opony różnych rozmiarów na 2 różnych osiach .

bbanditoss

oj mnie w seju zdarzało się przypadkowo "lecieć" bokiem

i trochę się wtedy "spociłem"

ipIV

bbanditoss napisał(a):

oj mnie w seju zdarzało się przypadkowo "lecieć" bokiem

i trochę się wtedy "spociłem"

Nie g... w gaciach nie miałem i po kontrze dalej do dechy

Myślałem zupełnie o czymś innym niż o tym, ze przed chwilą mogłem 20x dachować. Debil do n-tej potęgi.

dzikidaniel

STax napisał(a):

Problem w tym, że w przypadku przednionapędowego auta jakim jest punto nadsterowność praktycznie nie występuje (oczywiście można ją wywołać, ale nie tak łatwo) a podsterowność owszem.

I tu się baaardzo mylisz. Zawiecha jest tak ustawiona, że MK1 jest baardzo nadsterowne. Przód bardzo żadko ucieka a tył, no cóż, pręddzej tył ucieknie niż przód. A to, że jest to samochód przednionapędowy, ma niewielkie znaczenie w tym momencie.

STax · ostatni update 16.02.16

dzikidaniel napisał(a):

I tu się baaardzo mylisz. Zawiecha jest tak ustawiona, że MK1 jest baardzo nadsterowne

Tak? Jakoś nie zauważyłem tego w praktyce... A ty? Miałes u siebie nadsterownośc przy przepisowej prędkości?

dzikidaniel

STax, a czy Ty jeździsz przy przepisowych prędkościach? Daj spokój z tą przepisową prędkością bo akurat Ty nie powinieneś się o niej wypowiadać.
Co do podsterowności i nadsterowności to można takie rzeczy sprawdzić jadąc na granicy przyczepności. Akurat taki znawca powinien to wiedzieć...
Co do praktyki pojedź sobie na jakiś KJS albo po prostu na jakiś tor. Bo Twoja teoria mineła się z prawdą dość mocno. A puki sam się nie przekonasz to w innych słowa nie uwierzysz bo jak sam pisałeś masz swoje zdanie.

STax · ostatni update 16.02.16

dzikidaniel napisał(a):

a czy Ty jeździsz przy przepisowych prędkościach?

A co to ma do tematu? Pytam o przepisowe prędkości, bo przy takich nie powinna występować ani pod ani nadsterownośc, jak się przekracza prędkośc, to ryzyko bierze się na siebie...

dzikidaniel napisał(a):

Co do podsterowności i nadsterowności to można takie rzeczy sprawdzić jadąc na granicy przyczepności. Akurat taki znawca powinien to wiedzieć...

Wyobraź sobie, że sprawdzałem... Wywołanie podsterowności w mk I jest bajecznie łatwe jak się chce - tak jak ipIV pisałe - wystarczy szybki ruch kierownicą, dodanie albo odjęcie gazu itp. A nadsterowność bez hamulca ręcznego praktycznie nie występuje (wyjątek - hamowanie w zakręcie lewą nogą - jak się człowiek uprze, to dociążony przód trzyma, a lekki tył zamiata).

[ Dodano: 22 Lis 2008 22:33 ]

dzikidaniel napisał(a):

Co do praktyki pojedź sobie na jakiś KJS

No cóż, za późno, już byłem

[ Dodano: 22 Lis 2008 22:34 ]
http://pl.youtube.com/watch?v=KqcjkYKPJso

[ Dodano: 22 Lis 2008 22:34 ]
i full ver. http://pl.youtube.com/watch?v=SfpivRSuIKQ

iNTER · **Miejscowość:** Gliwice **Rejestracja:** 02 Mar 2008, **Posty:** 461

Ale do czego zmierza ta dysputa? Bo zaczynacie się przekrzykiwać, który ma większego.

STax · ostatni update 16.02.16

iNTER napisał(a):

Ale do czego zmierza ta dysputa?

W sumie racja, troszkę odeszliśmy od tematu

(chociaż nadal o oponach) :hahaha:

dzikidaniel

STax napisał(a):

Wyobraź sobie, że sprawdzałem... Wywołanie podsterowności w mk I jest bajecznie łatwe jak się chce - tak jak ipIV pisałe - wystarczy szybki ruch kierownicą, dodanie albo odjęcie gazu itp. A nadsterowność bez hamulca ręcznego praktycznie nie występuje (wyjątek - hamowanie w zakręcie lewą nogą - jak się człowiek uprze, to dociążony przód trzyma, a lekki tył zamiata).

Jeśli uważasz że podsterowność lub nadsterowność można wywołać sposobem jazdy to gratuluje. Nie mam więcej pytań...