You Tube • FAQ •  Szukaj •  Zarejestruj się •  Zaloguj się 




Obecny czas: 29 Mar 2024, 04:09

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 13 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 
 Post #845286 Wysłany: 14 Sty 2019, 13:25; 
 Temat postu: Fiat punto 1.2 16v nie odpala gdy jest zimno
Offline
Forumowicz

Imię: Michał
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 16V 86KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: wielkopolskie [P]
Rejestracja: 14 Sty 2019,
Posty: 4
Cześć :)

Mam punto 2 1.2 16v benzyna 2002 i problem polega na tym, że samochód nie odpala gdy jest długo stoi na zimnym. Jeśli jeżdżę codziennie, to jest szansa że odpali, ale jeśli przerwa jest kilkudniowa to nie ma szans. Gdy temperatura spada w okolice 0 rozrusznik nie ma siły kręcić silnikiem. Jedyną metodą jaką wymyśliłem to odpalanie na kable z drugiego samochodu, lub 2 akumulator podłączony kablami. Generalnie wygląda to tak: silnik wykonuje powoli pół obrotu, dociera do kompresji i staje, jeśli ma tyle prądu żeby przepchnąć ten moment to czasem odpali, często jednak zużuje tyle prądu że nie jest w stanie dalej kręcić. Gdy już odpali, i pochodzi powiedzmy 20sekund to objaw ustępuje, gdy na dworze jest ciepło też jest spoko. W trakcie jazdy wszystko jest ok, spalanie na trasie jakieś 6.3l/100 , moc jest, wszystko gra. Silnik nie kopci, chodzi równo. Z tą usterką borykam się już ileś kilka lat, ale ponieważ mało jeżdżę, to do tej pory jakoś dawałem radę :) Jednak z roku na rok, problemy zaczynają się przy trochę wyższej temperaturze (kiedyś musiało być poniżej -5 stopni, teraz starczy +5 i kilka dni postoju).



Z problemem byłem już u kilku mechaników przez ostatnie lata i niestety nie udało się dotrzeć do przyczyny awarii. Najczęściej przychodziła odwilż odpalali mi auto i mówili, że naprawione. Przy kolejnych mrozach objaw powracał. Opiszę co do tej pory było sprawdzone (wymienione):

- rozrusznik -> wymieniony na regenerowany
- akumulator -> wymieniany chyba 3 razy, obecnie mam trochę za duży bodajże 65
- punkty masowe wyczyszczone
- olej silnikowy (było podejżenie, że był jakiś gęsty) wymieniony obecnie na magnatec
- położenie zaworów sprawdzone (jakieś rurki wsadzone w dziury po świecach, bez zdejmowania głowicy)
- ładowanie wg elektryka jest ok
- rozłączałem też akumulator żeby sprawdzić czy prąd gdzieś nie jest pobierany



Poniżej filmik jak to wygląda z kabiny. Do samochodu podłączone 2 w pełni naładowane akumulatory:



https://drive.google.com/file/d/1vw9PqF ... p=drivesdk



Może ktoś się spotkał z czymś podobnym ? Pomocy :)


Góra
 Profil  
 

 
 Post #845288 Wysłany: 14 Sty 2019, 14:10; 
 Temat postu: Re: Fiat punto 1.2 16v nie odpala gdy jest zimno
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Samochód: Abarth Grande Punto
Silnik: 1.4 16V 155KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Kraków
Rejestracja: 13 Sie 2008,
Posty: 1336
Pomógł: 7
Sprawdź czy jeśli na te parę dni kiedy nie odpalał , zdejmiesz klemy z akumulatora i potem założysz to czy odpali , jeśli tak to masz odpowiedź , jeśli nie to trzeba szukać gdzie indziej ;)
Miałem kiedyś auto do jazdy raz na tydzień i jak nie wyłączyłem prądu heblem to po tygodniu nie odpalił (bo akumulator się wyładował) , jeśli wyłączyłem to nawet po 2-3msc odpalał :D dziwne

_________________
K&N - 3" - GT1446 - 3" DP - sport kat 100cpsi - 2,5"
310ccm CorsaOPC , 550x180x65 fmic

209KM@5650rpm & 289Nm@3915rpm by cinsoft.pl & moto-race.pl


Góra
 Profil  
 
 
 Post #845289 Wysłany: 14 Sty 2019, 14:20; 
 Temat postu: Re: Fiat punto 1.2 16v nie odpala gdy jest zimno
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Rafał
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: SZ SY SCZ
Rejestracja: 25 Lis 2018,
Posty: 528
Pomógł: 16
Sprawdzony kabel plusowy z akumulatora do rozrusznika i alternatora ?
To jest jeden "ciąg"
Zwłaszcza mocowania oczek i klemy (+) , wystarczy że jest trochę upalony/zużyty.
Zacznij od plusowego na akumie przez śrubę na rozruszniku i koniec na altku.
U mnie było podobnie ale wymiana pękniętego bendixa pomogła a po paru latach całego rozrusznika.

