Może nie jest to profesjonalna metoda ale jak tylko widzę trochę kurzu na desce to ściereczka i heja.... jeżeli chodzi o brud to mam jakiś środek do plastików (za 2 dychy ) który stosuje od dawna i jestem zadowolony.
A co do plaków to nie jestem do nich zbytnio przekonany... tylko upaćka się deskę
Może nie jest to profesjonalna metoda ale jak tylko widzę trochę kurzu na desce to ściereczka i heja.... jeżeli chodzi o brud to mam jakiś środek do plastików (za 2 dychy :E ) który stosuje od dawna i jestem zadowolony.
A co do plaków to nie jestem do nich zbytnio przekonany... tylko upaćka się deskę
Wysłany: 14 Paź 2011, 13:58
Swoop
Temat postu:
Thomas napisał(a):
Poorboy’s World Natural Look Dressing, nie jest specjalnie drogi ,a też daje fajny efekt
najważniejsze jest to, że na spokojnie przez długi okres nie zobaczysz na desce kurzu, pyłków itd....
Produkt polecam, bo warto
[quote="Thomas"]Poorboy’s World Natural Look Dressing, nie jest specjalnie drogi ,a też daje fajny efekt :)[/quote]
najważniejsze jest to, że na spokojnie przez długi okres nie zobaczysz na desce kurzu, pyłków itd....
Produkt polecam, bo warto
Wysłany: 13 Paź 2011, 22:18
buladag
Temat postu:
Liam napisał(a):
Tylko jak to wytłumaczyć Kamilbike ludziom, którzy zaopatrują się w tego typu środki w supermarkecie?
Myślę, że wszyscy to rozumieją, ale ciężko wymagać od ludzi, żeby do samochodu za niecałe 10tys zł kupować kosmetyki za 200zł co jest równowartością całego baku paliwa, nawet z naddatkiem.
Co innego jak masz droższe/nowsze auto, a jeszcze co innego jak na tym zarabiasz...
[quote="Liam"]Tylko jak to wytłumaczyć Kamilbike ludziom, którzy zaopatrują się w tego typu środki w supermarkecie?[/quote]
Myślę, że wszyscy to rozumieją, ale ciężko wymagać od ludzi, żeby do samochodu za niecałe 10tys zł kupować kosmetyki za 200zł co jest równowartością całego baku paliwa, nawet z naddatkiem. ;)
Co innego jak masz droższe/nowsze auto, a jeszcze co innego jak na tym zarabiasz...
Wysłany: 30 Sie 2010, 08:06
Thomas
Temat postu:
Poorboy’s World Natural Look Dressing, nie jest specjalnie drogi ,a też daje fajny efekt
Poorboy’s World Natural Look Dressing, nie jest specjalnie drogi ,a też daje fajny efekt :)
Wysłany: 30 Sie 2010, 07:19
Liam
Temat postu:
Kamilbike napisał(a):
Jesli chodzi o deske to moge polecic kosmetyki firmy Zymol, drogie ale b dobre.
Osobiście używam kosmetyków Zymola i uważam, że nie mają konkurencji. Do deski Zymol cleaner, potem odżywiamy conditionerem. Efekt doskonały, i ten zapach... nie do podrobienia. Może zestaw i drogi bo kosztuje około 200 zł, ale jest to tylko pozorna rozrzutność. Kosmetyki zymola mają to do siebie, że są bardzo wydajne - kupisz, to starczy ci na lata.
Tylko jak to wytłumaczyć Kamilbike ludziom, którzy zaopatrują się w tego typu środki w supermarkecie?
[quote="Kamilbike"]Jesli chodzi o deske to moge polecic kosmetyki firmy Zymol, drogie ale b dobre.[/quote]
Osobiście używam kosmetyków Zymola i uważam, że nie mają konkurencji. Do deski Zymol cleaner, potem odżywiamy conditionerem. Efekt doskonały, i ten zapach... nie do podrobienia. Może zestaw i drogi bo kosztuje około 200 zł, ale jest to tylko pozorna rozrzutność. Kosmetyki zymola mają to do siebie, że są bardzo wydajne - kupisz, to starczy ci na lata.
