Koledzy, padło mi łożysko w tylnym, prawym kole. Z tyłu mam tarcze, nie bębny, choć nie wiem czy to ma znaczenie... Pytanie - ile takie łożysko/kompletna piasta kosztuje w ASO? Przerabiał już ktoś taki temat u majstrów z Fiata? Ewentuanie, czy proponujecie jakiś zamiennik - mam tu na myśli dobry produkt, niekoniecznie najtańszy, ważne, żeby był sprawdzony.
Drugie pytanie - czy walnięte łożysko tylne może mieć wpływ na to, że od jakiegoś czasu auto ściąga mi lekko w prawo?

[ Dodano: 10 Cze 2010 20:41 ]
własnie wróciłem z ASO. Łożysko, a właściwie cała piasta wymieniona. Informacja dla potomnych - zapłaciłem za część i robociznę 409 PLN. Czas wymiany - niecała godzina.

U mojego brata było to samo. Po 45 tys łożysko z piastą do wymiany. W serwisie chcieli 270 za sama piastę + robota. Ostatecznie udało się kupic piaste za 170 zł + robota. Objawami było delikatne wycie.

u mnie podobny objaw po 73,5 tys km. Propozycja łożysko SKF 170zł

U mnie tylne łożysko wyło. Nasmarowałem i jest git.

Witam, po długim czasie...Te łożyska to mnie już nieźle wk... W zeszły piątek musiałem wymienić zmowu dwie tylne piasty. Przebieg auta ~74000. Wymieniłem na SKF'y. Koszt: części i robota 560PLN (poza ASO). Najlepsze jest to, że najgłośniej wyło te łożysko, które wymieniłem w ASO (ponoć wtedy to był orginał)

Ze dwa miesiące temu wymieniłem lewe, ostatnio coś mi się wydaje, że prawe zaczyna się odzywać, ale przy przebiegu 150kkm chyba ma już prawo
Zamówiony SKF 130 PLN + robocizna 0 PLN.

Fajna cena, ale dotyczy ona całej piasty?

Tak, za całe. Daje to obraz jakimi zdzierusami są hurtownie. Normalna cena w intercarsie to ok 240 zł.

Dokładnie...stąd właśnie moje pytanie...

Trochę może odgrzewam kotleta ale mam przed sobą wymianę łożysk jutro. Zastanawiam się nad firmą.

Ja kojarzę tylko SKF ale może jest coś jeszcze wartego uwagi i porządnego?

kosmodron, mawia się, że jaki hajs taki szajs SKF, SNR, FAG. A co jest czyje w tych pudełkach, to już inna historia...

No i na mnie przyszła pora, jednostajne wycie wzrastające s predkością, mam 48tys przebiegu.
Skręcam w lewo i prawo na autostradzie i z przodu cisza, więc wychodzi na to że tył. Tyle że podniosłem auto i co ciekawe pokreciłem jednym i drugim kołem i jest jakby takie skrobanie bardziej jak klocki, choć one jeszcze są dobre. Ruszałem kołami aby sprawdzić luzy i brak jakikchkolwiek sztywno, macie jakieś inne pomysły jak to wyczuć który do wymiany?

[ Dodano: 22 Kwi 2016 07:23 ]

Wiecie może jakim kluczem dokręcone jest piasto łożysko z tyłu Grande punto?