_________________
Cent -> topic59276.html


Góra
 Profil  
 
 
 Post #845296 Wysłany: 14 Sty 2019, 18:19; 
 Temat postu: Re: Fiat punto 1.2 16v nie odpala gdy jest zimno
Offline
Forumowicz

Imię: Michał
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 16V 86KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: wielkopolskie [P]
Rejestracja: 14 Sty 2019,
Posty: 4
@Devill zdejmowałem klemy, niestety nie pomogło

Zapomniałem jeszcze dodać, że połączyłem kablem od awaryjnego odpalania, minus z obudową silnika. Też bez żadnych efektów.
@Cent kabla plusowego nie sprawdzałem.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #845297 Wysłany: 14 Sty 2019, 19:16; 
 Temat postu: Re: Fiat punto 1.2 16v nie odpala gdy jest zimno
Offline
Puntoświr

Imię: Czesław
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Lubliniec
Rejestracja: 13 Kwi 2008,
Posty: 3103
Pomógł: 50
Dlaczego świeci się żółta kontrolka wtrysku. Sprawdziłeś, czy można obrócić wał kluczem. Albo odłączyć alternator i wtedy odpalić. Poza tym to też wygląda tak, jakby rozrusznik nie otrzymał odpowiedniego prądu i dlatego nie potrafi obrócić wału


Góra
 Profil  
 
 
 Post #845299 Wysłany: 14 Sty 2019, 19:39; 
 Temat postu: Re: Fiat punto 1.2 16v nie odpala gdy jest zimno
Takie cuda się dzieją, gdy się zaniedbuje samochód, czyli np. mało jeździ (i tak przez kilka lat).
Samochód ma być używany regularnie (i unikać krótkich odcinków).

1. Do sprawdzenia przez komputer lampka "check engine" (dlaczego się świeci).
2. Jak wyżej radzą, obwód "plusowy", skoro "masa" jest OK.
3. Rozrusznik może być zużyty (był źle zregenerowany, albo wcale, oszukali cię) i stawia opór (co zarzyna akumulatory).
4. Pamiętać, że: alternator+rozrusznik+akumulator, to mocno powiązane ze sobą urządzenia (niedomaganie jednego natychmiast nadwyręża kolejne, powstaje "błędne koło"). Dlatego w miarę możliwości należy jeszcze raz zweryfikować je wszystkie (nawet wymontować, inspekcja na stole).
5. Może jednak jest jakiś "złodziej prądu".
6. Może coś innego się blokuje i stawia taki opór. Klima jest w tym egzemplarzu?
7. Sam silnik ucierpiał (ostatnia opcja).


Góra
  
 
 
 Post #845303 Wysłany: 15 Sty 2019, 08:42; 
 Temat postu: Re: Fiat punto 1.2 16v nie odpala gdy jest zimno
Offline
Forumowicz

Imię: Michał
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 16V 86KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: wielkopolskie [P]
Rejestracja: 14 Sty 2019,
Posty: 4
Żółta kontrolka -> błędy na sondzie lambda
Prąd do rozrusznika raczej idzie dobry, bo wtedy gdy on nie jest w stanie obrócić wału i to zużywa prąd do tego stopnia, że kasuje się godzina w zegarze.
Tak jest klimatyzacja.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #845305 Wysłany: 15 Sty 2019, 09:34; 
 Temat postu: Re: Fiat punto 1.2 16v nie odpala gdy jest zimno
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Rafał
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: SZ SY SCZ
Rejestracja: 25 Lis 2018,
Posty: 528
Pomógł: 16
michalk napisał(a):
Prąd do rozrusznika raczej idzie dobry, bo wtedy gdy on nie jest w stanie obrócić wału i to zużywa prąd do tego stopnia, że kasuje się godzina w zegarze.


Jeśli chodzi o to powyżej to prąd w trakcie działania rozrusznika nie może spadać poniżej 8,5/8,7V bo inaczej efekt jest taki że body odcina źródełko bo takie ma ustawienia i kasują się odczyty zegara,licznika dziennego,zużycia paliwa itp.
Nie ma prądu nie ma rozruchu :(
Taki sam miałem efekt przy zużytym rozruszniku i słabym akumulatorze :|

_________________
Cent -> topic59276.html


Góra
 Profil  
 
 
 Post #845308 Wysłany: 15 Sty 2019, 16:38; 
 Temat postu: Re: Fiat punto 1.2 16v nie odpala gdy jest zimno
Offline
Puntoświr

