Ha, wlasnie przed chwila zszedlem do benzyniaka zeby jeszcze przyjrzec sie za dnia temu wspomaganiu. I co tam? Ano cuda panie...

Wkladam kluczyk, stringi gasna. Przekrecam, nie wracaja. Krece kierownica, ta chodzi leciutko. Wspomaganie dziala jak nowe.

Moze kropek mial wczoraj gorszy dzien, ale mimo ze licze na to ze problem nie wroci, to jezeli do czasu kolejnej wizyty na warsztacie (a powoli zbiera sie juz cos do zrobienia przy okazji wymiany oleju) wspomaganie nie zaliczy kolejnego padu, i tak poprosze o podpiecie komputera zeby przynajmniej wiedziec z czym mialo sie do czynienia.

Pozniej jeszcze i tak sprawdze czy auto znowu nie zmienilo zdania, ale mam nadzieje ze to byl jakis jednorazowy foch.

ka-8,
jak na twoje objawy i prawdopodobienstwo to przekazniki,
przez pewien czas bedziesz mial wszystko idealnie, dzialajace wspomaganie
a pozniej znowu kierownica jak w czolgu i tak na przemian 50% / 50%

dodam tylko ze przy parkowaniu jak pokrecisz troche w prawo i lewo do oporu + odbicie to czesto sie lubi
zapalic czerwona lampka,
na trasie przy dluzszej jezdzie czesto sie tez zapala mimo ze nie jest obciazone.

zaparkuj kiedys blisko wysoko wystajacego kraweznika krec kierownica w lewo i prawo to ci zaraz sie wlaczy ta lampka, dobry sposob na dobicie przekaznikow

zobacz moj opis naprawy, nawet nie musisz robic diagnostyki,
np jak masz znajomego ktory ma PII to podmien mu na chwile jego silnik wspomagania.
jak przy jego dziala to znaczy ze przekazniki na plytce silnika

jak ci sie nie chce wylutowywac plytki i przekaznikow to odkrec tylko silnik i sproboj usunac plastikowe oslony przekaznikow (np sciskajac kombinerkami i odrywajac je, lub stopic troche lutownica), pozniej trzeba oczyscic jakos styki przekaznikow, np bardzo drobnym papierem sciernym.

[ Dodano: 28 Cze 2014 20:54 ]

Siema ostatnio sie nad tym zastanawialem, czy probowal ktos wymieniac cala kolumne ze wspomaganiem
w wersji MK2 do na to od FL i odwrotnie?
Niektorzy mowia ze w niektorych modelach MK2 sa juz kolumny z FL tzn bez przekaznikow,
co moglo by sugerowac ze majac kolumne z FL pasowala by do MK2 i byc moze odwrotnie.

Witam,

Moje problemy ze wspomaganiem są następujące:

1. Kiedy na zewnątrz jest zimno i wilgotno wspomaganie działa prawidłowo.
2. Kiedy jest ciepło i sucho pokazują się "stringi".

Wiem, że bez odczytu błędów jest to wróżenie z fusów, ale obstawiam przekaźniki. Czy słusznie ?

Wg mnie tak. Jak umiejętnie przelutujesz to napewno im nie zaszkodzi a usterke może opanować.

Dzięki za odpowiedź.

co masz na mysli "przelutujesz"

jak przekazniki maja nadpalone styki to jedyna sensowna naprawa to ich wymiana na nowe,
zwlaszcza ze kosztuja one grosze.
same tylko poprawianie lutow moze niewiele dac albo zupelnie nic.

