Niewielka waga, w serii 133KM i potencjał na dużo więcej - reszta mnie nie interesowała

Dla czego kupiłem dużego kropka?
Bo to była miłość od pierwszego spojrzenia.
Koniec i kropka,
Tyle mam do powiedzenia

Jacenty i tak wlasnie wg mnie powinno sie kupować samochody. A Nie suche dane na papierze i kalkulacje a potem rozczarowanie ze golf to ma to lepsze a skoda to wogole the best. Popieram.

G360, dzięki za poparcie . Limeryk to oczywiście żart, ale tak na serio to uważam, że auto trzeba wybierać sercem.
Z samochodem jest jak z czworonogiem - zysku żadnego nie ma, są za to wydatki i poświęcasz dla nich swój czas. Podobnie włożonych w auto pieniędzy się już nie odzyska. Jest za to coś niemierzalnego - przyjemność
Z psem idziesz do weterynarza, a w samochodzie wymieniasz części - masz do obu serce, bo obaj - auto i pies - starali się służyć ci przez dłuższy czas.
Wydaje mi się, że bez takiego podejścia trudno przejść do porządku dziennego nad sporymi wydatkami. W końcu dużo tańszy jest miesięczny bilet MZK i też można w miarę sprawnie dojechać.

Pozdr,J.

Rodzice płacili raty na CC900 ale trafiła się okazja, że można było dopłacić różnicę i kupić punto no to jest punto. Ja je mam po rodzicach, ale prędko się z nim rozstać nie zamierzam, bo jest ładne, ekonomiczne no i to po prostu kropuś jest

Jak miałem ok 10 lat to wyszło punto mk2 (r 2000) Do sąsiąda przyjeżdzał taki facet nowiutkim punktiem mk2 3D czarnym... od tego czasu te auto mi sie spodobało, jak zrobiłem prawko dostałem sc 900, niestety nie było to moim marzeniem bo auto małe i słabe. Sprzedałem je i zacząłem szukać czegoś wiekszego... przez przypadek znalazlem moje punto i znowu poczułem to coś co 9 lat temu jak je zobaczyłem po raz pierwszy. Po przejechaniu się nim.. wiedziałem że będzie mój kolor wyposażenie i silnik bardzo mi odpowiadał jak na swoje pierwsze prawdzie auto

A mnie jak dwukrotnie,jakiś fajfus na parkingu Tesco czy innej cholery przejechał dwukrotnie zderzakiem po drzwiach innego dużego autka/takich mamy zdolnych kierowców/ to się tak wnerwiłem,że powiedziałem dość-kupuje auto na zakupy.Od tamtej pory /1.5 roku/ kropek ma już na sobie chyba 7-8 wgniotek,ale to już tak nie boli.W sumie po mieście też nim pomykam-małe,zwinne,wszędzie zaparkuje i eksploatacja śmiesznie tania.

Następnego dnia po odebraniu prawa jazdy wybrałem się z żoną i teściem na rajd po komisach.Szukałem 5 drzwiowego auta ,kolor biały nie wchodził w grę.I w taki sposób stałem się właścicielem białego 3 drzwiowego punto Do dziś jestem w szoku ale pozytywnym .Wygodne auto,niebrzydkie,tanie w utrzymaniu bez większych wad utrudniających eksploatacje

No a podobno to u kobiety ciężko o logikę

Dlaczego kropek? Tata miał sprzedać i mi się go szkoda zrobiło, bo tak słodko na mnie patrzył i w ten oto piękny sposób otrzymałem go w spadku .

Zrobiłem prawko (2000r.) i tak jakoś wyszło że znalazła się w domu ka$a na samochód. Clio nie bo małe, Corsa brzydka jak noc, Felicja trochę stara i opatrzona, Polonez (fajny kolorek i klima)... nie. Punto?? II?? Czemu nie. Mała batalia z mamą (chciała taki pastelowo niebieski, gaciowy... bueee... powiedziałem że maryjnym nie będę jeździł ). Granat metalik... TAK!! Później trochę żałowałem że nie uparłem się przy czarnym albo takowe grafit metalik były. No i tak się kulam nim od 2 października 2000r. Wyjazd z salonu to jest to. Nie z parkingu. Z salonu!!

miałem wybór między fiestą a punto, wybrałem punto
ogólnie marzy mi się mercedes w124 no ale jak na razie tylko marzy

Ja z początku chciałem mieć Hondę CRX, Civic V gen, Forda Pumę, Opla Tigrę, jakąś Toyotę brałem pod uwagę, BMW E36 (ale ta wersja ze ściętym tyłem) albo Nissana, a wypadło na Punto. Razem z mamą chodziłem po komisach szukając samochodu. Trafiłem do jednego z komisów przy salonie Fiata, obejrzałem wszystko co mieli na parkingu, a ten którego mam zauważyła mama, bo stał za bramką, ale też był na sprzedaż . Tego samego dnia pojechałem na jazdę testową, a na drugi dzień był już Mój

a pamiętacie uciechę zaraz jak już kupiliście punto a to do 1 w nocy jeździłem bez celu

Kupilem punto bo mi pasowalo. Szukalem malego nowego auta z silnikiem mocniejszym niz przecietnie w tej klasie i w taki oto sposob opuscilem bramy salonu nowiutkim gp Po nowym roku bedzie zmiana

ja kupiłem mojego kropka tylko z jednego powodu, za taką kasę jaką miałem nie mogłem kupić nic innego co by miało elektrykę, szyb oraz klimę.
Auto jak auto, po prostu dbam o kropka aż do przesady czasami (ostatnio olej wymieniam max co 7tyś km) i jestem na razie zadowolony.

