Czyli podobnie jak z kobietą

Jak kto dba to tak ma

No muszę przyznac że to zawieszenie strasznie miękkie

witam ja mojego kropka mam 5 lat ma już 10 lat a na upierdliwości to zapowietrzające się chłodzenie auta Rano na starcie jak ruszam słyszę przy dodawaniu gazu jak się płyn przelewa CZY MOŻECIE POWIEDZIEĆ CO JAKIE USTERKI CZEKAJA PO 200 000 km

Ja u siebie problemów miałem od groma!
1. Padł komputer w desce rozdzielczej, uciekał prąd i wskazanie temperatury było nieprawidłowe - wymiana (nowy 1700zł)
2. Czujniki ABS wysiadły na tylnej belce. Ale to mogła być wina złego złożenia bębnów przez mechanika.
3. Tapicerka fotela się przetarła, a w oparciu czuć drut.
4. Mechanizm różnicowy postanowił spotkać się ze skrzynią biegów. - wymiana skrzyni.
5. Nieszczelności w układzie chłodzenia - wymiana pompy wody
6. Ostatnio wgniotła mi się blacha przy podłożeniu podnośnika pneumatycznego przy tylnym kole. Wydaje mi się, że był dobrze podłożony, ale nie ja to robiłem.
7. Uszkodzenie wentylatora kabiny - rozebranie połowy deski, żeby się do niego dostać
8. Kiepsko działający ręczny

Z mniej strasznych, ale również dokuczliwych rzeczy:
-niepowracające klamki
-skrzypiące drzwi
-parująca lampa
-przycisk awaryjnych kiepsko usytuowany
-nieszczęsne nalewanie paliwa
-skrzypiące sprzęgło
-często przepalające się żarówki
-bardzo szybko popsuł się zamek na kluczyk na tylnej klapie

Pewnie jeszcze czegoś nie wymieniłem. Zakładam, że problemy z niektórymi rzeczami są związane tylko z moim chyba pechowym egzemplarzem. Mam nadzieję, że Wam się jeździ bezproblemowo!

3 śrubki krzyżakowe do odkręcenia i dosłownie sam wychodzi (magia grawitacji ). To chyba niezbyt wiele.

Nagrałem nawet film jak nalewać paliwo, temat poruszany na forum wielokrotnie.



O, to jest upierdliwość TTTM.

[ Dodano: 12 Gru 2010 01:11 ]
Wysiedziany fotel można jeszcze naprawić, zdjęcie tapicerki jest proste (dosłownie jak koszulki) i jesli druty nie są pourywane, albo mocowania w rusztowaniu fotela to można włośyć coś między nie a gąbkę, dobrym pomysłem jest karimata. Same druty też można wymienić.

Nie spotkałem się z tym nigdy. Albo wina podnoszącego, albo właściciel należycie nie zadbał o ochronę przed korozją.



Podregulować, sprawdzić czy wszystko gra z punktu widzenia mechaniki. Jeśli tylne hamulce to bębny, to nie oczekujmy cudów w stylu zarzucenia tyłem jadąc na asfalcie.



Jak każda rzecz na świecie tak i klamki wymagają konserwacji.



Brak należytej konserwacji - wina właściciela.



Dlaczego?


buladag wyżej napisał co i jak. Dużo też zależy od dystrybutora (sieci stacji paliw).

O samochód trzeba dbać jak o kobietę, ale w przeciwieństwie do niej nie strzela fochów i nie latają po mieszkaniu talerze. Lepsze Punto

wymieniales body kompa?

No niestety trzeba było. Nikt nie był wstanie stwierdzić co dokładnie się stało. Chyba ze 3 ASO i 3 inne warsztaty.

Starałem się jakoś posmarować zawiasy w drzwiach, ale nie pomagało. Może robiłem to nieudolnie.. W każdym razie jakoś znajomi w innych autach nawet starszych nie maja tego problemu. Z resztą tak samo jak z powracającymi klamkami. Raz mój ojciec się wnerwił i ją nasmarował, ale nie pomogło na długo.. A próba smarowania bez odkręcenia jest zupełnie bezsensowna.

Spód był konserwowany. Ale tu rzeczywiście mogło być złe podłożenie podnośnika. Aczkolwiek robił to doświadczony człowiek.

Co do nalewania, to wiem, że można sobie poradzić, ale temat jest o upierdliwościach i to za takową uważam.

Przycisk awaryjnych jest za blisko przycisków do szyb, przez co osoba z dużymi rękami, jak mój ojciec potrafi przy otwarciu okna podczas jazdy włączyć awaryjne. A dodam, że dźwięk kierunkowskazów nie jest najgłośniejszy.

I jeszcze jedno mi się przypomniało. Notorycznie świecąca się kontrolka przepalonej żarówki. Czytałem kiedyś temat że u wielu osób ona szwankuje. U Was też?

