Witam,
wiem, że było już kilka takich tematów, ale żaden nie wyczerpuje tego problemu, dlatego zakładam nowy zamiast odgrzewać jakiegoś kotleta. Otóż mam problem, jakiś czas temu po prostu zgasło podświetlenie zegarów. Stało się to po tym jak musiałem wymienić kawałek kabla od tylnej lewej pozycji (po prostu nie przewodził, nie wiem czemu, po wymianie działa ok). Na pinie odpowiedzialnym za podświetlenie nie pojawia się +12V po przekręceniu włącznika świateł. Światła i cała reszta działa normalnie. Widzę tylko, że ten kabel idzie dalej w grubą wiązkę, czy ktoś może mi podpowiedzieć gdzie dalej go szukać albo przyczyny? Włącznik świateł? Stacyjka? Jakaś kostka? Podpowiedzcie coś, będę wdzięczny za każdy trop, numer piu czy kolor kabla
a może ma ktoś pełny schemat?