Cześć,
szukam używanych felg aluminiowych do mojego GP.
2 różne źródła podają inne informacje na temat otworu centrującego.
https://www.wheel-size.com/size/fiat/grande-punto/2007/ 56.6mm
https://www.automobile-catalog.com/whee ... hback.html 56.5mm

Który jest prawidłowy? GP z 2007 roku, 1.2 65KM.

Druga sprawa to pozostałe wymiary, szukam 15 calowych felg. Producent oryginalnie montuje 6 calowe felgi z offsetem ET43.
Mam opony 175. Z różnych katalogów wynika, że takie opony mogą przyjąć felgę 4.5-6 cala.
Nie powinno byc zatem problemu z felgami od Opla? 4x100, 5.5 cala, ET40.

Pozdrawiam

A w jakim dziale forum jesteś? Koła, felgi, opony. Poszukaj sobie, takie informacje tu są (np. temat na 85 stron i inne). +Google.
Poza tym, co za różnica te 0,1 mm otworu? Przecież (chyba) nie produkują felg o średnicach otworów co 0,1. Nie trzeba aż tak precyzyjnie "dobierać".
A jak się dokładnie doczyta te dwa źródła co wkleiłeś, to jedno podaje rozmiar otworu felgi, a drugie średnicę na piaście...może stąd różnica.
Po trzecie, dlaczego nie szukasz fabrycznych felg z Grande? Brzydkie? Za drogie?
W dodatku, to silniczek 1,2 który ledwo jeździ, więc nie ma sensu kombinować i zmieniać pojazdu wizualnie.
Lepiej trzymać się fabrycznego wyposażenia (np. homologowane rozmiary felg/opon - wiem, martwy przepis, policja i na przeglądach nie sprawdzają, a powinni).

Trzeba, trzeba ....


Otwór centrujący w Grande Punto ma 56,6 - a na internetach różne bajki wypisują.

Chodziło o to, że nie produkuje się felg o średnicach nominalnych otworów w skoku co 0,1 mm (albo o tym nie wiem). Pomijamy wyroby specjalne, "customowe".

Czyli taki pacjent jak wyżej nie powinien aż tak wnikać i po prostu kupić felgi, obojętnie co tam wypisują w ofercie (56,7 / 56,6 / 56,5), bo to kwestia zużycia, błędu pomiaru, błędu przy wklepywaniu w komputer. Tu nie ma co "dobierać" (nominalnie, nie ma tu takiej "rozdzielczości").

Inne parametry tak (rozstaw szpilek, ET i tak dalej). Ale znowu, przeciętny użytkownik, który się gubi w tym wszystkim, nie powinien kombinować, tylko poszukać oryginałów homologowanych do danego modelu/generacji. Masz wtedy spokój, wszystko pasuje, działa, nie ociera.

Będziesz miał spokój, jak kupisz do GP felgę z otworem centrującym 56,6. A jak kupisz z otworem 56,5 to wtedy zrozumiesz, że 0,1 mm też ma znaczenie ...

No chyba, ze kupisz aluminiowego chińczyka, gdzie otwór centralny nie ma żadnego znaczenia, bo o tak nie opiera się na kołnierzu piasty.

Naturalne zużycie (i felgi i piasty) w granicach właśnie "dychy" (0,1 mm) może występować i to nie jest problem praktyczny. Plus kwestia mierzenia i błędów zapisu do celów handlu.
Oraz tolerancja wykonania też musi być jakaś (nie ma felg z otworem 56,6000 !).

Ale ty dalej chcesz się kłócić? To nie pierwszy raz, gdzie nie do końca ogarniasz całość tematu, ale dyskutujesz ostro jak troll.
To pokaż mi oficjalne oferty producentów felg, gdzie jeden podaje 56,6 a inny (albo ten sam żeby było śmiesznie) oferuje inną felgę z otworem 56,5 i jest to precyzyjne (a nie błąd wpisu do bazy danych dla handlowców).

Podsumowanie (moderacja, zamknąć temat): jak ktoś widzi w ofercie różnice rzędu 0,1 mm, to się niczym nie przejmować (to nie jest "zły" rozmiar).
Nikt celowo NIE produkuje (na skalę masową) felg o tak małych różnicach wymiarów. Tego mój "dyskutant" wyżej nie ogarnia.

Różnice nominalne, oficjalnie podane, rzędu pół milimetra i więcej należy dopiero uznać, że to zupełnie inna felga, na prawdę zła do naszego pojazdu.

PS
Nie rozmawiamy o różnicach oryginał VS podróbka, bo to osobny temat (bardziej skomplikowany). Tam i wykonanie i dane oficjalne mogą być pomieszane, błędne.

Ja się nie kłócę, tylko próbuję wyjaśnić "teoretykowi", że felga stalowa do GP ma otwór centralny 56,6 - a jak ktoś dobierze sobie jakąś inną - co ma nominalnie 56,5 to może mieć problem. Oczywiście pomijam dokładność producentów z Chin oraz Azji, dla których 0,1 mm to faktycznie błąd pomiaru.




A użyłem formy "teoretyk", bo jeśli ktoś wkłada do auta klasy B, z silnikiem 57 kW opony w rozmiarze 205-45-17 to może uchodzić za fachowca tylko w dzielnicach, gdzie osiedlili się inżynierowie z Afryki ...

Dalej facet chyba nie ogarniasz o co tu poszło.
Próbuję ci wytłumaczyć, że nikt specjalnie nie robi seryjnie modeli felg o różnicach co 0,1 mm na otworze! To byłby produkcyjny, logistyczny i biznesowy debilizm ze strony producenta.
CZEGO dalej nie rozumiesz? CO chcesz tu "udowodnić"?

PS
Tak, praktycznie różnice takie mogą wystąpić. Ale kupujący (i sprzedający) w handlu nie mają nad tym aż takiej kontroli (co do 0,1 mm). Oraz taka wartość nie stanowi problemu (nie, nie będzie "biła" felga, wejść też jeszcze powinna na piastę, raz luźniej raz ciaśniej).

Nie ma tu o czym dalej "rozmawiać" (niech moderacja przymknie temat).

Dlatego robią felgi z otworem 56,6, bo robienie 56,5 byłoby właśnie przykładem biznesowego debilizmu.



Gdzie ty robiłeś studia - jeśli w ogóle masz jakieś wykształcenie techniczne