Tylko jak to wytłumaczyć Kamilbike ludziom, którzy zaopatrują się w tego typu środki w supermarkecie?
Wysłany: 29 Sie 2010, 23:39
Kamilbike
Temat postu:
Jesli chodzi o deske to moge polecic kosmetyki firmy Zymol, drogie ale b dobre. Robilem nimi pare wozow wychodzi niesamowicie. Dzis np czyscilem kierownice w Focusie II, skora byla tak zabrudzona ze w rowkach miala juz biale slady. 35-40min walki z kiera i byla jak nowa, wlascicielka nie wierzyla ze sie tak da
Jesli mowimy o Plaku to 2 dni temu ojciec mi mowil co jego kumpel zrobil. Po plaku 4h czyscil listwy na samochodzie
Jesli chodzi o deske to moge polecic kosmetyki firmy Zymol, drogie ale b dobre. Robilem nimi pare wozow wychodzi niesamowicie. Dzis np czyscilem kierownice w Focusie II, skora byla tak zabrudzona ze w rowkach miala juz biale slady. 35-40min walki z kiera i byla jak nowa, wlascicielka nie wierzyla ze sie tak da :)
Jesli mowimy o Plaku to 2 dni temu ojciec mi mowil co jego kumpel zrobil. Po plaku 4h czyscil listwy na samochodzie :P
Wysłany: 29 Sie 2010, 22:31
Wesol
Temat postu:
Swoją drogą używał ktoś do tapicerki produktów marki K2 ? jestem ciekaw jak to się sprawuję , Autoland Quick Mat jest dobry nie klei się , nie śmierdzi więc godny polecenia , dostępny w prawie każdym sklepie
Swoją drogą używał ktoś do tapicerki produktów marki K2 ? jestem ciekaw jak to się sprawuję ;) , Autoland Quick Mat jest dobry nie klei się , nie śmierdzi więc godny polecenia , dostępny w prawie każdym sklepie ;)
Wysłany: 29 Sie 2010, 20:59
buladag
Temat postu:
Thomas napisał(a):
ja tam nie wiem,ale nie mam takich problemów jak WY
Ja z aktualnym specyfikiem też nie mam problemów, z poprzednim owszem.
[quote="Thomas"]ja tam nie wiem,ale nie mam takich problemów jak WY[/quote]
Ja z aktualnym specyfikiem też nie mam problemów, z poprzednim owszem.
Wysłany: 29 Sie 2010, 20:47
Thomas
Temat postu:
ja tam nie wiem,ale nie mam takich problemów jak WY a deskę mam czystą i stosuje MG Trim Detailer
ja tam nie wiem,ale nie mam takich problemów jak WY :) a deskę mam czystą i stosuje MG Trim Detailer :)
Wysłany: 29 Sie 2010, 20:37
buladag
Temat postu:
Thomas Psikałem na szmatkę, następnie wycierałem nią deskę, tak jak było napisane w "instrukcji". Ponownie psikałem na szmatkę w momencie gdy wysychała.
[b]Thomas[/b] Psikałem na szmatkę, następnie wycierałem nią deskę, tak jak było napisane w "instrukcji". Ponownie psikałem na szmatkę w momencie gdy wysychała.
