witam.Mam maly problem z kropkiem sprawa jest nastepujaca...Caly czas gasnie mi na wolnych obrotach poprostu nie trzyma tych obrotow???wystarczy ze podczas jazdy wrzuce mu luz to moment spada z obrotow i gasnie.dzieje sie to tylko wtedy gdy jezdze na benzynce bo na gazie wszystko oki....POMOZCIE KOCHANI.....

Sprawdzałeś filtr paliwa, pompę paliwa, silniczek krokowy, kable, świece, cewki, czujnik położenia wału, sondę lambda, ECU?

a podczas jazdy nie ma zadnych problemow? jak np dodajesz gau to nie ma opoznienia na reakcje?, ma moc taka jak przed usterka?

ogolnie to pompe mam nowa filtr nie dawno wymieniany..swiece i kable juz troszke przejechaly ale wydaje mi sie ze gdyby swiece i kable byly do wymiany to nie chodzilby mi na gazie a na gazie wszystko jest ok....nie wiem jak sprawa silniczka krokowego sprobuje go wyczyscic i zobacze czy sie poprawi...A z tym reagowaniem na pedal gazu...to wyczulem ze ma chwilowa zamułke:// A czym to moze byc spowodowane????

[ Dodano: 24 Gru 2008 01:53 ]
ogolnie co do mocy to nie odczuwam roznicy......

mam to samo tylko że odwrotnie. tzn jak się na gaz przełączy to podobne objawy co u kolegi Radzika561.

zastanawiam się nad wymianą świec. Czy to coś może pomóc??

co ile powinno się wymieniać świece gdy auto jest przerobione na gaz??

dziaracz Co rok sie wymienia a co 3 miesiące sprawdzić ich stan czyli odległość pomiędzy elektrodami 0.70mm ( sprawdza sie szczelinomierzem ) i szczotką druciana przeczyścić, najlepsze świece do gazu i benzyny NGK V-line 12 kod: "BCPR6E" polecam

Może sie komuś przyda:
Ocena wyglądu świecy http://www.126fan.pl/www/swiece.htm

swiece, ale bardziej to czujnik polozenia wału, ok 30zł uzywka na alegro lub 75zł nowy...

witam ja mialem to samo na gazie dzisiaj bylem u gazownika podlaczyl kompa i okazalo sie ze reduktor do wymiany poniewaz nie3mal rownego cisnienia czasami bylo zamalo a czasmi zaduzo i wtedy auto gaslo teraz juz nie mam tego problemu

mu na benzynie gasnie, hmm albo to bedzie ten czujnik, albo sonda lambda, bo ona na gazie nie działa:). Lambda ma tylko przy benzynie do gadania...

Adas dziaracz napisal ze ma tosamo tylko odwrotnie czyli na gazie

najlepiej niech jedzie podpiac pod kompa to mu pokaze jakie ma bledy

wymienilem dzis czujnik bo tez mi gasl...ciekawe czy pomoze ale za nowa czesc zaplacilem 120zl nie 75

DANIELS dzięki za uświadomienie mam już go ponad rok i jakoś do tej pory nie ruszałem ani jednej świeczki .

jutro jadę zakupić bo widzę że to już najwyższa pora . te same które napisałeś polecono mi dziś w sklepie. niestety mieli serwer zrypany i odszedłem z kwitkiem.

ponoć ( tak mi powiedział kumpel) oprócz świec należy również wymienić kable wysokiego napięcia. i ponownie ponoć boscha są najlepsze. koszt 57 zł.

THXX - mam nadzięję że świece pomogą, jak nie to będę dalej kombinować z reduktorem , czyli wizyta u gazera. Na świece i tak przyszła już pora jak widzę i oby to pomogło.


ADAS - gaśnie mi na gazie, nie na benzynie więc oby żadne czujniki i sondy nie okazały się padnięte

A tak na marginesie to podłączenie pod kompa może być wykonane na przeglądzie?? bo takowy mi się akurat zbliża wielkimi krokami, czy tylko gazownik typowy zajmujący się naprawą może takie coś sprawdzić. ???


Dziękuję za wszystkie odpowiedzi , nie myślałem że tak szybko się doczekam

[ Dodano: 14 Sty 2009 00:09 ]
a gdyby nie daj boże się okazało że i reduktor muszę wymienić??

to jaki kupić aby w miarę podziałał?? czy to jest obojętne ???

w tej chwili jest zamontowany :

reduktor AG
zawór BRC
wielozawór TOMASETTO

dziaracz Od czego sie ma kolegów na forum . A przewody wysokiego napięcia jak chcesz to możesz wymienić ale je sie nie wymienia tak szybko jak świece. Możesz Boscha kupić ale popytaj sie o takie do gazu bo słyszałem że maja mniejszą oporność na przepływanie prądu i większa izolacje na przebicia.
Jak pojedziesz do gazownika po wymianie świec to powiedz żeby ci zwiększył dawkę gazu, może pomoże. Oby tylko nie był reduktor do wymiany bo sporo kasy wybulisz i może sie okazać ze to nie on.

niema takiego czegos jak przewody pod instalacje LPG to jest jedna wielka sciema na warsztacie jak bylem to mechanik mi mowil to jest jedna wielka sciema zeby ludzie kupowali te przewody.

dziaracz

ja tez wymienialem przewody swiece i dali to samo bylo nawet silnik krokowy kupilem ale jeszcze go nioezalozylem.

teraz mam zalozony reduktor z filtrem oraz podlaczyli mi czujnik temperatury bo wczesniej niebylo go gazownik mowil ze pod ta instalacje jest zalecany teraz niemusze sie juz martwic czy reduktor ma odpowiednia temp. po przejechaniu 500 km musze jechac na wyregulowanie gazu.

za wszystko zaplacilem 350zl
nowy reduktor + filtr
przewody + wymiana zlaczek na metalowe
plyn do chlodnicy
w tym byla robocizna
oraz gratis mam regulacje gazu po przejechaniu 500km
gwarancja na reduktor 2 lata

no więc dziś zakupiłem i przewody ( dla świętego spokoju) i świece.

za oba te zakupy zapłaciłem łącznie 85 zł, więc chyba nie źle , firma NGK. może pomoże a jak nie to na jakiś czas starczy.

jutro zakładam i będę modlił się żeby działało.

jeszcze jedna kwestia jest do poruszenia bo koleś z roboty mi mówił że jak za dużo zimnego powietrza leci to może instalacja nie działać jak powinna.

