No, podziwiam. Ja po 2 latach boju odpuscilem:
1.koniec gwarancji - i tak juz nic nie zrobie
2.szkoda nerwow
3.wtedy jeszcze duzo ludzi udawalo ze gp to nie bubel
Zatem zycze powodzenia, moze cos dla siebie wywalczycie. W moim przypadku to jest teraz postawa w pelni bierna i podglasnianie radia w 2,5 fiacie bo cos stuka, puka.

Z tym to na razie poczekajmy. UWAGA bierze tematy gorące a ten dopóki nie będzie chamskiego stanowiska FAP jest na razie, jak by to nazwać, o zwiększonym narażeniu na zapłon

Zobaczymy, mają jeszcze 13 dni kalendarzowych na odpowiedź...

morfi82d filolog rdziadzko MiSiOn jak już będziecie pisać do TVN to prośba: zróbcie to w swoim imieniu.
Bo jak na razie próbujecie problem uogólnić do wielkości wszystkich posiadaczy Grande.
Ponadto tak "gardłujecie" a w stopce morfi82d rdziadzko nie macie wpisanego skąd jesteście.
Brak odwagi?
Nie bronię ASO ale robicie indywidualną zadymę w imieniu Forum.
Nie jest potrzebna do tego zgoda Adminów albo przynajmniej jakaś ankieta?
Rozumiem rozżalenie ale słów typu "Gówniane Grande" "bubel" itp. to nawet nie chce mi się komentować.

Problem stuków z zawiasu, jak widać dotyczy głównie nowych Grande Estiva. Felerna partia?
Pewnie będzie za chwilę jakaś akcja nawrotowa bo nie jest możliwe, żeby w nowym samochodzie z symbolicznym przebiegiem stukało coś, czego ASO nie potrafi zdiagnozować i usunąć.

daras
Zauważ, że w piśmie ogólnym jakie pisałem do FAP wskazałem też na buble o jakich Fiat zapewne wie, a jakie co jakiś czas trapią nie tylko użytkowników nie tylko Estivy czy Dynamica:
-spryskiwacze szyby,
-lampy tylne parujące,
-lampy przednie wypalające się,
-dziury w nadkolach,
i zapewne Tobie to nie przeszkadza. Może nie zwracasz na to uwagi, a może dla Ciebie położenie na ladzie przeszło 40kpln jest czymś normalnym i uważasz, że za te pieniądze a szczególnie Fiat to takie rzeczy mogą występować i TTTM. Otóż gwarant jest zobowiązany do naprawienia wszelkich niedogodności w czasie trwania gwarancji i ja nie zamierzam z tego rezygnować.
Mam nadzieję, że niedługo nie ujrzę któregoś z Twoich postów pt "parujące lampy" czy "ratujcie reflektory się wypalają".

Jak widzisz ja nie mam nic do ukrycia. Pod jednym i drugim pismem podpisałem swój adres zwrotny. Poza tym w piśmie jasno jest napisane ESTIVA B&Me MY 2008 więc nie bój się nie będziesz uwzględniany do tego grona. Jeśli zaś tak bardzo Ci to przeszkadza to napisz pochwały do FAP za tak udany model, który posiadasz, a zapewniam Ciebie dodatkowo, że jeśli chcesz to w przypadku programu UWAGA i TVN Turbo wynegocjuję pasek na dole ekranu, że nie dotyczy to konkretnie Twojego auta a tylko Estivy i Dynamica. Nie rozumiem z czego wynika Twoja niechęć i sprzeciw.

Jeszcze jedno: Skoro auto (ESTIVA, której głównie dotyczy problem) jest produkowane od sierpnia i do tego czasu nie możemy się doczekać akcji nawrotowej to coś jest nie tak, szczególnie, że już jedna była z jakąć listwą wtryskową w listopadzie 2008.

