Witam, jak wyżej wydaje mi się, że moje auto od początku nie jedzie tak jak powinno. Mam je 2 miesiące z czego jeżdże dopiero miesiąc. Auto dostaje pełny moment dopiero powyżej 2000rpm i po wciśnięciu pedału gazu na maxa w przedziale 2000-2200rpm puszcza czarny dymek, czasem zdarzy mu sie szarpać przy normalnej jeździe (przykładowo jade 100km/h i sobie kilka razy leciutko szarpnie) Przy otwartych oknach słychać dość mocny świst powietrza kiedy turbina pracuje, turbo po regeneracji miesiąc temu. Nieszczelny dolot czy egr? A może przepływka? Na komputerze 0 błędów, prosze o pomoc bo już kompletnie sie poddaje

Jeżeli słychać świst to trzeba od tego zacząć i wyeliminować nieszczelności układu doładowania, będzie widać zapocenie olejem w miejscu nieszczelności. Najlepiej było by zrobić diagnozę układu doładowania i całej reszty na komputerze, bez tego ciężko będzie zgadnąć .

wszystko ogarnięte,gumowa rura mięzy turbo a coolerem pęknięta, skróciłem jątroszkę i kopcenie oraz spadek mocy ustało, syczenie też kompletnie wyeliminowane