ja mam h1 i też się palą

Też miałem problem z żarówkami, świeciły, nie świeciły. Gdy zaczęły świecić to się przepaliły. Najpierw mijania, zaraz później przeciwmgielne.

Według mnie jest to kwestia styków przy żarówkach. Gdy przestają dobrze stykać to zaczyna przeskakiwać iskra i to je pewnie osłabia.

Pojechałem do elektryka, przelutował kostki z tymi metalowymi wsuwkami na nowe i jeżdżę już prawie rok i nic mi się nie przepala i co najważniejsze wszystko świeci

Dodam jeszcze, że kostki plastikowe rozkruszyły się w ręce, jedna podczas przelutowywania, druga przy mojej zmianie żarówki.

Uruchamiam silnik na wyłączonych światłach, przez 1,5 roku wymieniłem tylko jedną żarówkę. Co dziwne miałem seja z 99 roku gdzie przy uruchamianiu go światła same wyłączały przez 8 lat nie wymieniłem ani jednej żarówki. Dziwi mnie to, że w punto nie zastosowano tej technologii choć weszły do produkcji póżniej niż sejcento

Rzeczywiście H1 są bardzie odporne na przepalanie. Jednak zmiana , jak piszesz, z H7 na H1 wymaga wymiany reflektorów (niestety). Mnie jakoś się nie przepalają często.Gdzieś, mniej - więcej raz do roku, kiedy jasność znacząco spada, wymieniam obie na nowe. A tak nawiasem: W momencie rozruchu w moim egzemplarzu wyłącza się wszystko (z wyjątkiem rozrusznika, oczywiście).

[ Dodano: 08 Mar 2009 19:05 ]
(p II 1,9 JTD 2001)

A ja polecam przeczytać - warto !!

http://felicia.autokacik.pl/pages/zarowki/zarowki.htm

[quote="Tomo"][quote="kamillo.kamillo"]...Dzisiaj chciałem się umówić u elektryka, żeby sprawdzić, czy nie mam jakichś przepięć. Pan telefonicznie poinformował mnie, że żarówki montowane do fiatów jako przednie mijania mają to do siebie, że wystarczy jakaś dziurka w drodze, która spowoduje szarpnięcie samochodu, a one już mogą się przepalić...


Ba pan elektryk wie, że najlepszy na swiecie jest Golf trójka;) Ja odpalam Puntko na światłach, po 13000 km padła mi jedna H7, wymieniłem obie. Po 13000 u mnie, nie wiem kiedy wczesniej zmieniane byly.

[ Dodano: 26 Kwi 2009 23:24 ]
[quote="Tomo"][quote="kamillo.kamillo"]...Dzisiaj chciałem się umówić u elektryka, żeby sprawdzić, czy nie mam jakichś przepięć. Pan telefonicznie poinformował mnie, że żarówki montowane do fiatów jako przednie mijania mają to do siebie, że wystarczy jakaś dziurka w drodze, która spowoduje szarpnięcie samochodu, a one już mogą się przepalić...


Ba pan elektryk wie, że najlepszy na swiecie jest Golf trójka;) Ja odpalam Puntko na światłach, po 13000 km padła mi jedna H7, wymieniłem obie. Po 13000 u mnie, nie wiem kiedy wczesniej zmieniane byly.

Może wtrącę się do dyskusji,

a szczególnie odnośnie zapalania samochodu na zapalonych światłach,
co prawda Punto stoi na podwórku bardzo króciutko i w sumie nie dla mnie, ale słyszałem że w Fiatach lubią śniedzieć styki od żarówki, niestety widziałem raz kostkę która praktycznie była do rozkruszenia w ręce, więc tu Fiat nie zastosował odpowiednich materiałów, bo jednak większość aut w których można komputerem ustawić światła dzienne, zapala je już w momencie przekręcenia kluczyka na zapłon

można to też wytłumaczyć bardziej dokładnie, zapalanie z włączonymi światłami, skutkuje spadkiem napięcia, co w zasadzie samo w sobie nie jest zjawiskiem złym, jednak podczas spadku napięcia na żarówkę idzie większy prąd ( większy prąd -> przegrzewanie styków i kostki -> pogłębianie śniedzenia ), co skutkuje śniedzeniem styków i szybszym przepalaniem żarnika.

Proponuje zmierzyć napięcie na żarówce czy na pewno nie ma spadków, i ewentualnie starać się zapalać auto bez świateł.

Dlatego ja zainwestowalem w xenony i mam spokoj tez mam problem ze swiatlami ze jak chce z mijania przlaczyc na postojowe to na postojowkach nadal swieca mi sie mijania wiece delikatnie przekrecam przelacznik tak jakbym mial je wylaczyc ale jest taki moment i xenonki gasna wtedy i swieca mi sie postojowe

[ Dodano: 08 Lis 2009 15:55 ]
Pytanie jedno ma ktos klosze przendie do sprzedania na zarowki H1???