Poza tym tak jak pisałem do mufc7 nie określenie UŻYTKOWNICY nie określa liczby lub określenia wszyscy. Może być ich 2 na 1000000 a może być ich 999999 a i tak wtedy będzie można o nich napisać użytkownicy. Podobnie jest z określeniem userzy Forum. Zauważ, że nie piszę konkretnej liczby, więc nie bój się może nikt Ciebie nie skojarzy.

A czy czytałeś moje ostatnie posty? O zgłaszaniu sprawy do telewizji nic nie pisałem.



Nie robie żadnej zadymy, tylko moją intencją było zapytanie szanownych forumowiczów czy też mają z GP taki problem, czy może to mój indywidualny problem (pechowy egzemplarz) i czy jeśli ktos ma taki problem ma jakies pomysły na wyeliminowanie go.



Nigy nie powiedziałem takich słów, gdyż pomino tych stuków z auta jestem zadwolony. Od samego początku chciałem GP kupić i Go kupiłem, gdyż auto tak jak mówie bardzo mi sie podoba. Powiedziałem tylko że być może jest to jakaś wadliwa seria lub pechowy egzemplarz.

Jak juz mwówiłem wczoraj odebrałem auto z serwisu i stuki ustały. Mam nadzieje że już nie wrócą.



Jeśli chodzi o moje dane już uzupełniam-żadna to tajemnica. Z rozpędu i ograniczonego czasu informacje przy rejestracji na tym forum zostały pominięty. Odwagi to mam, aż za dużo. Przekonali się o tym prcownicy ASO.

Pozdrawiam i przepraszam wszystkich, których w jakiś sposób swoim działaniem uraziłem.

Witam.
Po pierwsze witam wszystkich serdecznie na forum.
Estiva 2008, stuki wystąpiły przy przebiegu ok 7000, tylna lewa strona.
Dziś wizyta w ASO, Kraków ul. B. Tomickiego, diagnoza, osłona gumowa amortyzatora.
Czytałem forum więc poprosiłem o wymianę wszystkich.
Niestety dziś nie miałem czasu więc zostanie to zrobione jutro.
Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów napiszę co i jak.
Do w/w serwisu jeżdżę od kilu lat. Nie zawiodłem się na nich nawet raz.
Użytkuje auto od września 2008. Dotychczasowe usterki:
niedziałające szyby-coś się wypięło z kostki, naprawa trwała może minutę;
falujące obroty-uaktualnienie czy reset czy coś takiego komputera naprawa również trwała kilka chwil; no i teraz stuki
Pewnie ma to też jakieś znaczenie ale bardzo dobrze znam ludzi w serwisie, czasami oni pomagaja mi, czasami ja im.
Dla porownania Panda z 2007 ktora jeździ żona widziała serwis tylko na rocznym przeglądzie. Wcześniej również miałem Fiata i mimo wystąpienia tych "awarii" ja osobiście jestem zadowolony.
Swoje auto oczywiśćie przedstawie, jak tylko znajde chwile czasu.
pozdrawiam.

p.s jutro też zapytam ile było takich zgłoszeń

Twoja złośliwość jest nikomu do niczego niepotrzebna. Jeśli w podobnym tonie rozmawiasz z ASO, to nie dziwi mnie, że zaczynasz już rozmowę z prawnikami.

Jesteśmy tu m.in. po to żeby się wspierać i wymieniać doświadczeniami.
Być może jestem odosobniony w przekonaniu, że próbujecie zbyt uogólnić temat stukania. Być może inni nie chcą się wypowiadać, widząc mocno czerwoną atmosferę tego wątku.

Poczytaj inne fora. Tam ludzie też mają problemy ze swoimi autkami.
Ale żeby zaraz pisać "gówniane" "nigdy więcej XXX" "bubel" itp. itd.???
Rozumiem, że coś może irytować ale żeby zaraz skreślać cały samochód?
To gdzie kupujący mieli oczy (i rozum) przed wydaniem kasy?



