Mój pierwszy post na forum tak więc witam serdecznie szanowne forumowe grono
Nurtuje mnie wydobywający się dzwięk, który objawia się między 1000 a 2000 RPM. Trudno go opisać, jest to jakby telepanie czegos o coś, raczej nie brzmi metalicznie, słyszalne jest po prawej stronie komory śilnika tylko podczas jazdy. Poprzedni właściciel też to zauważył i twierdzi iż zawsze tak było od nowości. Sprawdzał to ponoć w stacji ASO gdzie mu powiedziano cytuje "ten typ tak ma"
Co Waszym zdaniem z własnego doświadczenia powoduje ten bliżej nie określony klekot i jak tego się pozbyć

Wałek rozrządu, ale to raczej po przebiegu ok 100 tyś, wyrabia się trochę w głowicy tam gdzie się obraca i puka.

Już tak, nie pytając wiem, że masz silnik 1.2 8V. Powiedzmy, że ten typ tak ma. U niektórych puka, u niektórych nie.

[ Dodano: 03 Lut 2009 19:59 ]
p.s. To dotyka też punto 1, wiem bo mój wujek też tak ma. Samochód szanowany....

kurka dolacze sie do tematu - ja mam podobny objaw - i nie wiem co z tym mozna zrobic - wplywa to jakos negatywnie - moze sie cos stac czy mozna z tym smigac

Można, i nawet trzeba

Zgadza się, śilniczek 1.2 8V, rozrząd był robiony przy przebiegu 65tyś, obecnie jest na zegarze prawie 72tyś więc coś jakby za wcześnie aby się posypał. Autko szanowane przez poprzedniego właściciela bardzo. Macie jeszcze jakieś pomysły co to można z tym zrobić? Irrytujące jest to pukanie/klekotanie powiem szczerze.

u mnie jest to samo, to jest taki dziwny dźwięk, ja to kojarzę tak: stuk płyty CD w coś plastikowego. Ale to jest tylko moje skojarzenie No i niestety trzeba sie z tym meczyc

I też tak jakby za schowkiem, troche nad w komorze silnika?

hmmm ja mam podobnie, ale u mnie raczej to taki metaliczny dzwiek. Zawsze wlasnie jest on na niskich obrotach czyli zazwyczaj przy zmianie biegu na wiekszy. Jednak gdy silnik jet rozgrzany to wtedy duzo ciszej klekocze. I nie jest to raczej dzwiek zaworow wedlug mnie.

To to, po prostu się wyrabia, tam gdzie wałek się obraca i jest te Klepanie.

Dokładnie tak u mnie identycznie słychać.

klep klep klep klep klep klep, bum bum bum bum, cos takiego . U mnie czasami też to jest, ale żadko.

Stawiam na elektrozawór recyrkulacji spalin. Dźwięk pojawia się przy niskich temperaturach, przypomina wygłuszone stukanie metalu o plastik. Słyszalny w zakresie 1000 - 2000 obrótów bo powyżej 2000 obrotów jest zagłuszany przez silnik. Zawór znajduje się pod filtrem powietrza, od strony podszybia. Z prawej strony ( patrząc od strony maski !!) jest wpięta do niego wtyczka elektryczna. Aby sprawdzić, czy stuki które słyszycie pochodzą z tego elementu trzeba odłączyć od niego tę wtyczkę. Wtedy zawór nie pracuje czyli nie stuka. U mnie wypięcie wtyczki nie spowodowało żadnych skutków ubocznych typu oświecenie się kontrolki check engine. Nie mam już niestety PII więc nie mogę dołączyć zdjęć. Na gwarancji wymianiano mi ten zawór dwa razy i każdy stukał.

Przy okazji ostrzegam wszystkich posiadaczy PII przed zakupem GP. Uczcie się na błędach innych.

Hmm, czyli jest po stronie akumulatora ?? Myślałem, że od strony rozrządu..

