Zna ktoś może wartości jakie powinny być prawidłowe na szynie CR??
Bo za cholerę nigdzie nie mogę tego znaleźć.

[ Dodano: 30 Sty 2012 18:02 ]



Co do ciśnienia (dziś sprawdzane) to wg FES-a

Wolne obroty auto zimne 305 bar
Wolne obroty po kliku kilometrach 275 bar
Podczas jazdy 160km/h 3200obr/min 1350bar
Przy wyższej i podczas przyspieszania około 1600-1650 bar z tego co zauważyłem

http://img195.imageshack.us/img195/1729/77065154.png
http://img848.imageshack.us/img848/8461/90680922.png
http://img521.imageshack.us/img521/9572/79819324.png

Nie ma takiej opcji. Byłby błąd świec żarowych podczas odpalania , przerabiałem ten temat wiele razy , nawet wymieniłem centralkę.
Jeżeli podczas odpalania nie mają tego błędu to mogą odpuścić centralkę, profilaktycznie sprawdziłbym świece żarowe, jednak can chyba sprawdza grzałkę i jakby był problem z samą świecą też powinien zasygnalizować.

[ Dodano: 31 Sty 2012 02:19 ]




Podejrzewam, że rail nie daje rady. Jak chcesz to będę teraz punciakiem w Bydgoszczy w sobotę, jak masz full fesa to możemy porównać wyniki. Jak pamiętam raz miałem problem u mechanika z odpaleniem po kilku dniach to mówił, że wtryski przelewają. Na pewno Twoje auto nie kopci ? Bo na luzie tego nie sprawdzisz , w lusterku też nie widać, jedynie osoba postronna za Tobą powie Ci ile sadzy wywala kopciuch.
Ostatnio u znajomego w Wawie sprawdzałem korektę paliwa i jak pamięta ujemnych wartości nie widziałem , jedynie 0 pod odjęciu gazu ( odcinane paliwo )

btw czekałem kiedy wysypią się problemy z wszystkim sportami 1.9, to była kwestia czasu, teraz coraz więcej za grosze na allegro jest kasztanów , tam dopiero będą druty

Ze spotkania w BDG z chęcią skorzystam

Też się tak zastanawiałem kiedy się problemy wysypią.Mam tylko nadzieje ze drugiego auta w GP nie włożę..
Ten był i myślę ze jest w dobrym stanie. A reszta to kwestie eksploatacyjne i przebiegowe. Teraz na wiosnę trochę rzeczy jest do zrobienia (rozrząd, hamulce, paski, łożysko sprężarki klimy, łożysko altka) no i jeszcze ta niespodzianka. I chyba z Cinka będzie nici;/ heh

Jeśli chodzi o mechanika to się wybieram i wybrać się nie mogę. No stop @work.

Co do alledrogo, to jest tyle padak ze się w głowie nie mieści. Pamiętam jak szukałem GP MJet to nie było właściwie z czego wybierać.

Co do kopcenia fakt: muszę dziś ojca wziąć żeby za mną jechał bo w lusterku nie widać

Narazie ten akumulator w który tak bardzo wierzyłem powiedział wczoraj papa, i zakłucił proces testowania auta. Kupiłem nowy. Teraz z pełną mocą bedę dalej sprawdzał o co mu chodzi.

Witam wszystkich, podobny problem przerabiałem 2 lata temu (1.3 mjtd,przebieg 70kk).
Na zimnym silniku auto odpalało normalnie, natomiast po przejechaniu niewielkiego dystansu i zgaszeniu występował problem z odpaleniem. Komputer nie pokazywał żadnych błędów wiec nie wiadomo co było przyczyną, po pewnym czasie problem się pogłębił i czasami podczas gwałtownego przyspieszania, gasł silnik. Błędy jakie pokazywał komputer wskazywały regulator ciśnienia paliwa i nie wystarczające ciśnienie na listwie wtryskowej. Wymieniona została listwa wtryskowa(używana) i filtr paliwa lecz problem nie ustąpił i dalej błędy pokazywały że regulator jest wadliwy, zakupiłem nowy i dalej to samo. W końcu udałem się do mechanika na diagnozę wtrysków i okazało się że 3 wtryski już się do niczego nie nadają a czwarty jest na wykończeniu.