I bardzo fajnie. Od tego forum jest, żeby zrzeszać miłośników marki ale też ... przypadkowe marudy
W swoim też miałem stuki, w zasadzie od początku. Okazało się, że stuka przekładnia i wałek. Pojechałem do ASO, pogadałem, bez większego problemu wymienili na gwarancji i do dzisiaj mam spokój.
Sporadycznie występował świerszcz wentylatora - wymieniono na nowy (wentylator - nie świerszcza), bez specjalnych ceregieli.

Takiej obsługi i ASO Tobie i innym życzę

Ja wiem, że ASO w Białymstoku, robi bez ceregieli. I jest dwóch co się dobrze zna..

[ Dodano: 27 Sty 2009 11:04 ]
P.S. Ja pojechałem na reklamcja ustawienia zaworów w swoim punto 2, no i normalnie az kieorwnik przyszedl poogaldac jak to poprawia..co sie okazało..wina nie była po stronie zaworów.. Skąd mogłem wiedzieć, że chyba pierscionek by zapieczony i dzwonuił. Ale ustalo i jest od tamtejj pory ok

[ Dodano: 27 Sty 2009 11:04 ]
P.S.S A podczas tego, padło wspomaganie, ale to chyba kropek się pogniewał.

Ja nazwałem GP Gównianym Punto i to tylko dlatego, że za bardziej dosadne słowa grozi kara na tym forum.

Bo jak inaczej nazwać coś co powinno jeździć bezproblemowo z punktu A do B z listą takich usterek (Estiva B$M 10.2008 1600 km):

1. Stuki i trzeszczenie w zawieszeniu przód i tył, jak nie masz u siebie to nie wiesz jaki to hałas
2. Trzeszczące radio gubiące RMF w centrum Katowic,
3. Klapka na podszybiu wyginająca się w takt temperatury,
4. Parujące tylne lampy,
5. Stukające i odstajace tylne drzwi - serwis podregulował i zaczął się ścierać lakier na tylnych nadkolach - auto do lakierowania.
6. Klamki tylnych drzwi się zacinają
7. Wymieniono kompresor klimy bo padła
8. Wymieniono rozrząd bo piszczał
9. W aucie podczas jazdy śmierdzi spalinami
10. Blue$Me przestało działać z telefonami
11. Siedzenie pasażera chyba się naćpało bo mysli, że na nim ktoś siedzi jak nie siedzi
12. Wymieniono aku bo był odporny na ładowanie
13. Zaklejono otwory w nadkolach z powodu syfu
14. Wymieniono elektronikę ABS bo woda z podszybia kapała akurat na kostkę przy pompie,
15. Szarpie sprzęgło przy ruszaniu pod górę,
16. Trzeszczy i stuka tylna, dzielona kanapa
17. Wymieniono klapę schowka bo sam się otwierała na dziurach

I co to ma być ? Auto? Raczej nie. To moje 6 nowe "auto" - 21 dni roboczych w serwisie. I nigdy więcej Fiata !!! Serwis jest O.K. ale cudów robić nie potrafią.

Nie nazwałbym tego zadymą. Forum jest od tego aby wymieniać sie opiniami spostrzeżeniami oraz informacjami. Pisałem nie raz o tym wcześniej. Jeśli komuś nie działa właściwie samochód ma prawo o tym tu napisać. Ma prawo wyrazić swoje niezadowolenie. Zauważ, jak dobrze przysłużyło się forum użytkownikom Estiv 2008. Odkryli, że kłopot nie dotyczy tylko ich samochodu. Mogą się tu nawet zorganizować i wspólnie wywrzeć nacisk na FAP zwłaszcza, że ten najwyraźniej nic nie robi w celu przeciwdziałania usterce. Nie widzę także nic złego jak podpiszą się w piśmie do FAP jako użytkownicy FFP...w końcu nimi są

Trudno...GP jest felernie wykonywanym samochodem...a FAP sam sobie wystawia nim cenzurkę

[ Dodano: Wto Sty 27, 2009 10:13 am ]


Przedstawiasz utopie....forum Hondy Toyoty to może zrzesza miłośników marki. Zauważ , że tu ludzie trafia bo maja problem z samochodem a nie dlatego, że są jej "miłośnikami"....