[ Dodano: 04 Lut 2009 12:06 ]
Tzn chyba ida niebieskie kable, tak w nadkole strona rozrzadu, a sam elektrozawór jest w kolektorze ssącym:)

Wydaje mi się, że nie jest zagłuszany. Wrażenie jest takie, jakby w tym zakresie 1000-2000 a dokładniej do 1800 obrótów to "coś" powodujące ten dzwiek wpadalo w rezonans. Powyżej 1800 rezonans ustaje.



W takim razie czemu ten dzwięk jest slyszalny po prawej stronie ale siedząc za kółkiem ?



OK to teraz wytłumacz proszę jak laikowi
Jesli odłącze wtyczkę elektrozaworu tak jak to opisujesz to będę mógł bezpiecznie bez szkody dla autka zrobić jazdę próbną celem sprawdzenia czy ten dzwięk jeszcze się pojawia?
Słyszalny jest tylko podczas jazdy, na biegu jałowym po wdepnięciu w gaz nic takiego się nie dzieje.

Na fotce widac niebieski okrągły przewód,

http://fiatpunto.com.pl/largeimg,IMG_46 ... e77260.jpg

idzie on do zaworu, oprocz tego, do niego bedzie szła wtyczka z kabelkami, trzeba ja odczepić. Odpalisz silnik to zobaczysz, czy nie zapali sie marchewka

Sounder

Ponieważ dźwięk to wrażenie słuchowe spowodowane falą akustyczną rozchodzacą się w ośrodku sprężystym.


U mnie odłączenie wtyczki przy pracującym silniku nie spowodowało żadnych skutków ubocznych. Nie musiałem robić jazdy próbnej bo od razu po odłączeniu wtyczki zwiększyłem obroty ręcznie kółkiem pod filtrem powietrza. Wtyczkę włączyłem z powrotem także przy pracującym silniku. Poniżej załączyłem zdjęcie Adasia na którym zaznaczyłem o którą wtyczkę chodzi. Wyłączasz na własną odpowiedzialność.


Może najpierw sprawdź rurę doprowadzającą powietrze do filtra powietrza. U mnie właśnie ta rura wpadała w rezonans powodując brzęczenie.

Szumen zgadza się, rura doprowadzająca powietrze powodowała ten dźwięk. Chwilowo "usztywniłem" ją przez zdjęcie z uchwytu tego po lewej stronie i podłożyłem jej koniec pod ten właśnie uchwyt. Spowodowało to zagięcie rury ku dołowi zwiększając jej naprężenie. Jest to chwilowa pomoc doraźna, w wolnej chwili zastanowię się nad założeniem dodatkowej obejmy by usztywnić ją na dobre.
Dziękuję wszystkim za chęć pomocy

Od kiedy PII 1,2 8V ma recyrkulacje spalin, może chodzi Ci o elektrozawór pochłaniania par paliwa zwany czasem elektrozaworem oczyszczania pojemnika. Wszystkie znane mi 1,2 8V nie mają recyrkulacji spalin. Popraw mnie jeśli się myle, jak nie nie wprowadzaj w błąd. Elektrozawór recyrkulacji spalin wprowadza spaliny do powtornego spalenia w celu obniżenia temperatury komór spalania a w konsekwencji obniża zawartość tlenków azotu. (więc musi mieć połączenie z kolektorem wydechowym). Elektrozawór pochłaniania par paliwa dozuje opary paliwa z pojemnika (w PII bodajże koło nadkola od strony rozrządu) Jest to zawór elektromagnetyczny i stukanie jego jest normalne.
Pozdrawiam

ja tam nie wiem, skopiuję swojego posta z innego tematu

Ja coś podobnego zauważyłem niedawno W bardzo zimne dni.... po rozgrzaniu kabiny odgłos znika!

Odgłos jakby ktoś stukał delikatnie paznokciem ze stałą częstotliwością (więc elementy mechaniczne silnika odpadają) 1,5 może 2Hz w plastik (coś jak programator w niektórych pralkach)

Ja tutaj myślę ze to pod maska jakieś plastiki filtra powietrza czy coś... nasłuchiwałem się kręciłem przepustnicą - nic nie słychać... ale w środku tak... Być może ręką dotknąłem przewód? Posprawdzam

Występuje to tylko pomiędzy 1500-3000rpm jak pedał gazu jest wciśnięty natomiast jak hamuję silnikiem ten odgłos znika, dmuchawa to nie jest, częstotliwość stała.