Auto nie miało żadnych typowych objawów kończących się wtrysków tj. falujące obroty, dymienie, większe spalanie.

Nic tylko assistance wykupić i jeździć aż pojawią się takie objawy ;/. wszystkich wtrysków nie uśmiechałoby mi się wymieniać - pewnie ze 6k PLN,a te regeneracje nic nie dają. Tylko dziwne że przy tak niskim przebiegu już Ci wariowały. Mam nadzieje ze do wiosny nic się nie pogorszy...

Ubott czyli w Twoim przypadku "jedynym" problemem były wtryski?

Tak, jedynym problemem były wtryski.

2 lata temu w Łodzi mechanik chciał 1600 za jeden wtrysk i nikt w okolicy, nawet w serwisach boscha nie chcieli się podjąć regeneracji. Na allegro znalazłem jakiś zakład pod Wrocławiem, który się zajmuje silnikami i chip tuningiem, mieli wtryski po 500 szt, nowe nie regenerowane(nie wiem czemu tak tanio). cała wymiana mnie kosztowała 2300 razem z programowaniem wtrysków + paliwo na dojazd do Wrocławia. Dodatkowo w własnym zakresie wymyłem bak jak zalecali i muszę powiedzieć ze było sporo szlamu na tej pompce w baku. od tego czasu nie mam z nimi problemu a najechałem już dodatkowo 35k.

Co do assistance to znajomy miał przypadek że poszedł mu czujnik położenia wału pod Poznaniem wiec zadzwonił po assistance i dowiedział się że działa tylko jeśli miał wypadek i do tego laweta może go pocholować 50km nie więcej . Wiec wypadało by się dopytać u ubezpieczyciela zakres działania assistance.

mechanik który diagnozował mi wtryski do rozruchu na ciepłym silniku używał plaka to tapicerki wtryskując go do rury od dolotu a druga osoba kręciła rozrusznikiem. taki sposób na awaryjne odpalenie. na dłuższą metę nie polecał bym.

ostatnio na forum ktoś mówił , że można do 1,9 regenerować w dobrej kasie

W dobrej kasie to raz, tylko ciekawe czy dobrze zregenerowane. Właśnie też coś kojarzę że ktoś namiary na www dawał..

[ Dodano: 07 Lut 2012 11:30 ]

I jak?

Ktoś rozwiązał problem z odchyłami naszych Grande multijet?

Wczoraj z rana pojawił się ten problem, tym razem po dłuższym postoju. Pojechałem do pracy i wieczorem wracając odpalił bez żadnego problemu. Już mnie to irytuje.

W sobotę porównywałem parametry swojego Grande z innym, w programie FES. Specjalnie jakiś różnic w parametrach nie było. Ba, nawet były bardzo podobne ( a tamto grande nie ma żadnych problemów z odpalaniem).

Tak więc albo to jakaś bzdura, że totalnie losowo się to dzieje, albo sam FES to za mało żeby to określić.

Dlatego, jutro rano jestem umówiony na hamownie i pełną diagnostykę, u gości którzy ogarniają temat w okolicy.

Jak tylko będę miał jakieś wnioski/spostrzeżenia to wrzucę.

Właśnie wróciłem z hamowni, i diagnostyki.

Wykres:


Uploaded with ImageShack.us



Spadek na początku wykresu to start pomiaru (normalnie była by ciągłość ale noga drgnęła ).

Silnik OK, wyszło to także po analizie log-ów (ciśnienie na railu,parametry wtrysków, ładowanie turbo, sterowanie turbo, etc.)