Zależy, piszę z własnego doświadczenia. U mnie wystarczyło samo przelutowanie n nowej cynie. Miałem zimne luty i przez to nie działało. Teraz już około pół roku (albo dłużej) nie miałem żadnego problemu ze wspomaganiem.
Jak to wina styków to wiadomo, wymiana; ale zawsze jest szansa na bezkosztową naprawę szczególnie że jak kolega wspomina działa to u niego w zależności od temperatury-co może mieć związek z samym lutowaniem.
Jeśli ma możliwość to nic nie szkodzi na przeszkodzie w wymianie samych przekaźników ale na początek co szkodzi spróbować.

problem polega na tym ze klopotliwe jest samo wyjecie plytki wiec po co 2 razy to robic

Ja akurat w piatek mialem mozliwosc podlaczyc benzyniaka pod komputer zeby zobaczyc co tam sie zapisalo w pamieci po tym jak na desce rozdzielczej pokazaly sie stringi i wspomaganie zastrajkowalo. Co sie okazalo? Nie bylo zadnego bledu, a raczej nic sie nie zapisalo w pamieci. Bledy pewnie byly, ale z nieznanego powodu nie zostaly zapamietane przez elektronike samochodu.

jak jest ta czerwona kontrolka to blad musi byc,
jak odlaczyles akumulator to mogl sie skasowac

Acha, no to mamy odpowiedz dlaczego w pamieci pusto. Akumulator odlaczalem liczac na to ze sie zresetuje i wariactwo przejdzie kropkowi, rzeczywiscie nie pomyslalem o to ze i bledy z pamieci moga sie pokasowac, choc sadzilem ze tego typu rzeczy powinny byc zapamietywane w taki sposob aby odlaczenie zasilania nie powodowalo usuniecia zapisow z pamieci.

Witam,

Panowie, mój problem najprawdopodobniej wiąże się ze wspomaganiem, ale ręki uciąć nie dam. Mianowicie chodzi o wibracje kierownicy przy skręcie w lewo (i tylko w lewo). Wibracje są odczuwalne nawet delikatnym skręcaniu podczas stania w miejscu (np na światłach). Dźwięk trudny do opisania niestety. Dodatkowo, przy włączeniu CITI łatwo odczuwalne jest dużo łatwiejsze skręcanie w lewo niż w prawo. Co więcej przy mocnym skręcie słychać jeszcze coś innego (tj. jakiś kabelek po czymś szurał). Przy skręcie w prawo wszystko jest ok. Dzieje się tak od dobrych 4 miesięcy, nic nie narasta, ale irytuje niesamowicie.

Dziwnym zbiegiem okoliczności (o ile to zbieg okoliczności) całe to badziewie zaczęło się zaraz po odebraniu mojego grandziaka z warsztatu, gdzie wymieniałem łączniki stabilizatora, sprężyny przednie i łożyska amortyzatora. Wiem, że to w sumie nie powinno mieć nic wspólnego, ale być może ma to na coś wpływ...
Wróciłem z tym do tego samego warsztatu dzień później, gość powiedział że nie wie o co może chodzić.


Będę bardzo wdzięczny za wszelkie podpowiedzi/wskazówki co to może być.

Prawdopodobnie kończy się czujnik skrętu.
Pozostałe objawy wyglądają na rozkalibrowaną pozycję "0" (podpięcie pod kompa prawdę powie). Być może też zużyte łożyska amortyzatorów niwelowały ten efekt lub amortyzatory dokręcono przed ich ułożeniem się w kielichach.

druga opcja moze byc taka to ze mogli mu podmienic wspomaganie i teraz udaja glupa

Koledzy!
Czy numer czujnika skrętu ma znaczenie (mam 89620A43021586), czy wystarczy, że kupię też z żółtym kablem i tez na 6pin?
1,2 16V.
Znacie może jakieś dobre, sprawdzone źródło tych czujników?

Z tego co się orientuję, to kolor kabla decydował o tym, czy czujnik jest z wersji przed FL, czy z FL.
Spróbuj podpytać ewentualnie sprzedawcę czy numer ma znaczenie. Oczywiście przysługuje Ci 10 dni na zwrot towaru zakupionego przez internet.
Dobre i sprawdzone źródło czujników? U tych, co naprawiają, ale ceny mają takie, że niewiele dołożysz i masz z wymianą. Gdybyś kupował czujnik, to nieużywane mają jakąś blokadę obrotu, którą się ściąga dopiero w momencie zakładania.
Jeśli chcesz więcej info, to są w tym temacie (nie pamiętam już co i jak). Nawet był filmik jak jakiś Włoch wymienia czujnik.