Poniższy opis działania dla GP 1,2 8V
"Strategia steruje pozycją elektrozaworu odcinającego pary w następujący sposób:

- w czasie fazy uruchomienia elektrozawór pozostaje zamknięty, uniemożliwiając, aby pary paliwa nie wzbogacały nadmiernie mieszanki; takie warunki pozostają aż do momentu kiedy płyn chłodzenia silnika nie osiągnie 65 °C;

- w silniku po uzyskaniu temperatury pracy, centralka elektroniczna wysyła do elektrozaworu sygnał o fali prostokątnej (sterowanej w duty-cycle), który moduluje otarcie.

W ten sposób centralka steruje ilością oparów paliwa wysyłanych do kolektora ssącego, unikając większych zmian składu mieszanki.

Dla polepszenia funkcjonowania silnika zostaje wyłączone sterowanie elektrozaworu, utrzymując tą samą pozycję zamkniętą w niżej wymienionych warunkach funkcjonowania:

- przepustnica w pozycji zamkniętej

- obroty poniżej 1500 obr/min

- ciśnienie w kolektorze ssącym poniżej wartości granicznej obliczonej przez centralkę w zależności od ilości obrotów"
Te elektrozawory lubią stukać (u mnie w linei też je słychać szcególnie w chłodniejsze dni) tylko że nie jest to wadą samego zaworu a raczej umiejscowienia i tego że przewód jest wykonany z plastiku co moze wzmagać hałas. Te same elektrozawory (f-my Weber) stosuje grupa VW w systemach sterowania Marelli (GIV, Fabia itp silniki 1,4 16V i 1,6 16V) ale są wpięte w przewód gumowy w okolicach rozrządu i w kabinie są niesłyszalne a jak podniesie się maskę "grają" jak na koncercie

Dla mnie PII ma recyrkulację spalin od momentu jak w ASO FIATA wpisano mi na zleceniu gwarancyjnym "wymiana zaworu recyrkulacji spalin" a pod maską wskazano mi to co pokazałem na zdjęciu. Wyraźnie zaznaczyłem na nim co powodowało stuki w moim PII. Każdy amator, a takich jest na tym forum 99%, potrafi na podstawie tego zdjęcia znaleźć odpowiedni element który może tukać. Więc co za różnica, za co odpowiedzialny jest widoczny na zdjęciu zawór ? Jak by wszyscy byli tacy wyuczeni jak Ty to to forum by umarło śmiercią naturalną.

Może prościej było by wstawic zdjęcie i dać opis: Tyn łon na tym łonym łonaczy, jak sie go odłonaczy to nie łonaczy. Na podstawie pewnej klientki, która pokazując mi na dłoni resztki jakiejś części elektronicznej zapytała " Mocie takie coś ? Bo łon to tam łonaczył i to złonaczył.

Szumen w sumie masz rację. Poprawnie zlokalizowałeś źródło hałasu, ja wskazałem tylko na błąd nazewnictwa i starałęm się to w sposób prosty wytłumaczyć(tak na przyszłość). Sam nieuważam się za wszechwiedzącego, człowiek uczy się całe życie ale dotychczasową wiedzą staram się pomóc.

[ Dodano: 27 Lut 2009 22:25 ]



zauważ,że sam do końca nie byłem pewien pomimo pewnego już doświadczenia. Przyznam się szczeże że wertowalem schematy szukając recyrkulacji w PII 1,2 8V.
Pozdrawiam i mam nadzieje że nie masz mi za złe że neguje niektóre posty ale uważam że lepiej pewne sprawy wyjaśnić.

aa czy czasami rura wydechowa o coś nie uderza Sprawdź dokładnie podwozie jak jest włączony silnik i obroty między 1000 a 2000 RPM

Ale przeca tu jest mowa o rurze doprowadzającej powietrze przy filtrze powietrza a nie o wydechu

za późno się skapnąłem żeby usunąć post