Witam,
Od jakiegoś czasu zaczeły pojawiać się u mnie kłopoty z zespołem wskaźników deski rozdzielczej. Mrugające kontrolki, momentami niedziałające wskaźniki, a to wszystko, jak się można domyślić, po wilgotnych nocach czy opadach.
Dziś natomiast wskaźniki już całkowicie odmówiły posłuszeństwa (załącznik).
Demontowałem i sprawdzałem skrzynkę bezpieczników, lecz wygląda, że to nie jej wina. Kolejną poszlaką są przewody masy. Tu nasuwa się moje pytanie - gdzie znajdę przewód masy wskaźników?
Pozdrawiam

[ Dodano: 28 Sie 2020, 14:20 ]

Aktualizacja
Wskaźniki działają po... włączeniu radia
Grzebałem dzisiaj przy kostce, bo montowałem dodatkowe oświetlenie nastrojowe w kabinie. Wpinałem się w masę i napięcie pojawiające się po włączeniu radia, tak żeby oświetlenie włączało się razem z radiem. Teraz poza tym oświetleniem załączają się również wskaźniki ¯\_(ツ)_/¯
Moje plany tego nie zakładały. Dziwi mnie, że ingerencja w kostkę radia sprawiła takie cuda. Chyba że to nadal powiązane jest z odprowadzaniem masy?

Patrzyłeś wiązkę elektryczną zegarów pod kątem zwarć?

Nie, bo szczerze powiedziawszy nawet nie wiem która to jest, ani jak się do niej dogrzebać. Jest to jedna z wiązek obok bezpieczników pod kierownicą?

Hermesik, nie obraź się, ale zadając mi takie pytanie wskazujesz na niezbyt wysokie umiejętności jeśli chodzi o diagnostykę elektryczną. Poleciłbym z tego powodu zawieść auto do kogoś kto się zna, żebyś nie narobił sobie większego "bigosu" niż jest teraz.

Niezbyt wysokie? Ja się przyznam, że nie posiadam żadnych Z ogólnopojętą mechaniką samochodową mam styczność jedynie we własnym, amatorskim i bardzo ograniczonym zakresie.
No, ale cóż. Liczyłem, że ktoś z forumowiczów będzie znał rozwiązanie tego problemu i łatwo przedstawi je dla takiego Mirka spod bloku jak ja.

No niestety, usterka wygląda na taką, która wymaga "kopania" w instalacji elektrycznej. Choćby bez mutlimetra się nie obędzie (żeby móc sprawdzić wiązkę na takie podstawy jak przetarcie przewodu, zwarcie do plusa, zwarcie do masy, itd.)

Autor postu otrzymał pochwałę

Rozumiem. Dziękuję za pomoc i naprowadzenie. Wrócę z urlopu to podrzucę Kropkę kolesiowi od elektryki samochodowej i, jeśli się dowiemy co ją boli, zdam relację.
Pozdrawiam