Wybrałem punto bo wszyscy latają niemieckimi autami a ja chciałem być inny nie taki nudny.

a ja chyba wrócę do VW a dokładniej do golfa mk3 z końca produkcji, pewnych upierdliwości punto nie mogę znieść, jak ktoś nie interesuje się autem i jeździ tylko do serwisu samemu nic nie robiąc, a rdza nie przeszkadza to ok, ale w moim wypadku to auto się po prostu nie sprawdza.
Korozja występuje (może nie w moim za bardzo ale jak oglądam inne punta to masakra) poza tym żeby wymienić rozrząd w JTD trzeba się pociąć.

Witam!

Ja zamówiłem swoje EVO z kilku powodów:

Cena - szczególnie teraz na wyprzedaży rocznika 2009 można go kupić w świetnych pieniądzach w bardzo dobrym wyposażeniem żaden konkurent nie ma tak wyposażonego auta w tych pieniądzach no może poza Citroenem C3 no ale umówmy się....

Wygląd - jest to najmłodsze auto na rynku biorąc pod uwagę ten segment i to widać chociażby w środku gdzie auto jest prześliczne i świetnie wykonane

Ekonomia - szeroko pojęta jeśli chodzi o paliwo , części i serwis itp

Jezdzilem od 2000 roku SC ale przyszla potrzeba kupna wiekszego auta z klima (wyjazd do Chorwacji, pierwszy raz nie autobusem) i zaczalem rozlgadac sie za uzywanym stilo. Po sprawdzeniu kilku aut zniechecilem sie do uzywanego sprzetu i postanowlismy z zona kupic nowe punto. Bralismy tez pod uwage bravo ale po dokladnych ogledzinach porownawczych stwierdzilismy, ze Bravo w zasadzie ma tylko wiekszy bagaznik. Znaczacej roznicy w wielkosci wnetrza miedzy GP a Bravo nie zauwazylismy wiec po co doplacac conajmniej 12 tys.? Padlo na GP bo ladne, duze, dobrze wyposazone i mimo wszystko jest autem udanym. Wyjazd do Chorwacji tez sie udal

przejąłem po ojcu więc wielkich problemów przy wyborze nie miałem

moje cudo zostalo zakupione przez ojca w 99 jako dwulatek i sprawował sie super więc jak zmieniałem swoje ojciec powiedział że on też ma w planach zmiane więc sprawa prosta odkupilem od ojca i tak jest wreszcie mój

a ja się zastanawiam bo chce sprzedać krope 94 i wziąć mercedesa 124 ale kropa nigdy mnie nie zawodłai szkoda mi kropka chyba pomaluje i zostawie mamie w rodzinie

Ciężko będzie Ci trafić dobry egzemplarz

1. Stosunek ceny do wyposażenia - tutaj Punto bije konkurencję na głowę, nawet się nie będę rozpisywał co mozna mieć za mniej niż za golasa u konkurencji
2. Chyba najtańszy w eksploatacji nowy samochód - nawet serwisując w ASO wychodzi i tak taniocha
3. 3-letnia gwarancja bez limitu km
4. Prosta konstrukcja a więc i nie ma się za bardzo co psuć, po upłynięciu gwarancji można wiele ewentualnych napraw wykonać samemu
5. No i ten wygląd - według mnie i za 10 lat się nie zestarzeje i będzie przyciągał wzrok na ulicy
6. Wbrew pozorom przestronne wnętrze

Mógłbym tak jeszcze długo wymieniać dlaczego, powiem że mogłem wybrać inną markę nawet trochę dopłacając ale urok tego auta oraz cechy które opisałem powyżej spowodowały że w moich oczach GP okazało się absolutnie bezkonkurencyjne. I przed zakupem przeczytałem chyba większość postów na tym forum, zdawałem sobie sprawę ze wszelkich niedomagań z jakimi mogę się spotkać w tym modelu jednak porównując do innych aut konkurencji to nasze Kropki są wręcz autami bezawaryjnymi. Wystarczy popatrzeć na forum np. VW, Skody i innych popularnych marek - na forum technicznym VW ponad 1000 stron w każdym dziale , na forum kropka - wystarczy spojrzeć
Ja jak na razie jestem MEGA zadowolony