Imię: Czesław
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Lubliniec
Rejestracja: 13 Kwi 2008,
Posty: 3103
Pomógł: 50
Z tego wszystkiego wynika, że podczas rozruchu coś jest nie tak na odcinku akumulator -rozrusznik. Moim zdaniem podczas rozruchu ucieka gdzieś prąd. Idź tą drogą. Dla przykładu jak kosiarkę przyblokuje trawa, to licznik wariuje, a silnik się dusi.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #845794 Wysłany: 05 Lut 2019, 23:12; 
 Temat postu: Re: Fiat punto 1.2 16v nie odpala gdy jest zimno
Offline
Forumowicz

Imię: Michał
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 16V 86KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: wielkopolskie [P]
Rejestracja: 14 Sty 2019,
Posty: 4
Usterka usunięta.

1. Wymieniony został kabel plusowy, bo był zalutowany, a powinien być tylko zaciśnięty
2. Odpowietrzony układ chłodniczy + dolany płyn.
3. Główny winowajca - zapchany zawór od wyrównywania ciśnienia w skrzyni korbowej. Jak było zimno/ wilgotno to ten brud przymarzał i w trakcie rozruchu robiło się nadciśnienie.

Auto pali jak złoto. Dziękuję wszystkim za pomoc :)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #845795 Wysłany: 05 Lut 2019, 23:17; 
 Temat postu: Re: Fiat punto 1.2 16v nie odpala gdy jest zimno
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Rafał
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: SZ SY SCZ
Rejestracja: 25 Lis 2018,
Posty: 528
Pomógł: 16
:D

_________________
Cent -> topic59276.html


Góra
 Profil  
 
 
 Post #845805 Wysłany: 06 Lut 2019, 10:20; 
 Temat postu: Re: Fiat punto 1.2 16v nie odpala gdy jest zimno
Offline
Puntoświr

Imię: Rafał
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Sound
Województwo: mazowieckie [W]
Rejestracja: 13 Cze 2016,
Posty: 727
Pomógł: 36
pozycja 1. ??? kto ci takich bzdur naopowiadał, od kiedy to zwykły miedziany kabel zaciśnięty lepiej kontaktuje od lutowanego? przy zaciskaniu masz tylko kontakt powierzchniowy, a przy lutowaniu występuje zjawisko adhezji i płytkiej dyfuzji, pomijam tu oczywiście źle wykonany proces lutowania...
żeby było ciekawiej ja postąpiłem wbrew znanej opinii że kabli od sondy lambda się nie lutuje, a jedynie zaciska, w crx ten kabel miałem polutowany dwa razy bo w nowej uniwersalnej sondzie był za krótki a wcześniej ktoś polutował przy wtyczce wiec drugiego lutowania nie mogłem wyeliminować, i co? i nic, auto spalało około 7l w mieście i 5 na trasie, (silnik 1.6 130KM nierzadko kręcony do prawie 8k) żadnych błędów nigdy mi nie wywaliło...


Góra
 Profil  
 
 
 Post #845822 Wysłany: 06 Lut 2019, 21:48; 
 Temat postu: Re: Fiat punto 1.2 16v nie odpala gdy jest zimno
Prawidłowo wykonane, obie metody mają zastosowanie, a która będzie lepsza, "to zależy" (od aplikacji, warunków klimatycznych - temperatury, wilgoci i soli - później drgania, naprężenia, czy połączenie jest spoczynkowe, jak często będzie rozłączane). Mocno zaciśnięte połączenie może wręcz przypominać "zgrzewanie tarciowe", tak do siebie materiały przylegają. Lut może korodować (korozja elektrochemiczna) i pękać od drgań (to też zależy od wykonania i mocowania później całej wiązki). Wszystko ma wady i zalety. Przykładowa dyskusja: https://www.camperteam.pl/forum/printview.php?t=22839.

Może wiązka (oryginalnie zaciskana) słabo łączyła, więc jakiś podchmielony Wiesio podgrzał lut-lampą i zrobił ulepa z cyny (tylko z wierzchu, a złącze wewnątrz dalej gniło). To samo by było przy nieprawidłowym zaciskaniu, czyli byle jak, kombinerkami, zamiast dedykowaną zaciskarką lub prasą. Po wszystkim oczywiście bez uszczelnienia złącza (czy choćby osłony, koszulki).

Takie same kłótnie są przy smarowaniu połączeń elektrycznych (tu też obie strony mają rację, zależnie od sytuacji, aplikacji). Podobnie przy hamulcach (który konkretny system, gdzie i jakim środkiem pomazać).


Góra
  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 13 posty(ów) ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Style based on FI Subsilver by phpBBservice.nl
Forum Fiata Punto © 2006 - 2020
Tłumaczenie: phpbbhelp.pl
phpBB SEO