Wie to ze swojego doświadczenia, choć ma inne auto (opel ) ale tak mu powiedzieli goście gdzie montował gaz. Wystarczyło zmniejszyć przepływ powietrza które dochodzi do silnika i auto działało jak należy.

jutro ja pokombinuję może coś mi się uda wymagikować. Więc przede mną sądny dzień.

jak nie pomoże to wizyta w warsztacie ............

dziękuweczka kolegom z forum za rady .


do następnego posta.

ps jutro dam znać jak się ma sprawa po wymianie świec i kabli.

ja mam swiece NGK V line 12 i przewody tak samo z ngk
http://www.allegro.pl/item511528657_swi ... cpr6e.html




ja mam teraz tomasetto jest mniejszy od lovtec-a taki jak mialem wczesniej i odrazu wiecej miejsca sie zrobilo

teraz musze jeszcze ustawic rezerwe zeby dioda mi mrugala

dokładnie takie same kupiłem wczoraj. Kable też ngk.

Tak bardzo byłem przekonany że posiadam klucz do świec że się okazało że go nie mam . ...........

Wymiana przełożona więc na weekend. niestety.

[ Dodano: 16 Sty 2009 00:28 ]
a tak mnie zastanawia czy samemu można wymienić taki reduktor??

musi być to zrobione przez gazownika??

dziaracz Można samemu wymienić reduktor, ale dla bezpieczeństwa niech ci gazownik zrobi no i masz gwarancje na to.

reduktor kosztuje 180 - 200 zł coś koło tego a za wymianę wyjdzie ponad stówkę. no ale chyba masz rację nie chcę jeździć na bombie gazowej

jutro wielka wymiana "świecznika" klucz zakupiony ( całe 11 zł ) oby tylko mi się nie ukręcił.

dziaracz pomogli cos te swiece i kable ? czy dali ci przerywa ?

świece i kable wymienione. Po wymianie było tak samo. Regulacja u gazownika pomogła

[ Dodano: 17 Sty 2009 15:15 ]
Podczas wymiany ( próby wymiany) się wkurzyłem bo nie mogłem za chiny ludowe wykręcić jednej świecy. Tak kręciłem że porcelanka się wykruszyła a świeca ani rusz.

Przestrzegam :

NIE KUPUJCIE ŻADNYCH KLUCZY DO ŚWIEC W MARKETACH CZY INNYCH CUDÓW ZA 5 CZY 10 ZŁ. !!!!!!
- to tak ku przestrodze,

bo ja mając klucz za 11 zł prawie auto przestawiłem na bok a świecy ruszyć nie mogłem .

Więc na 3 sprawnych świecach szukałem zakładu gdzie ktoś będzie dysponował czasem , chęcią i kluczem .......

no i się udało .

gość wykręcił kable zmienił , świece nowe wkręcił, a że to był zakład gdzie robią instalacje gazowe przy okazji zacząłem się wypytywać o tą moją instalację. .... pokręcił śrubką trochę pogazował i autko zaczęło działać

podsumowując :

- komplet świec i kabli które nic nie zmieniły 85 zł
- usługa wykręcenia tego ustroństwa porządnym kluczem oraz regulacja 25 zł
- wkur..ienie i starcony czas bezcenny.


ale zadowolenie z tego całego ambarasu.. no cóż cieszę się jak dziecko .

przez całą drogę powrotną banan z twarzy mi nie znikał

[ Dodano: 17 Sty 2009 15:17 ]
za wymianę reduktora na BRC - gwarancja 2 lata gość powiedział mi 270 zł ..

to tak na przyszłość ale jak narazie obyło się bez tego no i oby tak dalej.

w nowym miejscu zamieszkania znalazłem porządny warsztat gazowniczy.

dziaracz To dobrze że sie tak skończyło a nie wymianą reduktora, choć i tak nie tak drogo za robociznę i reduktor, ja za wymianę dałem 320-330zl. Oby punciak jeździł najdłużej i bezawaryjnie, o postaraj sie o dobry klucz do świec .
Pozdr.

no też się cieszę z takiego obrotu sprawy. .. szczęście w nieszczęściu że nie mogłem się dobrać do tych świec.

jak gość powiedział mi że 270 zł za wymianę to się zapytałem czy w tym jest reduktor czy to za samą robociznę

jo dol 350zl
za reduktor
filtr
przewody
trujniki metalowe
plyn do chlodnicy
+ robocizna
gratis regulacja gazu po 500KM

pomoglo ?

mnie generalnie gasnie na benzynei jak sie rozgrzeje

wczesneij nei zauwazylem tego objawu mimo ze jezdzilem swojego czasu sporo na benzynie bo bylo zimno

rozgrzeje ale nei tak ze wlacza sie wentylator

obroty wariuja i spadaja do zera, gasnie

jak przelacze na gaz to jest spoko wszytsko

czy autor posta rozwiazal swoj problem ? bo moj jest chyab identyczny