Jestem podobnego zdania, trzeba to tylko robić na spokój.

Tyle że wymiana przedniej lewej to w moim przypadku 5 min a tylną robiłem 20

U mnie zawsze tankuje bez problemu trzymając pistolet przekręcony w lewo prostopadle do podłoża czyli poziomo i włożony do monentu styku pistoletu z karoserią nie dotykając jej oczywiście.

A mi coś skrzypi, chyba tylna półka po stronie pasażera, oraz..chyba drzwi na wybojach także po tej stronie.., jakby coś w słupku..hmm może zamek? A i chyba zaworki czasem dzwonią, szczególnie na 3 biegu gdy dodam gazuu

Reszty .. nie pamiętam

Co do skrzypienia z tyły auta, to często skrzypią gumy dociskające klapę tylną, które są zamocowane w jej narożnikach. Należy sprawdzać co jakiś czas czy w miejscu styku tych gum z karoserią nie jest wytarty lakier:) Te gumy posiadają gwint do regulacji docisku i co jakiś czas trzeba je wykrecić o kawałek. Ja z tym skrzypieniem walczyłem z pół roku i nie mogłem tego zlokalizować:) a wystarczyła 5 minutowa wizyta u mechanika, który otrwał klape zobaczył wytary lakier, odkręcił gumy i skrzypienie ustało:)

Natomiast co do mankamentów kropki to: palący sie alternator:( nie we wszystkch ale napewno w wersjach z klimą i wtedy wymiana troche boli bo sam alternator do takowej wersji to koszt 560zl

Wilekość otworu do nalewania płynu mi nie przeszkadza bo już sie przyzwyczaiłem ( poprzednie auto alfa 156 - identyczny wlew:) ),

Skrzypi półka, ale gum już nie miałem, ale zaradziłem, taśmą samowulkanizującą, skrzypi jeszcze, w tym boczku nad półką, od strony pasażera, ale w środę porozkręcam i poprawię, bo denerwujące..

Witam wszystkich

Mam pare pytań do Was posiadaczy Punciaków Otóż sam (a dokładnie moja mama) posiadam Fiata Punto 2 1.2 8v bez gazu i mam pare problemów z nim mam nadzieje że mi powiecie co to może być

1. Czasami podczas czy to ruszania czy jazdy jak wciśnie się mocno sprzęgło to nie odbija jednak czasami przez miesiąc jest dobrze i po miesiacu przytnie się raz zauważyłem ze jest tak jak sie je mocno wciśnie, patrzylem czy to nie czasem dywanik nie podchodzi jednak to nie jego wina.

2.W czasie jazdy słychać z tyłu we wnętrzu tak jak by coś skakało/latało w tylniej lampie stopu tej na szybie. Macie albo mieliscie coś takiego ?

3.Trzeci problem i mam nadzieje że ostatni otóż po przejechaniu 4-5km i częstym hamowaniu nawet na prostym odcinku zaczyna coś piszczeć z tyłu samochodu może to coś z hamulcami ? Na przeglącie gość powiedział że hamulce z tyłu nie są w bardzo dobrym stanie. Także podczas przegladu samochodu mechanik zauważył że linka od hamulca ręcznego jest zaśniedziała (?) albo za mocno naciągnięta ? Nie mam pojecia co jest z tym

z góry dzięki za pomoc
pozdrawiam

ps. możecie mi powiedzieć dlaczego jest różnica miedzy Kartą Pojazdu a Dowodem Rejestracyjnym polegająca na tym iż w KP pisze ze owe Punto jest 16V i coś ~80KM a w dowodzie rejestracyjnym pisze 8V i 60KM co jest prawdą bo silnik wygląda jak ten
http://www.motofakty.pl/g2/art/3/5/459a19ccb529f_d.jpeg

Skoro tak u Ciebie wygląda silnik to jest to 1.2 8v 60 koni..

Yyyyy.... Albo silnik zmieniany - o tym powinna być wzmianka w KP, albo błąd, albo auto kradzione i papiery podmienione
Sprawdź numery nadwozia / silnika.

numerów nie sprawdzalem ale auto kupione w tarnowie my jestesmy 3 włascicielami jest faktura zakupu z tarnowa numery gosc sprawdzał na przeglądzie wiec jak by było coś nie halo to by mówił

a co z pozostałymi problemami ?

sprawdź numery a KP a nie w dowodzie

dobra wszystko się wyjaśniło - oczywiście mój bład
to w KP było wsio dobrze tylko w dowodzie rejestracyjnym pisze 1.2 16V ..

przepraszam za pomyłke i szukanie błedów.

[ Dodano: 25 Lip 2007 22:54 ]
nikt mi nie wie co jest z tymi innym usterkami ?

Ad. 1 - mam podobnie, do tego stopnia że już kilka razy pedał został mniej więcej w połowie, musiałem go butem podciągnąć do siebie I dzieje się tak nie zawsze, ale zauważyłem, że ten efekt występuje w ciepłe dni, kiedy pedał zaczyna skrzypieć. Jak na razie wyrobiłem sobie odruch odciągania co jakiś czas (tak proforma) pedału, ale jak skończy mi się sprzęgło, to pewnie po wymianie wszystko wróci do normy (a coś czuję, że sprzęgło skończy się już niedługo )

Ad. 2 - nie mam pojęcia co może być

Ad. 3 - skoro mechaniur stwierdził, że hamulce z tyłu auta nie są w najlepszym stanie, to polecał bym wymianę tego, co się tam zużyło... szczęgi, ewentualnie bębny. Przy tej operacji regulacja linki ręcznego to standard.