Wymiana czujnika to 2 godzinki, już sprawdziłem, ale własnie o dostęp do czujników mi biega.
Sprężynka zapobiega obrotowi i świadczy, że jest nieuzywany.

bylo tez o tym w tym watku, musisz cofnac sie o kilkanascie stron,
znalazlem wtedy firme w necie od ktorej mozna zamowic nowe fabrycznie czujniki skretu

Witam. Problem mam tego typu, że wspomaganie czasami uzna, że nie chce ze mną współpracować i nie działa Zawsze usterka wychodziła podczas upalnych dni. Za pierwszym razem wyjąłem bezpiecznik, żeby zobaczyć czy się nie przepalił, ale było wszystko ok, więc włożyłem go z powrotem, odpaliłem silnik i kontrolka zgasła. Kilka dni temu znowu wyjeżdżając z pod pracy, znowu zaświeciła się kontrolka i wspomagania nie było. Przejechałem kilka kilometrów, zatrzymałem się, zgasiłem silnik, odczekałem chwile, ponownie włączyłem silnik i wszystko było już ok. Co może być przyczyną? Bo czasami się to uciążliwe robi, jak chce gdzieś jechać i nie mam wspomagania.

kliknij pierwszą stronę tematu i na samym początku masz link "Naprawa wspomagania"

A na co wskazują zapisane błędy?
Czy przeczytałeś ten temat przed zadaniem pytania? Mamy XXI wiek, bez podłączenia pod kompa się nie obejdzie.

a czy ten przekaźnik będzie się nadawał na podmianę: http://allegro.pl/przekaznik-samochodow ... 86237.html

Powinna byc wersja hermetycznie zamknieta ta jest bez plastikowej obudowy,
wiec nie jest w 100% zgodny napewno.
Przekazniki tu musza byc szczelne ze wzgledu na sasiedztwo mechanicznych elementow, moze sie zabrudzic np smarem z lozyska silnika itp.
Ponadto jest to tylko odpowiednik (tzn chinski UC 4117) jesli chodzi o rozstaw nozek i parametry elektryczne, jest ok, ale parametry czasowe moga byc inne, wymiary tez sie nieco (nieznacznie) roznia.

Te sa bardziej zgodne z orginalem :
http://www.ebay.co.uk/itm/N-2-RELAYS-TYCO-Fiat-Punto-Power-Steering-Motor-V23072-C1061-A308-/130679840618?pt=UK_BOI_Electrical_Components_Supplies_ET&hash=item1e6d201f6a
http://www.ebay.co.uk/itm/10-x-Fiat-Punto-Power-steering-relays-V23072C1061A308-X127-TYCO/111447964582?_trksid=p2047675.c100005.m1851&_trkparms=aid%3D222007%26algo%3DSIC.MBE%26ao%3D1%26asc%3D20140122125356%26meid%3Deb61620de46646b58b4502546dc6079c%26pid%3D100005%26prg%3D20140122125356%26rk%3D2%26rkt%3D6%26sd%3D130679840618&rt=nc
http://www.ebay.co.uk/itm/2-x-Fiat-Punto-Power-steering-relays-V23072C1061A308-X127-TYCO/111447960380?_trksid=p2047675.c100005.m1851&_trkparms=aid%3D222007%26algo%3DSIC.MBE%26ao%3D1%26asc%3D20140122125356%26meid%3Db410ab01f4e04bb9a94d44dfd6fc2dd9%26pid%3D100005%26prg%3D20140122125356%26rk%3D1%26rkt%3D6%26sd%3D111447964582&rt=nc

Tyco to znana firma, orginalne sa Siemensa z takim samym kodem tzn V23072-C1061-A308
z tego co pamietam.

Witam.
mam problem taki ze od ponad roku mam wyłączone wspomaganie CITY a od niedawna zaczyna mnie dopadać elektryka a mianowicie:
na postoju wspomaganie warczy tylko nie w martwym punkcie

jak pojawi sie czerwona kontrolka na desce rozdzielczej to wtedy zrob dagnostyke komputerowa,
a to ze tylko buczy na postoju to jeszcze nie problem, jest to tylko zapowiedz przyszlych klopotow