witam
mam kropka 160tys przebiegu
przy hamulcach z tyłu oprócz wymiany 1 linki nic nie bylo robione
od kiedy pamiętam ręczny działa slabo
tzn. jak zaciągne ręczny i ruszam to siądzie troche na amortyzatorach ale koła się kręcą
jak jest u was czy ciągniecie za sobą koła czy też sie kręcą
będę zmieniał szczęki
czy wymiana bębnów też jest wskazana
ściągałem je ostatnio żeby zobaczyć jak sprawa wygląda był lekki rant na oko moge ocenić że są zjechane ok 1 do 1,5mm (na średnicy 2-3mm)
na bębnie w środku jest napis max 181,45
czy oznacza to że bębny po starciu 0,75mm są do wymiany
znaczyłoby to że praktycznie przy każdej wymianie szczęk trzeba również wymieniać bębny
piszę o tym bo o ile szczęki TRW to wydatek 105zł o tyle 105zł trzeba zapłacić za 1 szt bębna TRW

Ja u siebie wymieniałem ale przebieg rzeczywisty miałem miałem dużo większy. Generalnie bardzo ważne jest żeby mieć sprawne hamulce również z tyłu - samochód hamuje na 4 koła jak wciskamy pedał hamulca. Bębny można by było lekko przetoczyć jak jest jeszcze trochę średnicy. Na pewno będą działać. Moich niestety się nie dało już przetaczać. Trzeba było wymienić.
Generalnie hamulec ręczny to pic na wodę, co jakiś czas warto użyć, żeby się nie zapiekły linki. Działanie hamulców z tyłu można sprawdzić na ścieżce diagnostycznej i wtedy ocenić czy do wymiany.

A czy wymiana bębnów to ciężka sprawa? Coś cieknie? Coś (linki, sprężyny) trzeba naciągać? Czy to po prostu "wykręć stare - przykręć nowe"?

Po prostu wykręć stare przykręć nowe, ale najlepiej wymienić szczęki i wszystko przeczyścić.

Dzięki remind za info. Nie miałem czasu na zabawy i musiałem wstawić samochód do warsztatu . Okładzin już nie miałem...