You Tube • FAQ •  Szukaj •  Zarejestruj się •  Zaloguj się 




Obecny czas: 24 Kwi 2024, 00:19

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 9 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 
 Post #832246 Wysłany: 17 Gru 2017, 14:21; 
 Temat postu: Problemy z rozruchem - nie od akumulatora.
Offline
Puntoświr

Imię: Krzysztof
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Rejestracja: 17 Cze 2013,
Posty: 165
Hej
Mam taki problem. Już myślałem, że go rozwiązałem, ale niestety nie. Od początku.
Kiedy przyszły pierwsze przymrozki (-1, -2) auto z rana po raz pierwszy od lat nie odpaliło od kopa. Zdziwiło mnie to bo zawsze brało od kopa nawet kiedy były pamiętne mrozy -15,-20 to owszem słychać było że rozrusznik ledwo już kręci (z braku mocy aku) ale mimo tego brał od kopa ! Tym razem rozrusznik kręcił normalnie, pełna moc ale kropek nie odpalił. Za drugim przekręceniem odpalił, ale dosłownie po 2 sekundach zgasł. Dopiero za trzecim razem odpalił i już chodził ciągle. Mimo tego pojechałem zmierzyć akumulator i naładować go. Ojciec pomierzył go (zasysał elektrolit do szklanych rurek ze wskaźnikiem) i okazało się że 2 cele były prawie wyładowane a 4 pozostałe ledwo średnio. Doładował ojciec akumulator chociaż te 2 cele nadal nie wskazywały takich parametrów jak te 4 (nie wiem co tam mierzył czy gęstość, czy naładowanie bo się nie znam). Mimo tego kiedy był kolejny przymrozek znowu to samo z odpalaniem. Wziąłem miernik i sprawdziłem w bezruchu napięcie. Pokazywało 12.4v (alternator podczas pracy silnika 14.0V) więc z tego co piszą w necie za mało. Nie bawiłem się zatem w reanimowanie tylko poszedłem kupić nowy akumulator. Kupiłem z większym prądem rozruchu Centre future dodatkowo sprawdziłem po kodzie datę jest zaledwie 3 miesiące temu wyprodukowany. Podczas kupna zmierzony w sklepie dawał 12.79V. Przez 2 dni jeździłem odpalał od kopa. Dzisiaj w nocy pierwszy przymrozek (-2 w nocy) sytuacja podobna. Od kopa nie bierze. Rozrusznik zapiernicza aż miło. Za pierwszym razem kręci i nic. Za drugim załapie pochodzi 1-2 s i gaśnie. Za 3 razem już jak złapie to trzyma. Mało tego. Jak pochodzi z 20 sekund przygazuję itp i zgaszę to odpala już od razu za 1 kręceniem. Zmierzyłem akumulator miernikiem czy może przez te 2 dni aku nie siadło z braku ładowania alternatora lub cos potajemnie ssie energię. Mierze i...12.91 zajebiaszczy przecież wynik. Po włączeniu silnika 14.0V. zatem akumulator i alternator wykluczam. I teraz pytanie ? co dalej sprawdzać ? co w ogóle przy rozruchu decyduje i bierze udział ?
Od strony elektrycznej ? świece ? cewka ? przewody ? iskra ?
Od strony mechanicznej czy może być coś zapchane np. paliwo nie leci ?
No ale z drugiej strony na logikę dlaczego paliwo leci jak jest 0 stopni a nie leci przy -1 ? Rozumiem że może gęstnieje ale przy rożnicy 1-2 stopnie nie powinno mieć to wpływu.
Czy warto podpiąć do komputera ? Chce podjechać do jakiegoś elektromechanika, ale nie chcę aby naciągał mnie na koszta. Jeśli w takim przypadku nie ma to związku z komputerem to podłącząć czy szukać gdzie indziej przyczyny ?
Za wszelkie sugestie z góry dziękuje.

P.S. Przypomniało mi się właśnie, że kilka lat temu na mrozach -15-20 padł mi czujnik EGR czy coś takiego. Wtedy pamiętam także były problemy z rozruchem mimo iż rozrusznik kręcił. Wtedy jednak kręciłem kilkanaście prób żeby odpalił (teraz 2-3 próby) i dodatkowo falowały mi obroty, a na zegarze palił się check engine. Tym razem tego nie ma ale zastanawiam się czy czasem taki czujnik egr nie może być przyczyną ? Czy komputer zapamiętuje błędy tylko wtedy jak taki czujnik EGR wywali check engine czy jak działa nieprawidłowo (ale nie pokazuje jeszcze check engine) to też komputer odnotuje to ?