Jeśli chodzi o inne dolegliwości, to: uważaj na korodującą miskę olejową, pękającą obudowę alternatora, zacierający się wentylator chłodnicy (tego jeszcze nie doświadczyłem), wyrabiający się mechanizm wycieraczek.
Oczywiście dbać należy o okresowe wymiany płynów, olejów, filtrów, świec etc.

To są chyba najbardziej dolegliwe upierdliwości tego modelu... jeśli coś pominołem, to niech koledzy dopiszą

Oj sporo jest tego... Wycieki Oleju, z pod pokrywy zaworów(miałem i naprawiłem), spod głowicy(nie miałem..ale inni mieli..). Skrzypiacy pedał sprzęgła(mam,czasami hehe), skrzynia też słyszałem lubi padać, ciezkie wrzucanie biegów, zużycie linek do biegów(tych nie miałem:P), problemy z silnikiem: obroty falują, dławi się, idzie max 140:D. A że w środku coś skrzypi, coś trzeszczy, to w sumie zależy od konkretnego Punta2. Wiadomo produkcja seryjna, i wsio zależy od konkretnego egzemplarza. Inni jeżdza i dopiero po jakis 120 tyś coś robią w puntolocie, a nie którzy mają problemem z dojazdem do domku po Kupnie nowego Punta Grande.

ps. najgorszy problem gdy ci nie odpali i probleme bedzie centralka wtrysku to wtedy wydatek 1200-1600zł A wtryski jak się ma gaz to też co jakiś czas można by przeczyścić spreżonym powietrzem i benzyną. Ogólnie Punto 2 jest oki dla tych co sami wsio zrobią, jedynie części kupią, i to nie w ASO, to wtedy używane Punto jest Oki, ja swego mam od Marca tego roku. Generalnie nie miałem wiekszych problemów i wydatków, ale do tej pory go udoskonalam..

mwas i Adas dzieki za odpowiedz

sprzęgło też u nas piszczy
o pękającej obudowie alternatora oraz o jego koszcie już gdzieś czytałem ze nie tanie to jest o wycieraczkach ani przednich ani tylnich złego słowa nie moge napisać mimo że jest to rocznik 2000 (marzec bodajże). na przeglągcie gość też zobaczył że gdzieś jest rdza ale minimalna i powiedział że można by zrobić konserwacje

znacie może koszty takiej konserwacji całego auta ?

Wiem, ze to nie jest odpowiedni temat, ale nie chce juz zakladac nowego, wiec sie podczepie pod ten :p
Czy Punto II ma mate wygluszajaca pod maska silnika?

To ja odgrzeje ten temat

U mnie jest problem z ciagle zapychająca sie rynienką pod szyba przez którą spływa woda.

ostatnio jak patrzyłem to tam pływało wszystko liście patyki nawet kiep sie znalazł.

Do MAfik:

212 000 tyś przebiegu?? jeszcze jeździ ?? Mój ma 102 tyś i bo ja wiem czy on 200tu dożyje

Napsiz, co w nim wymieniłeś..

Tez ostatnio zauwazylem ze wykonanie jest nieco badziewne. Pod maske z latwoscia dostaja sie jakies syfy, liscie, itd... A najlepsze jest to ze jak juz sie zajrzy pod maske, to na dole sa dwa otwory (jak mniemam wloty powietrza ktore jest potem ogrzewane, bo nie wygladaja jakby mialy byc to otwory ktore ten syf pozwalaja splawic na jezdnie. Wole nie myslec co jest jak sie tego badziewia tam nazbiera i to zawilgotnieje...

teraz to juz ma 223 000
W weekend zrobilem 1k Warszawa - Mielno - Warszawa
A co do wymiany to od kiedy go mam wymieniam tylko olej i filtry.
Silnik cyka bez zarzutu nawet w lutym był w ASO na blacharce to chwalili jego silnik.

[ Dodano: 07 Sie 2007 11:26 ]
No właśnie powiem ci że musiałem taką zgniłą paćkę przepychac śrubokrętem przez te dziury bo woda mi juz stała i nie spływała z tej rynny.

Nie.

Wracając do "błędów" popełnionych orzez konstruktorów podczas tworzenia drugiej kropki to wlew płynu do spryskiwaczy mi nie przeszkadza bo w poprzednim aucie (Punto mk1) był taki sam i wyrobiłem sobie celność, skrzypienie podobne jak w jedynce i żarówki tylne też... przednie i tak nie pobiją mojej Corsy, w której by wyminić prawą musiałem rozebrać rurę prowadzącą powietrze do filtra Niedogodnością jaka mi przychodzi do głowy to przeniesienie przycisków od sterowania szybami z drzwi jak w mk1 na konsolę środnkową, gdzie jak pisano wyżej nieopatrznie można trafić w włącznik awaryjnych... No i uchwyt do zamykania drzwi jest nieciekawy-mam wrsję 3- drzwiową i trzeba użyć sporej siły aby zamknąć te ciężkie wrota...

Poprostu Fiat jest nie dopracowany, tak było i będzie to nie Ferrari. A niby też Włoch


Ja już swego poprawiłem.. i pozbyłem się wycieków z pod pokrywy zaworów, piłowałem stópki to było najgorsze w nim, wyciek oleju i ten zapach w środku. A teraz Igiełka.

http://fiatpunto.com.pl/topic1718.html

Mnie najbardziej przeszkadza skrzypiace sprzeglo, zauwazylem, ze im bardziej cieplo i sucho na dworzu tym bardziej skrzypi, 2gie to trzeszczace tylne zawieszenie, glownie po stronie kierowcy i telepiaca sie tylna polka...

No u mnie też jeszcze Skrzypi, ale przynajmniej wiem, że Działa hihi

Możeee jutro popsikam tam wszystko WD 40 tką, powinno ustać:/