Wg. nich losowy problem z odpalaniem jest spowodowany, czujnikiem temperatury płynu chłodzącego - którego bład jest bardzo trudny do zdiagnozowania - lepiej wymienić niż kasę wydawać na sprawdzanie kolejnych elementów. Ten problem często występuje także przy VW i tam to jest powodem. Zamówię na dniach i zobaczymy.

Witam wszystkich zainteresowanych. Mam taki sam problem od ponad roku najpierw elektronik poprawił połączenia kostek i wykasował błąd był spokój jakiś czas ale problem z gaśnięciem powracał miał okres że jeździłem ponad kwartał i ani razu nie zgasł . w grudniu ub.roku przypomniało "mu"się że mu coś dolega miałem auto u dwóch elektroników ale żaden nie powiedział nic mądrego w końcu znalazłem dobrego elektronika i wybadał że muszę wymienić czujnik wysokiego ciśnienia nowy 5 stów był moment że na odcinku 40 km zgasł ok 20 razy odpalał za 3-4 razem najgorzej było w mieście na jednopasmowej gdy z tyłu kolejka a w drodze powrotnej tylko raz zgasł .

tak jak wyżej pisałem w tym temacie mój problem z zapalaniem w zime powyżej -8 -10 nie powodowal filtr paliwa i ropa złej jakości a niedomykający sie prawdopodobnie zawór egr i zła dawka powietrza przez ten nieszczęsny egr komp widzi zamkniety a fizycznie np.jest 10 % otwarty i jest na mrozie problem ,po sierpniowym chiptuningu i wylaczeniu egera teraz pali po jednym grzaniu świec na dotyk i obroty nie falują także przyczyna w moim przypadku na 99% to zacinający sie egr

Mam do Was pytanie odnośnie tego nie odpalania. Jak to u Was wyglądało, bo mnie zdarzyło się coś takiego ostatnio, ale u mnie się nie da kręcić długo silnikiem. Przekręcam kluczyk po 1 obrocie tak jakby już chciał zapalić ale gaśnie i wskazówka z temp leci na max, zaświeca się czerwona dioda i komunikat o temp. Za 2-3 razem samochód pali. Nie zwróciłem uwagi czy to się dzieje też na zimnym silniku ale chyba tylko na ciepłym i to nie za każdym razem. (akumulator nowy od 2 tyg - poprzedni wytrzymał rok więc to wykluczam) Alternator był mierzony i ładowanie jest prawidłowe, pobory podobno też. Jeśli chodzi o jakość paliwa to od 2 lat tankowane jest tylko ulitimate ON na BP ( wiem że to nie gwarantuje niczego).

temat wałkowany wiele razy, dział elektryka, wymień akumulator na porządny z dużym prądem rozruchowym, sprawdź do tego świece żarowe, filtr paliwa kiedy wymieniany ?

Akumulator nowy (3 tygodnie) centra futura 64ah 640a. Ale prawdopodobnie się wyjaśnił temat bo pojawił się komunikat o kontroli świec żarowych i ~30s mruganie sprężynki na desce. Nie zdarza się to za każdym razem ale przy 8/10 odpaleniach komunikat jest.

Widzę, że problem zaczyna się robić popularny, występuje on i u mnie
Po przejechaniu krótkiego odcinka i zgaszeniu auta nierozgrzanego występuje problem przy odpalaniu,
tzn trzeba kręcić 5-7 sekund, żeby odpalił. Całkiem zimny odpala bez problemu nawet przy -15'C, rozgrzany po powiedzmy 15km jazdy również.
Komunikat o temperaturze (o przegrzaniu zimnego silnika, powodowany podobno przez spadki napięcia przy odpalaniu) pojawiał się kiedyś, do czasu zmiany akumulatora na mocniejszy.
Nie ma żadnych innych problemów. Akumulator dobry i mocny, świece żarowe zmienione. Wydaje mi się (co i wyczytałem już gdzieś), że może potrzebna jest korekta mapy wtrysku, bądź jakiś czujnik temperatury, który fałszuje wskazania i co za tym idzie dawkę rozruchową?

