raczej nie bo zero naklejek, reklam itd. CB miał

To pewnie moj

Fiat_Cento A o Seicento to już zapomniałeś? Czy będziesz 2 miał?

Sejka tez mi sie podoba, ale w Indice poczulem sie wyjatkowo, oryginalnie.

No, ale jeszcze Sandero mówiłeś, stara Panda,

Sandero, w zyciu, co najwyzej Logan sprzed FL, o ktorym uwazam, ze to Alfa Romeo dla ubogich. W nim takze poczulem sie oryginalnie.
Stara Panda - to marzenie nie do zrealizowania.

Nie bądź takim pesymistą, http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5377324 oraz http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4003339

Łał ale testosteron zabuzował ale kłócić się na FFP o takiego indyjskiego maszkaronika? ... nie przystoi. Poza tym rzeczywiście tylko czekałem aż ktoś wyskoczy że za 30 tysięcy to lepiej kupić sobie iluśtam-letnie audi, wektrę, alfę, czy lekko przeszlifowane ferrari. Tym razem nie wytrzymał Thomas, więc Tomku, nie tędy droga i jak już mamy porównywać NOWEGO tatę-jakmutam, to porównujmy cenowo z jego NOWĄ konkurencją
P.S. Thomas żebyś ty mógł jeździć używanym samochodem w świetnej cenie musisz dać szanse najpierw komuś na zakup nowego auta w "beznadziejnej" cenie. Nie da się zrobić tak żeby wszyscy posiadali ten sam drugi stopień wtajemniczenia co ty, ktoś musi kupować NOWE i tata celuje właśnie w taka grupę ludzi którzy nie chcą mieć superwypasionej 7 letniej używki tylko nowy własny samochód za pieniądze za które ich stać.
P.S. Błagam nie rozkręćcie tylko teraz setnego tematu co lepsze nówka czy używka

Fiat_Cento-ty zmienisz plany zakupu autka jak skarpetki pewnie z tego co zaważyłem?!

Bo jeszcze nie może kupić żadnego - marzyć rzecz piękna

Bo ja jestem mlody i glupi, a wiec czesto zmienny. Wolalbym Indice od mojego Cinque.

A mnie z Tych Tata, interesuje tylko i wyłącznie, Nano.

Fiat_Cento-z wiekiem zmądrzejesz

Oby to z wiekiem nastepowalo jak najwolniej

Nie tyle z wiekiem ile z pierwszymi lepszymi zarobionymi za ciężką prace pieniędzmi

to teraz ja wrzucę swoje 3 grosze. co do same Indici ( czy jakoś tak) mając zarobione tyle pieniędzy lub świadomość spłacenia rat na ten samochód to na pewno nie kupiłbym tego auta. po pierwsze ze w ogóle mi się nie podoba a po drugie przeraza mnie wizja tego, ze będę miał problem w przyszłości z jego odsprzedażą. za te 30 tys. z chęcią i radością kupiłbym Punto Classic i cieszyła bym sie z niego jak małe dziecko z modeliku GP , bo uważam ze jest to pewny samochód, a Tata raptem wchodzi na rynek i nic tak naprawdę o niej nie wiadomo. i myślę ze nie zdobędzie w ogóle popularności w Polsce. także nie jestem za tym samochodem i nie wróże mu jeszcze raz sukcesu i tyle mojej gadki

Fiat_Cento, a moze to ? http://moto.onet.pl/1517167,2217,artykul.html

Łukasz czyżby rozdwojenie osobowości??...

sadoo-pewnie pisała mama Lukisa

Mocno się zdziwię jeśli ten samochód zdobędzie jakąkolwiek popularność u nas. Klima w takim aucie nie jest żadnym wabikiem.
W okolicach 30-35 tysi jest już niezły wybór, wcale nie golasów: Grande, Clio, Yaris, 207, Getz, Fabia, Polo, Ibiza i pewnie jeszcze by się znalazło.
Ostatecznie można dopożyczyć 5 tysi od teściowej/teścia/qumpla/zrobić debet na karcie (niepotrzebne skreślić) i zakupić Kię Cee'd albo Bravo albo i30 (itd. itd.).

daras-ale dodatkowo z tyłu szyby też się opuszczają jak z przodu...

w nowym top-gear jest recenzja nowej taty jakiegoś pick-upa nieźle go zjechali. koszt taki co toyota hilux a luzy na układzie kierowniczym jak w starym zaporożcu jak bede na drugim kompie to podrzuce skana.

Też czytałem ten test... auto generalnie do niczego, zwłaszcza za taką cenę

no dobra to skana nie będzie:P
ale samochód za 80tyś. z takim układem,fatalnie złożonym wnętrzem,koszmarnym zawieszeniem nie ma prawa bytu na rynku europejskim. Może w Indiach mają branie bo ludzie się bogacą a to samochody na ich "kieszeń". u nas to ludzie są za wygodni:P
a samochód nazywa się tata xenon DLE

nie, ale za tą cenę bardzo cieszył bym sie z nabytku nowego Punciaka

jej się nie podoba