Witam.
Mam taki problem. Chwile po odpaleniu przy zimnym silniku, gdy samochód jest na luzie, obroty utrzymują się w granicy 1200-1700 i są niestabilne. Szczególnie to widać gdy się przegazuje ponad 2000 i po zdjęciu nogi z gazu obroty schodzą do ok 1200 skacząc przy tym. Po kilku minutach jazdy (lub postoju) sytuacja wraca do normy i obroty spadają do 800 i są już stabilne.
Bardzo proszę o sugestie, w czym może być problem.

Puntu II, 1.2 benzyna, 8 zaworów.

Moze to jest problem zwiazany z silniczkiem krokowym ,ale nie jestem do konca przekonany gdyz jesli by to on byl uszkodzony , to dzialoby sie tak takze na cieplym silniku...Hmmm wydaje mi sie ,ze moze byc to poprzez sonde lambda ...

A u mnie zwiększa obroty tak do 1100-1200 kiedy jest porządnie rozgrzany. I to jest obojętne czy na benzynie czy na gazie i nie wiem czemu tak jest.

Kolego Ja_szczur u Ciebie jestem pewny ze to silniczek krokowy a on jest wymienny z calym ukladem dolotowym...

myślę że też to jest wina silniczka krokowego trzeba będzie przeczyścić przepustnice cała ponieważ ten silniczek jest niewymienialny pozdrawiam.

Przepraszam. Nie zauważyłem że to dział Punto II. Ja mam Punto I. To nie silniczek krokowy. Wymieniłem go ostatnio bo obroty mi trochę wariują i dalej to samo.

kolego piopik objawy które opisujesz wyglądają mi na normalne u mnie jest tak samo, jak odpale zimy silnik to obroty sa na poziomie ok 1200 - 1500 rpm, po chwili jak się silnik nagrzeje to spadają tak do 800-900 rpm

a to że "skaczą" to jest wina tzw. elektonicznego ssania, które obniża obroty wraz z wzrostem temperatury silnika