Znacie jakiegoś godnego polecenia majstra od JTD w pomorskim i okolicy?
Wiem, że Cinek jest MastaNinja od JTD, ale mam do niego 500km, a chciałbym się tego denerwującego problemu pozbyć.

Help Panowie!!!

Odpaliłam dzisiaj Kropka (-11 na zewnętrznym) przejechałam z 500m i mi zdechł na środku skrzyżowania. Po kolejnym zapaleniu - zdychał gdzieś po 30 sekundach. Zepchnęły mnie poczciwe chłopy na pobliski parking, a ja śmignęłam na stację beznynową po antyżel do Diesla. Zalałam z lepszym paliwkiem, a Kropek dalej ani drgnie.
Przy przekręceniu kluczyka pompa niby coś tam ciągnie, odpala do strzału, ale pochodzi chwilę na jałowym i silnik sam gaśnie. Jak go pogazuję trochę, to gaśnie jeszcze szybciej. No i po pierwszym zgaśnięciu kontrolka "check engine" już świeci za każdym razem.

Ktoś miał coś takiego kiedyś?

zacząłbym od najtańszego rozwiązania - tzw gruszka z zaworem zwrotnym, być może jeżeli fabrycznie jest taki zawór nie trzyma już. możesz sobie przed odpaleniem sprawdzić ręcznie czy grucha jest twarda tzn ma paliwo gruche montujemy na przewodzie z baku do filtra.

gdyby to była świeca - próbowałby załapać, a jeżeli silnik w ogóle nie gada to szukałbym po filtrach, ew winił paliwo lub wtryski.

Witam
Posiadam Fiata Grande Punto 1.9 JTD (120KM) 2007r. z przebiegiem obecnie ok 140k. Auto posiadam od 2 lat i praktycznie od samego początku miałem mniejsze lub większe problemy z odpalaniem.

Generalnie autko odpala po nocnym staniu na dotyk - w ostatnim czasie przy dużych mrozach (-15 C) nie mam żadnego problemu z odpalaniem silnika. Jest jednak inny problem z którym praktycznie żaden mechanik/elektryk nie może sobie poradzić, mianowicie po nocnym staniu i odpaleniu bez problem silnika jeżeli pojeżdżę chwilę po mieście (nie do końca silnik zdąży się rozgrzać) i silnik wyłączę to po 15-20 minutach nie mogę odpalić auta. Auto kręci i kręci zanim odpali. Po takim kręceniu czasami wyskakuje komunikat o świecach żarowych (oczywiście świece także miałem wymienione). Zauważyłem jedną rzecz, za każdym razem gdy odpalę samochód i przejadę nim kawałek do miasta/ sklepu i ponownie chcę uruchomić silnik to świece żarowe praktycznie gasną momentalnie - sytuacja jest kompletnie inna po długim postoju, ponieważ wtedy świece gasną dopiero po kilkunastu sekundach. W przypadku kolejnego odpalania po krótkim czasie od poprzedniego odpalenia pomaga tylko jedna rzecz - kilkukrotne przekręcanie kluczyka w celu podgrzania świec, wtedy silnik odpala znacznie lepiej.
Czy miał ktoś może taki sam problem..? Brakuje mi już cierpliwości na ten problem - silniczek chodzi naprawdę dobrze, a problem z odpalaniem jest irytujący. Tym bardziej że głównie użytkuję auto w mieście i często silnik nie zdąży się dobrze rozgrzać i w takim przypadku problem z kolejnym odpaleniem po dłuższym postoju narasta.
Z góry dziękuję za wszystkie rady i pomoc.
Pozdrawiamp

[ Dodano: 07 Lis 2017, 13:05 ]


Zrobilem dawkowanie paliwa trochę dymi na początku a pali od strzała