Góra
 Profil  
 

 
 Post #832261 Wysłany: 17 Gru 2017, 22:41; 
 Temat postu: Re: Problemy z rozruchem - nie od akumulatora.
Offline
Puntomaniak

Imię: Michał
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Energy
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 17 Lis 2017,
Posty: 95
Pomógł: 2
U mnie przy zakładaniu nowego aku mierzyłem ładowanie i było jakieś 14,1 u Ciebie 14,0 czyli rzeczywiście spoko :)
Czytałem jakiś czas temu, że ktoś miał podobny problem w Linei. W każdym razie chodziło o jakiś czujnik temperatury.
Za cholere sobie nie przypomne a w pracy jestem.
Poszukaj o Linei też może na coś trafisz :)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #832266 Wysłany: 18 Gru 2017, 01:37; 
 Temat postu: Re: Problemy z rozruchem - nie od akumulatora.
Offline
Puntoświr

Imię: Krzysztof
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Rejestracja: 17 Cze 2013,
Posty: 165
No czytam własnie że jakiś czujnik powietrza im szwankuje. Ja kiedys wymienialem czujnik EGR nie wiem czy to jest to samo. Nie było tanie. Najgorsze ze komputer nie zawsze pokazuje ten blad a w ciemno wymieniac hmmmm...
Nie wiem czy to wskazowka ale dziwnie podkoczyla mi wartosc sredniego spalania....

tak sie zastanawiam czy nie podjechac na jakis szrot i nie kupic uzywki za grosze
https://allegro.pl/listing?string=02612 ... t-1-4-1003
czy po wpięciu takiego czujnika trzeba kasować komputer aby zadziałał czy po wpieciu sprawnego samo zatrybi ?
Jestem lebiega w mechanice ale z tego co pamiętam kiedy miałem to wymieniane kilk lat temu to wystarczyło wpiąć tylko. Może to myśl kupić w ciemno uzywkę za 20 zł i samemu włozyć. Chyba niczego nie da się popsuć ? Pamiętam że było to niemal na wierzchu. Jakby ktoś gdzieś widział toutorial na YT lub gdzieś i podlinkował to byłoby super :) Szukałem na YT ale troche inne silniki i w innym miejscu to miały.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #832267 Wysłany: 18 Gru 2017, 08:28; 
 Temat postu: Re: Problemy z rozruchem - nie od akumulatora.
Offline
Puntoświr

Samochód: Inny Fiat
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: Emotion
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: ełk
Rejestracja: 12 Cze 2007,
Posty: 574
Pomógł: 18
Na kolektorze dolotowym masz dwa czujniki map sensor ma cztery piny mierzy on podciśnienie i temp zasysanego powietrza . Jak wypniesz j wtyczkę komputer wejdzie w tryb awaryjny wywali na wyświetlaczu check ale też będzie dozował też inaczej paliwo . Jest możliwe że teraz niezależnie od temp zewnętrznej dozuje paliwowo jakby było 25 na plusie . Jak wepniesz z powrotem wtyczkę to po kilku uruchomieniach silnika check zniknie .
Najlepiej podjechać i podpiąć się pod bodycomputer i tam zobaczysz czy mapsensora nie oszukuje


Góra
 Profil  
 
 
 Post #832272 Wysłany: 18 Gru 2017, 11:09; 
 Temat postu: Re: Problemy z rozruchem - nie od akumulatora.
Offline
Puntoświr

Imię: Krzysztof
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Rejestracja: 17 Cze 2013,
Posty: 165
Czy jak wymienie mapsensor to potrzebna rozumiem jest autoadaptacja. Czy kazdym programem mi to zrobią czy potrzeba jakiegoś okreslonego programu, bo wtedy bede jezdzil i pytał jakim się posługują. Bo jak wymienie a nie ustawią mi poprawnie tej autoadaptacji to z deszczu pod rynne....