Wysłany: 29 Sie 2010, 20:34
Thomas
Temat postu:
buladag napisał(a):
Dokładnie tak miałem po Sonaxie tym moim, nie dość, że śmierdział to decha się od niego kleiła, dlatego ostatnimi czasy myłem deskę jedynie szmatką zamoczoną w wodzie.
bo tych środków nie używa się tak,że psika się ile wlezie ... tylko przeciera zwilżoną szmatką/gąbką/aplikatorem co kto woli
[quote="buladag"]Dokładnie tak miałem po Sonaxie tym moim, nie dość, że śmierdział to decha się od niego kleiła, dlatego ostatnimi czasy myłem deskę jedynie szmatką zamoczoną w wodzie.[/quote]
bo tych środków nie używa się tak,że psika się ile wlezie ... tylko przeciera zwilżoną szmatką/gąbką/aplikatorem co kto woli ;)
Wysłany: 29 Sie 2010, 20:32
buladag
Temat postu:
domin45670 napisał(a):
brud do tego lgnął
Dokładnie tak miałem po Sonaxie tym moim, nie dość, że śmierdział to decha się od niego kleiła, dlatego ostatnimi czasy myłem deskę jedynie szmatką zamoczoną w wodzie.
[quote="domin45670"]brud do tego lgnął [/quote]
Dokładnie tak miałem po Sonaxie tym moim, nie dość, że śmierdział to decha się od niego kleiła, dlatego ostatnimi czasy myłem deskę jedynie szmatką zamoczoną w wodzie.
Wysłany: 29 Sie 2010, 20:31
Thomas
Temat postu:
mariuszwalther napisał(a):
jedyny i nie zastapiony PLAK
plak to shit już pisałem ... unikać tego ...
[quote="mariuszwalther"]jedyny i nie zastapiony PLAK ;][/quote]
plak to shit ;) już pisałem ... unikać tego ...
Wysłany: 29 Sie 2010, 20:31
Wesol
Temat postu:
Plastiki powinno sie myć pierw wilgotną gąbką potem wysuszyć i dopiero potem pianki itp
Plastiki powinno sie myć pierw wilgotną gąbką potem wysuszyć i dopiero potem pianki itp ;)
Wysłany: 29 Sie 2010, 20:30
domin45670
Temat postu:
Wesol napisał(a):
Jak mi grande porysowali i daliśmy do Gainexu Gazda to było wywoskowane , nabłyszczona i w środku umyte , tylko że przed wizytą było wszystko czyste ... tak napiskali tego dużo że po szybach pojechali .... ale już ogarnięte
To zwracam honor
Osobiście różne środki stosowałem na deskę, ale zamierzonego skutku to nie przynosiło. No, może poza tym, że brud do tego lgnął i trzeba było plastiki później czyścić.
[quote="Wesol"]Jak mi grande porysowali i daliśmy do Gainexu Gazda to było wywoskowane , nabłyszczona i w środku umyte , tylko że przed wizytą było wszystko czyste ... tak napiskali tego dużo że po szybach pojechali .... ale już ogarnięte ;)[/quote]
To zwracam honor :)
Osobiście różne środki stosowałem na deskę, ale zamierzonego skutku to nie przynosiło. No, może poza tym, że brud do tego lgnął i trzeba było plastiki później czyścić.
Wysłany: 29 Sie 2010, 20:23
Wesol
Temat postu:
Jak mi grande porysowali i daliśmy do Gainexu Gazda to było wywoskowane , nabłyszczona i w środku umyte , tylko że przed wizytą było wszystko czyste ... tak napiskali tego dużo że po szybach pojechali .... ale już ogarnięte
Jak mi grande porysowali i daliśmy do Gainexu Gazda to było wywoskowane , nabłyszczona i w środku umyte , tylko że przed wizytą było wszystko czyste ... tak napiskali tego dużo że po szybach pojechali .... ale już ogarnięte ;)
Wysłany: 29 Sie 2010, 20:04
mariuszwalther
Temat postu:
jedyny i nie zastapiony PLAK Sonax jest tragiczny...pozostawial mi tylko biale plamy na tapicerce...
jedyny i nie zastapiony PLAK ;] Sonax jest tragiczny...pozostawial mi tylko biale plamy na tapicerce...