U mnie nie, ale zapraszam do tematu: http://fiatpunto.com.pl/topic10757.html

kristekk Ale zainteresował mnie temat wiatraka, co rozkręcałeś, żeby go wymienić?

Nie ja to robiłem. Mój ojciec gdzieś byl i mu zdechło. Przysłał mi zdjęcie gdzie była nawet kierownica odkręcona.. Więc tutaj nic więcej nie mogę powiedzieć. Z Twojego zdziwienia mogę tylko wywnioskować, że zrobiono to niesamowicie nieprofesjonalnie..

wow kierownicę? To trochę na około, bo wiatrak jest pod schowkiem pasażera.

Każdy samochód ma mankamenty nawet Kropek ale to i tak nic nie zmieni będzie Miał swój urok co do tankowania paliwa to nigdy przenigdy nie Miałem odkąd go Mam z tym problemu a osobiście to ci Mi przeszkadza to wlew płynu do spryskiwaczy , ta je**** kontorlka od świateł która raz się zapala raz nie albo jest zapalona przez cały czas ale to może coś nei ahlo z Moim Korpkiem więc tu taki znak zapytania Ten taki stuk przy otwieraniu drzwi z ogranicznika ale to wielu samochodach sie zdarza a pzoa tym niedługo ogarnę ten temat i wykłądzina pod nogami słabiutka jest u Mnie jakoś tak dziwnie jak by zaczeła wychodzić spod tych plastików dolnych przy progach też nie wiem dlaczego :p Ja tylko tyle zauważyłem reszta jest jak dla Mnie sielankowo z.........

Opisałem gdzieś na forum jak się z tym skutecznie uporać, bez nakładun finansowego.

Witam,
wpadłem na pomysł założenia tematu w którym każdy chętny użytkownik poda kilka info na temat swojej kropki czyli:

1. Rok Produkcji
2. Przebieg
3. Wersja Silnika
4. Jakie mieliście usterki w swoich kropkach te najbardziej kosztowne/irytujące.
5. Przy jakim przebiegu one wystąpiły.

zachęcam do wypowiedzi

[ Dodano: 28 Lut 2011 19:32 ]
Dla przykładu, moje Punto:

1. 2004r
2. 39tys. km
3. 1.2 8V 60KM
4. Problemy z akumulatorem - denerwujące oogromnie, poza tym innych brak.
5. ok. 38 tys. km.

:]

sa podobne tematy

być może ale warto odświeżyć

To kup porządny akumulator, np. bergen. Jest o tym na forum.

Mnie zaskoczlo glosne dzialanie wentylatora nawiewu ,przelewanie sie wody w nagrzewnicy,dzialanie wycieraczek(glosne)no i ten problem z odpalaniem

Punto uważam za naprawdę dobre autko ale oczywiście ma i wady. To co zauważyłem w dotychczasowej eksploatacji:
-bardzo słabe światła mijania, wymieniłem żarówki na narvy white, poprawiło się ale niewiele.
-według mnie nie powinno się zaliczać usterek pojedynczych egzemplarzy do wad modelu ale to z tego co wiem się powtarza a u mnie wystąpiło w przypadku obu szyb - stukanie tylnych w modelu 3D. Bardzo irytująca sprawa

Zalet za to jest mnóstwo - city, spalanie z silnikiem JTD, ilość półek wewnątrz, ilość miejsca jak na segment B, nie trzeszczenie elementów deski rozdzielczej w 11-letnim dieslu, atrakcyjny wygląd.
Lubię często zmieniać auta ale nie widzę godnego następcy w tych pieniądzach.

To samo miałem w JTD, zaś w P2 1.2 z racji niskiego przebiegu światła świecą bardzo dobrze. Chyba z przebiegiem po prostu odbłyśniki matowieją.

A może to kwestia żarówek? W późniejszych latach zamieniono H7 na H1.

Do zalet zapomniałem dopisać świetną wentylację wnętrza - nawiew sobie pyrka na pierwszym poziomie podczas deszczu i szyby suchutkie.

Wyjątkowo długa śruba mocująca lewarek z osprzętem w bagażniku, kto potrzebował szybko zmienić koło ten wie

Jeżdżę Punto 1, 2 z 2000 roku. Ameryki tutaj nie odkryję:

1. wlew do spryskiwaczy,
2. skrzypiące drzwi (pewnie to kwestia jak tu pisano konserwacji),
3. średnia jakość plastików,
4. zły układ nawiewów,
5. przycinające się i skrzypiące sprzęgło

Miałbym pytanie jak rozwiązać ten problem. Czy samo smarowanie wystarczy? Sprzęgło mam od nowości, obecnie na liczniku 131 tys. km, czy to już czas na wymianę? Może pytania znawcom tematu wydadzą się trywialne, ale no cóż Ja się dopiero tego pojazdu uczę.

Zalety:

1. tanie części zamienne,
2. niskie spalanie,
3. dobre przyspieszenie do 80 km/h,
4. dużo miejsca w środku.