Witam wszystkich.
Jestem tu nowy z "nowym" nabytkiem. Otóż zakupiłem GP 1.4 16V z 2007r. Ogólnie autko fajniutkie przyjemnie się prowadzi, ale nie pisałbym z problemem gdyby nie to "ale". Silnik odpala bardzo ładnie chodzi równiutko i fajnie się wkręca na wyższe obroty ale na postoju. Jak zaczynam jechać, jedynka do końca i przyspiesza bardzo ładnie, gorzej jest po wbiciu dwójki, jakby słabnie, lekko szarpie. Czym wyższy bieg tym gorzej. Praktycznie na trójce to za wyprzedzanie się nie zabieram bo praktycznie nie przyspiesza. Czuć przy jeździe stabilnej na 6 biegu przy 110 jakby przyspieszał delikatnie i tak samo delikatnie zwalniał i tak cały czas. Ma kłopoty z wkręcaniem się na obroty oprócz jedynki. Przy zmianie biegów szarpie a potem jedzie delikatnymi skokami. Jest to dość denerwujący objaw bo psuje całą radość z jazdy Auto tyle co sprowadzone, więc olej filtry wymienione. Wyczytałem na forum o tej siateczce w pompie paliwa i jutro spróbuję tam zajrzeć czy nie zapchana. Świec jeszcze nie sprawdzałem ale nie przyspieszałby na jedynce tak fajnie jakby coś z nimi było nie tak. Czy ktoś z Was miał podobny objaw? Póki co kodów błędów nie zgłasza.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestię i pomoc.

Podpięcie pod komp + mutlivoltometer = odpowiedź co padło , może być któryś czujnik , albo coś od zapłonu / paliwa , czyli niby wszystko
Jak auto długo stało to może zasyfiło bak i trzeba przepalić na nowym