hmm może gdzieś jest zwarcie

Nie wiem o co chodzi ale już działa po przejechaniu odcinka 50 km. Może akumulator był słaby bo tydzień nim nie jezdziłem

Witam serdecznie.
Pojawił się u mnie nowy problem najprawdopodobniej ze wspomaganiem. A mianowicie pojawiły się luzy na kierownicy. Luzy wynoszą około ~2cm (jaki to jest kąt nie chce mi się liczyć). Kręcąc kierownicą w obrębie tego luzu wał kierownicy ani nie drgnie. I teraz pytanie takie: jaki jest dopuszczalny luz na kierownicy i czego może być on przyczyną? Czy mam szukać "nowego" wspomagania?

Koledzy poszukuję silniczka wspomagania o takim numerze : 46821891 1124. Bo mój silniczek niestety raz działa a raz nie, po podpięciu do komputera wykazało że to własnie on pada i próbowałem go reanimować sam poprzez przelutowanie kabelków ale niestety nie pomaga. Może ktoś zna warsztat do którego można wysłać silnik żeby zregenerować o ile to jest możliwe

Było chyba takie ogłoszenie na allegro. Na wcześniejszych stronach chyba był link do niego, ale pewnie już jest niedostępne, więc poszukaj od nowa, a nóż widelec będzie

Dopiszę się do tematu.

Jestem kolejnym użytkownikiem, który zobaczył czerwone stringi na desce
Zapala się czerwona kontrolka i koniec wspomagania. Wymontowałem silnik i mimo, że nie znalazłem zimnych lutów wymieniłem przekaźniki na nowe. Wspomaganie działało kilka dni i w tym czasie tylko 2 razy zapaliła się kontrolka wspomagania. W końcu zapaliła się na stałe.
Podpiąłem auto pod kompa i we wspomaganiu pokazało błąd C1008. Podobno to oznacza brak sygnału z czujnika skrętu do ECU wspomagania.
Potrzebuję potwierdzenia i porad co dalej. Jutro powalczę ze wspomaganiem i podepnę pod kompa i zobaczę jakie błędy pokaże.

Takiego numeru błędu niestety nie mam w mojej bazie danych błędów systemu EOBD. Jednak we wcześniejszych postach jedną z przyczyn problemu był również ów czujnik. Poprzeglądaj, bo jest nieco więcej informacji n.t. wspomnianego czujnika i jego wymiany.

giero19 miałem już 2x styczność z tego typem uszkodzenia, pomagało rozkręcenie silniczka i poprawienie Lutów. W moim wypadku też tak było. Nawet specjalnie kupiłem wtedy najtańszy klucz z grzechotką żeby to wykręcić przydaje się topnik rf800

Błąd z programu FiatEcuScan + kabelek elm327. Też szukałem tego błędu przez google ale znalazłem tylko wzmiankę gdzieś, że ktoś taki błąd miał i nic więcej.
Wymontuję jeszcze raz silniczek ... 3 raz, choć lutów jestem pewien. Chyba że gdzieś puściła ścieżka przy lutowaniu. Sprawdzę i napiszę co wyszło.


No i dziś wymontowałem silniczek i mimo, że luty wyglądały dobrze sprawdziłem wszystkie połączenia miernikiem. No i znalazłem w jednym miejscu brak przejścia ;( Okazało się że odkleił się kawałek ścieżki z płytki przy punkcie lutowniczym. ścieżka naprawiona i wspomaganie znowu śmiga. Dzięki remind ) jednak to była wina silniczka.

Witam,czy któryś z kolegów posiada na zbyciu uszkodzony sterownik eps do punto 2?

Ja jestem tylko ciekaw kiedy mi tak naprawdę padnie wspomaganie. Już dwa razy przylutowywałem i dwa razy mi pomogło.

