Witam,

Mam problem w mojej kropce. Nie świecą mi światła stopu prawe i lewe ale za to zapala się trzecie światło na klapie. Pozostałe światła w lampach świeca normalnie. Już wyczyściłem wszystkie styki i je podgiąłem i dalej bez efektu. Może ktoś wie gdzie szukać przyczyny tej awarii?

Bezpieczniki z gniazdami w skrzynce kostka wchodząca do lampy tylnej i jej styki też przeczyść.

Wszystko zostało już wyczyszczone.

Trudno w takim razie coś więcej doradzić A płytka drukowana w lampie jak się ma

Wiesz dokładnie nie obejrzałem jej ale nie widać żadnych nalotów. Styki też podgiąłem w lampach.

Jeśli posiadasz multimetr albo tester bezpieczników to możesz sprawdzić czy jak wciskasz hamulec to pojawia się napięcie na styku w kostce.

A może wiązka się przerwała w klapie ?

To nie te światła boczne tylne nie maja wiązki prowadzonej przez klape tylko w bagażniku.

No to Zonk. Światła stop, każde z osobna, są zasilane bezpośrednio z bodykompa! Żarówki są z drugiej strony podłączone do masy. Czy body wyświetla błąd oświetlenia?

Tak. Swieci sie caly czas blad.

Przynajmniej tyle. Body wskazuje, że prąd do lamp nie płynie. Musi więc być w obwodzie przerwa. Jeśli inne światła świecą to masa musi być dobra. Pozostaje szukać w wiązce. Dziwne jest tylko jedno, że dwa przewody jednocześnie przestały przewodzić. Gorzej jeśli to body komp.

Zegary działają normalnie? Normalny objaw zwarcia obwodu w wiązce między klapą a budą. Jakiś obwód robi zwarcie. Mi wywalał bezpiecznik od świateł stopu i podświetlenia zegarów. Zajrzyj do wiązki. Możesz się zdziwić. http://fiatpunto.com.pl/topic57930.html

Zegary normalnie działają a bezpiecznika nie wywala.

U mnie jak żarówka lampy stopu padła to nic nie sygnalizowało na zegarach , natomiast jak wiązka klapy przerywała (3cie stopu) to migało na zegarach
Najlepiej wyciągnąć całą lampę i odpowiednim napięciem potraktować na zewn. by wykluczyć awarię lampy , ew. z kolegą jakimś się ugadać i przełożyć