy więc wykluczam możliwość awarii regulatora napiecia. Co o tym myślicie ? Co może być przyczyną ?

Tak na wszelki wypadek sprawdż napięcie ładowania. Akumulator sprawny . Poza tym do sprawdzenia wszystkie połączenia, tzn akumulatora, masy, przy samym alternatorze.

Miernik pokazuje 14.7 V przy uruchomionym silniku. Czyli idealnie, lecz przy włączeniu świateł i dmuchawy napięcie rośnie do 15.3 - 15.8 V. Boję się ze akumulator nie wytrzyma.

Bardzo żle. Choć z tym się jeszcze nie spotkałem. Sprawdż jakie jest napięcie na wyjściu z samego alternatora. Jeżeli tak samo, to reklamuj go.

Wracam znów Wymieniony został regulator napięcia w alternatorze ale szczerze powiem że, efekt mnie nie zadowolił bo światła i cała reszta słabnie przy jakimkolwiek obciążeniu. Oczywiście napięcie zmniejszyło się do 14.3 V na AKU i bez względu na to czy mam włączone światła, nawiew, radio, podgrzewanie szyby, trzyma cały czas równo. Już naprawdę nie wiem co może być przyczyną. Bezpieczniki ?

Trochę dziwne, bo po włączeniu świateł, wentylatora , czy czegokolwiek napięcie spada. Bezpiecznik nie ma tu raczej nic wspólnego. Warto podmienić alternator, o ile to możliwe.

Alternator wymieniony jakieś 3 miesiące temu na nowy. Wygląda to tak. Po naciśnięciu hamulca widać ewidentnie ze przygasa oświetlenie zarówno zegarów jak i zegarek u góry nad lusterkiem. Może to lampa z tyłu działać takie cuda ? Bo dość często pojawiał mi się problem choinki w światłach w tylnej lewej lampie. Oczywiście chodziło o słabą mase. Może coś jest słabo zmasowane?

To może idż tym tropem i wyjmij lampe.

Wyjmowałem już lampę i rzeczywiście w kostce przewód który odpowiada za masę jest luźny i styk w kostce ma na sobie nalot lecz już czyściłem już wcześniej to złączę i usztywniłem wszystko i jak do tej pory światła działały bardzo dobrze. Zastanawiam się nad zaprowadzeniem go do jakiegoś elektryka samochodowego niech poszuka co jest grane. Wczoraj czyściłem masy które wychodzą od AKU i zauważyłem że masa która przykręcona jest do skrzyni biegów jest w słabej kondycji bo przy próbie odkręcenia tej nakrętki odkręciłem ją z całą szpilką, więc przykręciłem to na swoje miejsce tak jak było. Może to wina tej masy ? Nie miałem dostępu żeby to wyczyścić.