Od pewnego czasu dochodzą dziwne, ciche dzięki z kolumny kierownicy tj. jakby delikatne zwarcie czy iskrzenie, a kierownica samoistnie czasami wykonuje mikro-ruchy po parę milimetrów w lewo lub prawo. Ktoś spotkał się z podobnym problemem? W zasadzie cały układ działa bez zarzutu, tylko to.... Mam PII 1.9D.

wow. 1 raz słysze

to jest wmiare normalne, kilka osób już tak ma, choć dziwna sprawa ale ciężko to usłyszeć np. w tym samym aucie 1 osoba słyszy a 2 nie

Postaram się sfilmować to zjawisko bo sam myślałem, że mam omamy wzrokowe. Te dziwne dźwięki z kierownicy przypominają też czasem tarcie drucianej szczoteczki o metal; może jest tam taki element?

może to uszkodzony przekaźnik objawia się takimi dźwiękami.
Może sklejają się w nim styki lub robi zwarcie i stąd dźwięki i mikro ruchy kierownicy.

Najlepiej wymontować i miernik w dłoń.

Witam wszystkich.

Wczoraj kupiłem Punto, cieszyłem się nim jakąś godzinę.
Słyszałem o problemach z układem kierowniczym, więc starałem się to sprawdzić na jeździe testowej. Niestety wtedy było wszystko OK. W momencie parkowania pod domem usłyszałem dziwne "chrupanie" dochodzące z kolumny kierowniczej. Słychać to w momencie mocnego skręcania kierownicą. Czuć to również na kierownicy. Wspomaganie działa bez zarzutu, nie włączają się kontrolki. Kierownica kręci się jak należy.
Starałem się przejrzeć ten temat, jak również wszystkie inne znalezione na "googlach" ale nie znalazłem nic podobnego.
Nie ukrywam, że jestem na siebie zły zaliczając taką wpadkę przy zakupie auta ale teraz nie pozostaje mi nic innego jak zdiagnozować co to jest i naprawić. Mam nadzieję, że mi w tym pomożecie.
Pozdrawiam serdecznie,
Michał.

-lub zwrócić samochód

-lub domagać się zwrotu części kwoty którą wydałeś na auto

Problem w tym ze auta nie moge oddac. W tej chwili pracuje w UK wiec zakupilem auto na dojazdy do pracy. Niestety tutaj nie ma zwyczaju spisywania umowy. Placisz, odbierasz dowod rejestracyjny i inne papiery (jezeli sa) i to wszystko
Dodam, ze dzis nie "chrupie" ale w zamian wylaczylo sie wspomaganie przy manewrowaniu na parkingu i chyba slychac jak pracuje silniczek przy kreceniu kierownica.
Czy to oznacza ze musze wymienic cala kolumne kierownicza?
PS. Przepraszam za brak polskich liter - pisze z pracy.
Pozdrawiam.

przy stawkach uk naprawa wspomagania bedzie kosztowac tyle samo co kupno drugiego. Ewentualnie szukaj jakiegos polskiego warszatu zeby ci to zrobili.
Przeczytaj caly watek co tutaj jest

J.w poczytaj forum (sprawdź zimne luty etc) jak to nic nie da to prawdopodobnie będzie to mina, dość kosztowna jeśli chcesz mieć wspomaganie.

Ok, wielkie dzięki za odpowiedzi. Postaram się jeszcze raz dokładnie przestudiować ten temat a później będę trzymał kciuki za polskich mechaników.

Najpierw polecałbym samemu popróbować, może się uda.

Może ktoś już demontował ten "trzpień" z silnika wspomagania i może udzielić małych podpowiedzi jak do tego podejść. Próbowałem metody siłowej, ale ani drgnie. A nie uśmiecha mi się uszkodzić całości
U siebie jak wyciągałem silnik z kolumny to wychodzi bez tej gumowej przedłużki czy jak to nazwać i wszystko jest ok. A w tym nowo zakupionym taka niespodzianka.

Właśnie teraz to ściągałem i wystarczyło delikatnie ręką pociągnąć.

A można jeździć bez tego silniczka?

Przegościu jeździć możesz, konfortowe to nie jest, najlepiej wyjmij silniczek