Witam mam GP od września jestem juz trzeci raz na serwisie wymieniono mi łącznik stabilizatora ale to nie pomogło dalej są stuki tak jak by amortyzator dobijał do konca a do tego drzwi tylne od strony pasażera wytarły juz piekne dwie kreski w lakierze powoli mam dosyc na serwisie albo nie wiedza alba nie umia zlokalizowac tego auto ma przejechane 3200 km ciekawe co dzis zrobia odezwe sie pozdrawiam Iras
PS mam GP Estiva

Próbuję tylko zrozumieć przyczynę Twojej niechęci skoro nikt nigdzie nie napisał dokładnie o Tobie bądź o wszystkich użytkownikach czy forumowiczach.
W kwestii ASO to pisałem jaki mam z nimi układ i w żadnym z powyższych postów ich o obecny stan rzeczy nie obwiniam, co dodatkowo podkreśliłem w piśmie do FAP.
Nie rozmawiam z prawnikami, tylko przy spotkaniu na piwie z zaprzyjaźnionym radcą prawnym poruszyłem temat bo niestety wszystko wiedzący nie jestem.


Nie zaprzeczam i popieram w pełni te zachowania.



Być może. Wskaż mi proszę, w którym miejscu uogólniam temat stukania.



Wskaż mi proszę gdzie użyłem określenia "nigdy więcej XXX".
Określenia "gówniane" użyłem w stosunku do pakietu Fix&Go a ten montowany jest w wielu markach. "Bubel" zaś w odniesieniu do kilku elementów, które moim zdaniem zasługują na taką nazwę np. spryskiwacze.


Nie wydaje się Tobie, że w tym miejscu nieznacznie się zapędziłeś?
W chwilli gdy kupowałem GP wiadomo mi było o wadzie kolumny kierowniczej jako fabrycznej, nic nikt nie wspominał o stukach w zawieszeniu.

POZDRAWIAM

[ Dodano: 27 Sty 2009 10:29 ]
Szumen

W moim aż tyle się tego nie nazbierało. Szczerze współczuję

Nie czytales forum przed zakupem?

Yoka popieram Twoją wypowiedź w całej rozciągłości

adrian


Wyżej napisałem odpowiedź.


iras42
kolejny przypadek

Popieram tutaj osoby, które chcą walczyć o swoje. Też zapłaciłem niemałe pieniądze za GP - chyba jak wszyscy tutaj i chcemy miec towar na lata, a nie na rok czy dwa i potem go sprzedać. Nie na tym to chyba polega. W moim GP wymienili następująco:
-listę nawiewu powietrza na przednią szybę (ponoć ktos urwał zaczey-nie wnikam kto),
- wymiana ramki mocującej radio - odstawała (radio nie jest fabryczne tylko osobno dokupione), montaż radia w ASO przed odbiorem auta. Dodam, że próbowano wmówić mi że ktoś chciał to radio wyszarpać i zostały urwane przez to zaczepy.
- smarowanie zamków i klamek,
- regulacja drzwi od kierowcy i tylnych prawych (odstawały jakby auto było bite i miernie poskładane),
- parowanie świateł tylych i przednich (ten typ tak ma).

Aktualnie wszystko oprócz światełm zostało zrobione (po cieżkich bojach ASO) i teraz tylko mam nadzieję że autko będzie mi służyć dobrych parę lat bez żadnych usterek.
Nie dziwie się tym, których drażnią takie niedoróbki FIATA. Strasznie irytujące i denerwujące.

tak ale nie którzy mają na szybie tylnej naklejkę z adresem forum całkiem zacnego wymiaru... i nie koniecznie chcą być z tym od razu kojarzeni...

