Dzień dobry.
Mam mały problem z moim fiatem. Grande Punto 2011 Van z fabrycznym LPG. Przebieg 220 tys. Kupiłem go i od razu do mechanika na wymianę wszystkich rzeczy eksploatacyjnych wraz z rozrządem. Przy okazji jakimś cudem został upalony komputer silnika, który udało się naprawić. Samochód od samego początku pracował nie równo na biegu jałowym, po przygodach u "zaprzyjaźnionych mechaników" też jakoś nie jechał. Wszyscy myśleli, że to sprawa złe ustawionego rozrządu. Inny mechanik rozebrał silnik i stwierdził, że są do wymiany zawory wydechowe. Podobno wypalone od gazu. Faktycznie po jego naprawie silnik chodził prawidłowo. Jednak teraz, gdy zaczęło robić się zimniej pojawia mi się błąd. Samochód jedzie, nagle gaśnie i na zegarach żółty trójkąt i żółty znaczek silnika. Po odpaleniu jedzie dalej ale jest taki przymulony. Po skasowaniu błędu samochód znów normalnie jeździ. Podpiąłem interfejs diagnostyczny, który pokazuje następujące błędy:
P0101 - Nieszczelności w układzie dolotu powietrza - nieciągły
P0016 - Czujnik wałka rozrządu - nieciągły
P0106 - Czujnik ciśnienia - nieciągły
P0172 - Mieszanka zbyt uboga - obecny
P0171 - Mieszanka zbyt uboga - obecny
P0016 - To co mogę sam wymienić/sprawdzić to np Czujnik wałka rozrządu. Tylko czy on się znajduje na dole przy tym kole zębatym czy u góry? I czy wał rozrządu i wałek rozrządu to to samo? Znowu u góry to jest czujnik faz rozrządu ale czy to o to samo chodzi?
P0106 - Druga rzecz to czujnik ciśnienia ale czy to chodzi o czujnik ciśnienia oleju? Nie jest drogi, także tez mogę go wymienić.
Co do P0172 i P0171 dwa komunikaty tzn chodzi o uboga mieszankę na dwóch cylindrach? Czy to może być zasługa źle wyregulowanego gazu?
Z góry dziękuję za jakieś podpowiedzi