Ile to kosztowało ?

Samo poziomowanie, spryskiwacze no i same lampy pod D ( ksenon ) a nie halogen - to jest wymaganie jak nikt nie chce tracic dowodu i płacić mandatów, ale też podczas wypadku, pomimo że nie jest się sprawcą można zostać obciążonym winą, jadąc bez homologowanego oświetlenia ( homologacji nie ma gdy któryś z wymienionych wyżej przeze mnie czynników nie jest spełniony ), gdy biegły ubezpieczyciela wyłapie takie oświetlenie to można zapomnieć o wypłacie ubezpieczenia. Niestety aby poruszać się po drogach publicznych, nasze auta muszą mieć elementy które wpływają na bezpieczeństwo ( baa nawet te co nie wpływają typu wydech, żeby nie był za głośny - homologowane ).

Od razu dodam też że homologacje samych zestawów druciarskich ksenonów ( typ wyciąg halogen włóż ksenon ) można od razu do kosza wywalić, w przypadku reflektora homologacja jest wydawana na całość tj. sam reflektor + źródło światła ( pisze na kloszu jakie może być ) wsadzając inne traci się hom. na komplet.

Na szczęście w moim mieście liczba zenonów spadła praktycznie do 0 bo policja bierze dowody iw syatwia mandaty, co bardzo popieram, bo jak na jakiejś przelotówce nie oświetlonej wyskoczy jakiś HID to można do rowu wlecieć. Ludzie sobie nie zdają sprawy że taki chiński ksenon nie trzyma żadnych norm wykonania samego palnika, w związku z czym światło jest rozpraszane z innego punktu, ogniskowa nie jest zachowana to powoduje oślepianie, pomijam już brak wymaganego prawem spryskiwacza, odpowiedniego reflektora i samo poziomowania.

Osobiście jeżdżę autem z ksenonem ( oczywiście oryginalnym ) jak i bez, jednak nie zamierzam być totalnym cynikiem i szanuję innych kierowców bo mam nadzieję że oni będą szanować mnie i nie zakładam ksenonu za 100 zł z allegro.
[/quote]

no wlasnie o tych zenonach napisalem
u mnie tez sie palily te zarowki i wolalem kupic te zenony jako tako sa ustawione nie powiem ze idealnie
ale mowie sobie tak:
skoro ktos mnie razi to czemu ja nie moge kogos
wiem ze przy tym nie szanuje innych kierowcow ktorzy maja zwykle zarowki
calosc mnie kosztowala 150 zl
H1 powiem tak ze sie pala gdzie je nie wlozysz to jest taka dzika zarowka ojciec ma peugota i ma na halogench przeciwmglowych h1 i tez sie czesto pala

Ja zenonami określam właśnie te chińskie ksenony.

Idąc twoim myśleniem każdy by oślepiał... nie wiem czy chciałbyś tak jeździć. Tym się różnimy jeszcze od zachodnich cywilizacji, droga jest publiczna ale część Polaków traktuję ją jak by była ich własnością .

Nie wiem też czy wiesz, ale bez samopoziomowania, spryskiwaczy i reflektora pod palnik ksenonowy masz to całkiem nielegalnie i to nie są żarty typu głośny tłumik, jak będziesz uczestniczył w jakimś wypadku, nie daj Bóg w nocy to możesz mieć bardzo bardzo nieprzyjemne konsekwencje ( a uwierz mi że każdy biegły jak i sporo użytkowników drogi od razu krzyknie - on ma lewe ksenony - chyba konsekwencji braku homologacji na przednie światła nie muszę dokładnie tłumaczyć ) tego że twojego auto miało niehomologowane źródło światła przedniego, a jeszcze gorzej jak ktoś powie że wyleciał z drogi przez to że go oślepiło twoje światło, wtedy jak to się potocznie mówi masz przesra**.

Najgorsze jest to ze były robione testy w laboratorium ( auto świat je zamieścił ) i zestawu HID nie da się ustawić dobrze ze względu na to że palnik jest niedokładnie wykonany. Co z tego że ktoś go ustawi ładnie jak światło i tak leci nie tam gdzie ma.

Co do żarówki H1, właśnie mam ją w jednym aucie ( tym o którym pisałem że jeżdżę bez ksenonu ) nie będę pisał marki, ale podczas 6 letniego używania tego auta wczoraj spaliła mi się żarówka drugi raz ( tak przez 6 lat wymieniłem tylko 2 razy żarówki ) żarówki kupuje byle jakie na stacji, teraz kupiłem 2x Tesla. Rocznie robię tym autem około 30 tyś km, czyli tak średnio.

