Jak wam sie zamyka schowek? Chodzi lekko czy raczej musicie dobrze pi*rdonac zeby sie zamknal? Bo u mnie chyba jest cos nie tak, na poczatku jeszcze jakos chodzil, ale teraz musze solidnie nim trzaskac...

U mnie też stawia opór. Trzeba lekko trzasnąć, ale nie do przesady. W niektórych autach tak jest np. w VW T5 trzeba też troche trzeskać albo dociskać mocno... czy coś nie tak to ciężko powiedzieć, raczej mi to nie przeszkadza

Nie sprawia problemów, zamyka się dobrze.

no trzeba mocniej "kliknąć" ale bez sadyzmu

U mnie tez tak bylo do tej pory, ale ostatnio to musze porzadnie walnac i to kilka razy. Chyba jutro przypomne sie w serwisie, bo i tak mialem tam podjechac to przy okazji niech pokombinuja ze schowkiem...

ja musze jechac z drzwiami...ale jakoś się zebrać nie mogę , może za miesiąc pojadę...

Schowek zamyka się w porządku, ale (jak wyżej) z drzwiami do serwisu trza zasuwać, a chęci i czasu nie ma

A co macie z drzwiami? Bo u mnie trzeba mocniej trzasnąć tymi od kierowcy I też jakoś nie moge sie zebrać na wizyte w serwisie...

u mnie są przecierki na lakierze przy tylnich drzwiach, dodatkowo od pasażera jakby lekko opadły-mówili że do wyregulowania i no problem , tylko nie mam kiedy jechać , bo jak oni mają autko zastepcze dla mnie, to mnie nie ma lub nie mam czasu ...i tak w kotka i myszkę :o

Nie chcialo mi sie dzisiaj jechac do serwisu... A z dzwiami tez mam problem, ale to chyba dlatego, ze sa duze (3d) i trzeba mocniej trzasnac zeby sie domknely.
Tak na marginesie.
Kupilem dzisiaj zarowki Philips blue vision. Zaraz zejde do garazu zalozyc. Jak zrobie probe to napisze jak sie sprawują...

ciekawe ciekawe ,zapodaj fotę jedną zarowe taka jedna taka
tylko niedotykaj bańki palcami...to nie kobiece piersi

Tak to wyglada





Roznica jak widac. po zmianie zrobilem autem ok. 100km bo musialem podskoczyc w jedno miejsce i ciezko powiedziec czy jest jakas roznica. Swiatlo niby troche jasnie, znaki faktycznie fajnie oswietla, a co do zasiegu to chyba musze pojechac ustawic swiatla. Tak sie sklada, ze momentami padal deszcz wiec mialem okazje zobaczyc jak sie zaroweczki sprawuja w takich warunkach. Normalnie.
A, i zmienilem zarowno H4 jak i w5w, bo byly w komplecie.

Co do tych otarć przez tylne drzwi to bym nie zauważył bo mam jasny lakier ale znajomy ma ciemnozielony i to on mi powiedział żebym zobaczył bo mu też lekko wytarło. Miałem kiedyś w poprzednim autku Philipsa VisionPlus +50% to naprawde świeciły lepiej. Co do Blue Vision to żarówki świecą na biało a jedynie pod pewnym kątem widać niebieską poświate (filtr jest tylko częściowo przyciemniony na niebiesko) nie jak w chińskich żarówkach ala Xenon że światło jest niebieskie. Niebieskiego światła na mokrym wogóle nie widać dlatego nie da sie dosłownie z nimi jeździć. Z Blue Vision nie ma tego problemu, za to na suchym światło jest zauważalnie jaśniejsze. To znaczy w porównaniu ze zwykłymi żarówkami, ja nie wiem jak jest w Punto bo mam gdzieś nowy komplecik VisionPlus (kupiłem na zapas kiedyś) ale narazie nie przekładałem. Jeśli sie nie jeździ w nocy to nie warto bo mają krótszą żywotność. Może zmienie jak mi sie któraś z tych przepali. Swoją drogą standardowe świecą nieźle, też dosyć biało.

Synek no różnicę widać, podejrzewam że dobrze będą sprawować się na trasie...Ja dziś w nocy przepakowałem 800km i powiem szczerze wolałbym bym chyba raczej Blue...może mniej oczka by się męczyły...

Kurew!!! Zajebisty jestem... extra!!! Załatwiłem sobie dzisiaj rear bumper na jakiejś śmierdzącej drucianej skrzynce którą nagle napotkałem podczas cofania w ciemności na zagraconym podwórczeku kolegi i lekko ją przesunąłem....

a możesz zapodać fotkę poglądową (nie musi być Twojego autka) i zaznaczyć na niej miejsca w których mogą wystąpić te "przetarcia", na pewno się przyda taka wiedza.



Nic nie lata, wszystko na miejscu... więc się nie ma co zamartwiać i na przyszłość uważać gdzie się jeździ
Ja już się przyzwyczaiłem do dzwięku tej gumy pod przednim zderzakiem-często nią zahaczam przy wysokich krawężnikach, co jakiś czas sprawdzam czy jeszcze się trzyma na swoim miejscu

spokojnie ja już mam delikatnie tylni zderzak...i skręcałem przednie nadkole...na swoje śrubki...ale narazie wszystko jest gitarka


fotki będą w poniedziałek...lub wcześniej (korzystam z modemu tel -wiec słabo z transferem )

Uuu- moze te systemy parking assistance to nie jest takie zle rozwiazanie-moznaby wtedy uniknac takich sytuacji..no pod warunkiem ze sa polakierowne pod kolor zderzaka, bo inaczej wygladaja na ciala obce

W Grande są lakierowane Podejrzewam że ten system by wykrył tą bądź co bądź przyziemną przeszkodę

Garys jak otworzysz tylne drzwi to przyjrzyj sie na tym łuku od nadkola zaraz przy krawędzi. Może potem dam fotke...

dokładnie...tam są...te przecierki lakieru....

Obczaiłem dokładnie te miejsca o których mówicie, ale oprócz sporej ilości kurzu nic sie raczej nie przeciera.
Dzięki za odp.

a jeszcze jedno: wam też tak dziwnie "psikają" spryskiwacze szyby przedniej?
tzn. na postoju jest jeszcze ok ale jak się juz jedzie szybciej i chce "zmoczyć szybkę" to niestety często strumień wody kieruje się pod wycieraczkę a nie na szybe
Zauważyłem że nie ma tam żadnej regulacji to pewie i w ASO nic nie pomogą.

U mnie tak jest i ciagle zapominam sprawdzic, czy da sie to wyregulowac...

niestety nie da sie wyregulowac spryskiwaczy - byłem w ASO ...ewentualnie możecie szpilką tyci rozepchac...bo mogą być zapchane...

U mnie też nisko psikają...

moja kobieta podczas jazdy się wychyla i daje spryskiwaczem do szyb...więc na co fabryczny...naturalnie w koszulce......