Witam. Zakupiłem na dojazd do pracy Punto 2 FL. Niestety jakość dźwięku jest masakryczna. Z przodu w drzwiach zamontowane są głośniki 100mm... Wszędzie gdzie czytałem posty wchodzą 165. Mam jakąś dziwną wersję z nietypowymi boczkami drzwi. Czy da się kupić jakiś adapter lub wymienić obudowę głośnika by wsadzić coś większego niż 100mm? Dziękuję za informację i Pozdrawiam

Tanie auto na dojazdy do roboty...i dla dorosłego chłopa głośniczki są istotną kwestią?
Może po prostu olej temat i zostaw jak jest. Najprostsze rozwiązanie. Punta to nie są samochody pod "Car Audio".

A głośników, adapterów/dystansów lub całych "boczków" drzwi poszukaj na Allegro/OLX i ewentualnie wymień.
Wcześniej zajrzyj do drzwi jak tam mocowania wyglądają pod tapicerką (czy w ogóle wejdzie większy i głębszy głośnik - czy np. o szybę nie będzie dotykać).
Takie rozeznanie się robi jako pierwszy logiczny krok (a nie rejestracja na forum). Boczków/tapicerki drzwi jest mało niestety (po 2-3 oferty).

Do sprawdzenia, czy to mocowanie oryginalne, ten łuk, to jest integralna część "boczków", czy to jest wymienne. Ewentualnie cięcie i klejenie (o ile łuk jest taki sam).

Poza tym te oferty z internetu są wybrakowane (jak powyżej na fotkach), nie ma maskownic przeważnie. Także słabo to wygląda.

O tym samym pomyślałem, tj. czy by się nie dało przełożyć samych tych części pod głośniki. Jeśli nie, to warto poszukać całego jasnego boczku ale masz swoje w ładnym stanie, więc chyba bym sobie darował

Może nie car audio , chociaż mnie ogólnie cieszy. Ale te głośniczki grają jak z telefonu. Z początku myślałem że końcówki mocy w radiu popalone. A Tu taki złom ktoś wstawił że podczas jazdy powyżej 70 to słychać tylko trzeszczenie. A 100mm żeby nie grały płytko jak słuchawki to nie ma. A akurat mam Audio System Evo2 , które mi leża w piwnicy i myślałem akurat wrzucić, lecz niestety to 165mm.