Wysłany: 29 Sie 2010, 20:04
bbanditoss
Temat postu:
W Toyocie auta są myte z zewnątrz, odkurzane, plastiki przecierane -bez żadnych nabłyszczaczy bo klient może sobie nie życzyć i szyby od środka czyszczone
W Toyocie auta są myte z zewnątrz, odkurzane, plastiki przecierane -bez żadnych nabłyszczaczy bo klient może sobie nie życzyć i szyby od środka czyszczone :P
Wysłany: 29 Sie 2010, 19:23
domin45670
Temat postu:
Wesol, po co by Ci mieli jeszcze deskę rozdzielczą czymś "psikać"? Wolę nie spytać czy karoserię nawoskowali
Przeważnie po większej naprawie myją, może czasem odkurzą i tyle.
[b]Wesol[/b], po co by Ci mieli jeszcze deskę rozdzielczą czymś "psikać"? :> Wolę nie spytać czy karoserię nawoskowali :E
Przeważnie po większej naprawie myją, może czasem odkurzą i tyle.
Wysłany: 29 Sie 2010, 19:19
Wesol
Temat postu:
W Fiacie mają gest mycia auta , no i oni jak myją to nawalą tego tłustego środku w cholere na deske i to jest takie tłuste że szok , inteligenci popsikali mi też poduche powietrzną ;/
W Fiacie mają gest mycia auta , no i oni jak myją to nawalą tego tłustego środku w cholere na deske i to jest takie tłuste że szok , inteligenci popsikali mi też poduche powietrzną ;/
Wysłany: 29 Sie 2010, 19:09
domin45670
Temat postu:
pawelll napisał(a):
I Tobie takie odbicie nie przeszkadza??
Nie myślę o tym, skupiam się na czymś innym. Co innego robal rozbity na szybie dokładnie na wprost oczu kierowcy, albo jasny przedmiot położony na desce
[quote="pawelll"]I Tobie takie odbicie nie przeszkadza??[/quote]
Nie myślę o tym, skupiam się na czymś innym. Co innego robal rozbity na szybie dokładnie na wprost oczu kierowcy, albo jasny przedmiot położony na desce ;)
Wysłany: 29 Sie 2010, 18:57
Wesol
Temat postu:
Ja używam autolandu do deski rozdzielczej , Matowy Efekt )
Ja używam autolandu do deski rozdzielczej , Matowy Efekt ;))
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 29 Sie 2010 18:57[/i] ][/size] takie coś http://www.autoland.pl/produkty/kosmety ... /quick_mat
Wysłany: 29 Sie 2010, 18:57
Thomas
Temat postu:
Meguiar's Trim Detailer daje radę
[ Dodano: 29 Sie 2010 18:47 ] nie stosujcie tylko Plaka ... bo to shit jest ... znajomemu zniszczył deskę rozdzielczą ...
Meguiar's Trim Detailer :) daje radę :)
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 29 Sie 2010 18:47[/i] ][/size] nie stosujcie tylko Plaka ... bo to shit jest ... znajomemu zniszczył deskę rozdzielczą ...
Wysłany: 29 Sie 2010, 18:47
buladag
Temat postu:
A nie, to ja mam coś w spreju od Sonax'a i jest kiepskie.
A nie, to ja mam coś w spreju od Sonax'a i jest kiepskie. :)
Wysłany: 29 Sie 2010, 18:44
Swoop
Temat postu:
buladag napisał(a):
Ktoś tam wspomniał wyżej, że Sonax jest dobry, otóż nie jest, mam jeszcze ten spray w piwnicy, oprócz masakrycznego zapachu nie do wytrzymania (kokos) to zamiast matowieć miałem wrażenie, że deska bardziej się od niego błyszczy.
Ja mam coś takiego i zarówno w PII jak i w M6 daje radę
[quote="buladag"]Ktoś tam wspomniał wyżej, że Sonax jest dobry, otóż nie jest, mam jeszcze ten spray w piwnicy, oprócz masakrycznego zapachu nie do wytrzymania (kokos) to zamiast matowieć miałem wrażenie, że deska bardziej się od niego błyszczy.[/quote]
Ja mam coś takiego i zarówno w PII jak i w M6 daje radę