Góra
 Profil  
 
 
 Post #832274 Wysłany: 18 Gru 2017, 12:13; 
 Temat postu: Re: Problemy z rozruchem - nie od akumulatora.
Offline
Puntoświr

Imię: Krzysiek
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Energy
Województwo: pomorskie [G]
Rejestracja: 06 Lis 2007,
Posty: 1009
Pomógł: 20
Na map sensor jest prosty test. Gdy nie możesz odpalić zimnego samochodu (też to miałem i był to ten czujnik) to wypinasz z niego wtyczkę, co prawda wyświetli checka, ale tym się nie przejmujesz tylko odpalasz auto. Jest ono w trybie awaryjnym i wtedy odpali, oczywiście będzie wyższe spalanie ale już wtedy wiesz, że masz go podmienić. Pewnie pokazuje mu ok 30 st i komp podaje za mało paliwa i stąd te problemy. Po wymianie map sensora wpinasz wtykę i nie musisz nic ustawiać kompem, samochód sam wyłączy kontrolkę.

_________________
Fiat Grande Punto 1.4 8V 77km, Energy, 3 dzwiowy, szary jungle.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #832305 Wysłany: 18 Gru 2017, 18:44; 
 Temat postu: Re: Problemy z rozruchem - nie od akumulatora.
Offline
Puntoświr

Imię: Krzysztof
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Rejestracja: 17 Cze 2013,
Posty: 165
Dzięki za rady najprawdopodobniej mieliście rację. Jutro okaże się po nocy :) Dziś zadziałałem w sposób następujący:
Znalazłem mechanika który pracował w ASO fiata. Podjechałem do niego, ale po drodze zatrzymałem się na autozłomie. Z rozbitego fiata wykręciłem czujnik - zapłaciłem 30 zł. Podjechałem do fachmana, podpiął się i czujnik wskazywał temperature powietrza 104 stopnie. Podpiął ten ze szrotu i ten wskazywał coś koło 20 stopni. Więc zamontował ten kupny, zrobił adaptację - koszt całości 50 zł.
łacznie - 80 zł.
Jadąc do niego skasowałem trip i mierzyłem ile na starym czujniku spalanie pokaże. Jadąc trasę około 80-90 km/h pokazał 9,5 litra !
Po zmianie czujnika na szrotowy ta sama trasa - 4,9 litra :)
Zatem i spalanie i pokazywanie temperatury wróciło do normy A odpalanie ? jutro rano test po zimnej nocy. Mam nadzieje ze bedzie dobrze :)
Swoją drogą już nigdy nie kupię nowego czujnika (250 wzwyż) bo i tak za 2-3 lata padnie. Podjadę na szrot i z rozbitego kropka/pandy/stilo kupię za grosze...


Góra
 Profil  
 
 
 Post #832322 Wysłany: 18 Gru 2017, 23:57; 
 Temat postu: Re: Problemy z rozruchem - nie od akumulatora.
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Samochód: Punto Evo 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: MyLive
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 22 Paź 2014,
Posty: 834
Pomógł: 27
A już się bałem, że uda ci się znaleźć, i co gorsza wymienić, EGR w tym silniku :lol:.
Co do używanego czujnika to jednak byłbym sceptyczny. No może z gwarancją rozruchową. Kupowałem już nowego Boscha za 90zł. W sumie to szkoda było fachmana zatrudniać. Czujnik jest na wierzchu, 3 minuty roboty.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #832325 Wysłany: 19 Gru 2017, 01:22; 
 Temat postu: Re: Problemy z rozruchem - nie od akumulatora.
Offline
Puntoświr

Imię: Krzysztof
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Rejestracja: 17 Cze 2013,
Posty: 165
Sama wymiana owszem 3 min ale nie mam komputera a zalecają przeprowadzić adaptację przepustnicy. Sam tego nie zrobię. Gwarancja rozruchowa oczywiście jak najbardziej. Ugadałem się ze w razie gdyby czujnik nie działał to moge oddać/wymienić.
Zresztą szansa trafienia uszkodzonej (raczej mało kto jeździ z uszkodzonym tym czujnikiem) jest mała i przy cenie 30 zł wolałbym podjechac i kupić 2 raz niż dawać 260 zł. Gdzie znalazłeś za 90 zł nowy czujnik bosha ? zamienniki kosztuja ponad 110 zł a najtaniej w necie oryginalny znalazłem za 242 zł. Owszem jeden na allegro oryginały sprzedawał koło stówy ale miał 50% negatywów że są to zamienniki lub podróbki.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 9 posty(ów) ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Style based on FI Subsilver by phpBBservice.nl
Forum Fiata Punto © 2006 - 2020
Tłumaczenie: phpbbhelp.pl
phpBB SEO