Zastanów się czy na pewno chcesz się narażać na minimum zabrany dowód + mandat jeżdżąc z HIDem a w najgorszej opcji poważne konsekwencje jeśli byś uczestniczył w wypadku, bo akurat jak mi wyskakuje na jakiejś przelotówce nieoświetlonej gość z HIDem przez którego z 100 musze do 50 zwolnić bo naprawdę nic nie widać ( są takie sytuację ) to po prostu włączam długie i nie interesuje mnie to że go razi, bo jego też nie interesowało - niestety.
Ostatnio widziałem gościa z HIDem i połowa mu świeciła przed autem a połowa w górę i w bok .... nie oceniam w sumie jak to świeci bo nie wiem ale nie wyglądało że poprawia coś.

coz ja kto sie mowi pozyjemy zobaczymy przekonam sie na wlasnej skorze to do siebie bede mial pretensje narazie mam zabrudzone i reflektory to i tak nie daje 100% efektywnosci tych swiatel ale w moim miescie jest tego masa
Wspomne wtedy to co tutaj napisales

Koniecznie je wytrzyj, brudny klosz na ksenonie powoduje właśnie oślepianie choć ty tego nie widzisz, właśnie z tego powodu ksenon musi mieć wysokociśnieniowe spryskiwacze, to się nie wzieło z lenistwa tylko właśnie z w/w powodu. W oryginale nie można np. przy włączonych światłach spryskać tylko szyby, np. u mnie w aucie z ksenonem po każdym zapaleniu auta i spryskaniu szyby idą lampy a potem co 5 spryskanie szyby....

Pozdrawiam.

Dobrze wiedziec ze tak mowisz to tak zrobie ale czeka ich polerka be z tego sie nie obejdzie

z tego co wiem takich kloszy nie wolno polerowac.

a wiesz moze dlaczego???

mysle ze nie są zrobione z typowego plastiku, tylko jest on czymś pokryty, więc po jego spolerowaniu moga powstać jakieś refleksy, załamania światła itd

Myslę ze więcej informacji znajdziesz w internecie.

Rozumiem zobaczymy bo jeszcze jeden temat temu poswiecilem i zobaczymy co tam napisza ale dzieki ze dajesz taka rade napewno wezme to pod uwage

Rozwiązanie problemu jest proste, wystarczy poszukać żarówek longlife heavyduty H7 / H1.

http://www.allegro.pl/item820693682_zar ... tnosc.html

Ale też inne firmy produkują żarówki LL np. philips, bosma.

Na tył tył do mijania są żarówki LongLife R10W LL oraz P21W LL np. bosma, sam takich używam i do tej pory nie wymieniałem. Mają one podwójnie zwinięty żarnik oraz pobierają mniej prądu. Świecą z grubsza tak samo inne.

Na prawdę warto wymienić światła stopu P21W oraz mijania R10W na longlife. Nie trzeba później zaglądać do świateł. Taka żarówka kosztuje około 1.00-1.20:

A powiedzcie mi dlaczego niektóre reflektory w Punto II są na żarówki H1 a niektóre na H7? Od czego to zależy? Które są niby lepsze?

bite autko. i ludzie wstawiają takie reflektory jakie mają pod ręką. h1 są trwalsze ale lekko słabiej świecą, h7 są minimalnie mniej trwałe i świecą lepiej , trochę. Ale przy żarówkach longlife hd to nie ma to znaczenia.
h7 droższe, a H1 tańsze.

h1 montowane od 2002r.

Pozwólcie, że podłącze się do dyskusji. Mam mały problem. Ostatnio zgasło mi jedno światło. Pomyślałem, że jak zwykle żarówka. Te u mnie padają wyjątkowo często. W zeszłym roku chyba z 7 razy wymieniałem. (Wymieniam i użytkuję je zgodnie z wszelkimi poprawnymi zasadami) Tym razej jednak po zdjęciu pokrywki moim oczom ukazała się żarówka z kawałkiem wypalonego denka i przytopiona kostka. Co mogło być powodem? Gdzie mogę dostać te kable do żarówki? Na allegro nie znalazłem, a do Fiata nawet boję się dzwonić.

pozdrawiam
Krzysiek

kristekk skor spalilo ci tyle zarowek i do tego stopilo kostke to masz problem z instalacja
kostka w aso nie powinna byc droga
wybierz sie do jakiegos elektryka zeby instalacje sprawdzil

Ja miałem ten sam problem co kristekk, żarówki się nie przepalały tylko paliły, razem z tymi plaskitowymi kostkami. Nie wiem jakie to ma znaczenie, ale gdy pousuwałem te czarne kostki i żarówki podłączone są jedynie poprzez te metalowe końcówki to od roku mam spokój.
Ogólnie gdy żarówka była wpięta z plastikową końcówką to po 5 minutach świecenia robila się czerwona z gorąca(ta obudowa żaróweczki jak i koncówki przewodów), gdy wywaliłem kostkę i podłączylem samymi metalowymi końcówkami wszystko było ok.
Pewnie nie powinno się tak robić no ale nie miałem wyjscia, 480km od domu, późny wieczór i taka trasa bez światla zmusiły mnie to tego, no ale działa ok