[ Dodano: 27 Sty 2009 14:57 ]


taki sygnał to nie wina radio... mi planete fm w łodzi też czasami gubi... i to w każdym aucie...



normalna reakcja na temp... (dop. duże to odgięcie?? można prosić o foto??)



może brak umiejętności kierowcy?? czy kanapa dobrze siedzi w zawiasach?? i zatrzaskach??



a w czy to w ogóle przeszkadza??!!

Możecie wysłać kontrpismo z wyrazami uznania dla FAPu za posiadany samochód

Gdyby mi przeszkadzało jak stuki to nie odpuściłbym ASO. Więc jak mówie nie przeszkadza, ale również nie powoduje z tego powodu żadnych radości.

Zauważyłem.
Ja tu trafiłem jako "miłośnik". Możesz wierzyć albo nie.



Nadajemy z innej planety (patrz wpis wyżej).

Nie ma sensu ta wymiana zdań. Nie jest potrzebna.
Życzę wam powodzenia w walce z FAP (skoro inaczej nie umiecie sobie poradzić).
Prośba tylko: jeśli piszesz list w czyimś imieniu to wypada najpierw zapytać tego kogoś czy ten list podpisze.

I tylko o TO mi idzie w tej wymianie zdań.

Powodzenia i jak najszybszego powrotu do zdrowia Kropki

Zupełnie jakbym czytał odpowiedź z FAP

A jak zaparuje Tobie lampa przednia to nie zmieni się na jakiś czas zasięgi jej świecenia?

daras myślę, że problem polega na tym, że to Ty chcesz się w ten sposób utożsamiać.
Podaj proszę przykład, w jaki inny sposób niżeli pismo do FAP można walczyć z tą konkretną usterką (stuki) skoro większość serwisów nie potrafi (nie ma możliwości) jej zaradzić.

Dzięki za życzenia powodzenia. Na pewno się przydadzą. A jeśli chodzi o nadawanie na innej fali to przecież jesteśmy ludźmi i każdy z osobna ma inny pogląd na różne rzeczy.

Kontaktowałem się z UOKiK. Sprawa trafiła na biurko Dyrektora Departamentu Nadzoru Rynku

POZDRAWIAM

MiSiOn jak dostaniesz jakąś odpowiedź na Twoje listy to proszę o napisanie jak się tłumaczy FAP i czy jakies kroki zostaną podjęte przez Nich.

Oczywiście tak zrobię. Nie ukrywam, że z niecierpliwością oczekuję kontaktu zarówno z FAP jak i z UOKiK.

MiSiOn
Masz pełną rację i nie przejmuj się moralizatorskimi wywodami innych. Masz tak jak każdy prawo być nawet strasznie wku......ym na te stuki puki i tyle. Zauważcie userzy ,że ten rodzaj usterki ma taki charakter, że momentalnie podczas jazy na takie stuki krew nas nagła zalewa albo grom z jasnego nieba przylata . No niestety jest to chyba najbardziej denerwujące jakie tylko może być. Sto razy wolałbym mieć uszkodzone drobne duperele w aucie byle by mi tylko kurde nie stukało!!!
Bo teraz jak jadę to od razu widzę wszystkie małe dziury już z daleka przede mną i czekam na której stuknie. A jak stuknie to już wiecie jakie słowa mi z gęby lecą
KOMU NIE STUKA TEN NIE WIE CO TO NERWY.

Witam forumowiczów. Ostatnio pisałem o stukach w przednim zawieszeniu Grande Punto w wersji blue@me które kupiłem w listopadzie 2008 roku. Dziś stwierdziłem, że te stuki głównie z lewej strony najprawdopodobniej pochodzą od górnego mocowaniu amortyzatora lub gniazda amortyzatora(chwyciłem sprężynę i nią poruszałem do przodu i tyłu, słychać dokładnie takie stuki jak jadąc po nierównościach) - tam jest wyczuwalny luz.

Życzę koledze Michałowi powodzenia w poczynaniach z FAP ,ja już z nimi wygrałem w innej sprawie ale dla mnie to sukces a stuki też u mnie niestety występują