Używam takiego już jakieś pół roku i nie zuważyłem żadnych braków w jakości, wręcz przeciwnie, nawet ekran się zbytnio nie ryzuje... Może jakieś konkrety?

sadoosiemens produkuje telefony nadal, poniewaz upadła tylko europejska czesc Siemens Mobile. I to że produkowali telefony to bynajmniej nie był błąd, bo gdyby nie siemens było by prawdopodobne ze dziś nie miałbyś np odtwarzacza mp3 w telefonie, o czytniku kart pamieci nie wspominajac. Poza tymi dwoma ich pomysłami mieli jeszcze wiele innych innowacji, lecz niestety popełnili jeden błąd, a mianowicie zarząd firmy popełnił, ale to nie gadka na ten temat

STaxwystarczy spojzec na jakość zlozenia i spasowania elementów obudowy. Ostatnim SE który nazwijmy to "nie zgrzytał w rece" był k750i.

A K850i?? SUPER fonik! Tak samo jak K800i, ale ten to juz legenda...

możliwościami-owszem, jakościa-niezabardzo.

Rozumiem, że nie przyjmujesz możliwości, że trafiasz na kiepskie egzemplarze? Mój sie świetnie trzyma, więc jest 100% zaprzeczeniem twojej opinii o SE

ale wiecznie żywa
jeszcze tylko 2 miechy i będzie mój

STaxjest to tylko i wyłącznie moja opinia i mam do niej prawo. Przez moje ręce przechodzi naprawdę spora ilość telefonów więc nie mówie tu o jakimś pojedynczym egzemplarzu.

wlasnie kupilem na era.pl SE k770 za 1 zl i dostane jeszcze DVD do telewizora za 1 zl. w sumie tel ma byc brata a jak poluje na cos lepszego

co do SE C902, który miałem opisać:
W ogóle telefon robi pozytywne wrażenie, fajnie menu. Nie podoba mi się tylko te czarno- białe paski z boku. Co do aparatu- robi bardzo dobre zdjęcia ale na słońcu- no ale przecież to nie aparat z prawdziwego zdarzenia. Jak słońce znowu za bardzo świeci to robi takie siwe zdjęcia jak w moim K510i. A panel dotykowy- dla mnie bez sensu. Właśnie przez niego nie zrobiłem zdjęcia pięknemu Bravo na krajowej 1, bo włączył mi się wyzwalacz. W ogóle polecam ten telefon

Lukis, rzeczywiście telefon ciekawy. Kolejna zabawka dla gadżeciarzy Osobiście straciłem zaufanie do SE, z racji tego, że mój dawny SE k508i wymyślił sobie strajk joystick'a po trzecim miesiącu użytkowania. Chociaż T68i był rewelacyjny. Przez dwa lata nigdy mnie nie zawiódł. Tyle, że to było kiedyś, a po połączeniu Sony z Ericssonem chcieli wypuścić coś porządnego na pierwszy model. Teraz lipa jak z większością telefonów
Do lipca przyszłego roku obsługuję siebie poczciwą nokią e50 bez gierek, mp3'ek i innych tego typu smaczków. Później zapewne przejdę na coś konkretniejszego, również z biznesowej serii. Chyba się starzeję

Pozdrawiam
Bartez

miałem różne telefony od Nokii 5140i, po Siemens C65 i Motorole E398. z tych trzech to chyba były najpoczciwsze Nokia i Siemens ( nie był od nowości jeszcze na gwarancji (4 lata). Jednak z K510i jestem bardzo zadowolony. Również mój tata ma już 3 SE i jest bardzo zadowolony, dlatego mój następny telefon też SE K800i

a ja mam spv e650 czy jak kto woli HTC S710 zribiłem upgrade romu do WM 6.1, zdijete sa wszystkie blokady, podkrecony procek (nie żeby był powalający)kupiłem GPs na bluetootha, zainstalowałem TOM TOMA, net w pracy i w domu i wszędzie tam gdzie sa hot spoty, multum oprogramowania skype itp , gier itp, a to wszystko dostałem za 1 zł, jakby ktoś chciał się wgłebic to http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=82756.0

Kończy sie era telefonów za 1 zł

dlaczego?

Operator nie będzie mógł zmusić klienta do zawarcia kontraktu na okres dłuższy niż dwa lata. Użytkownik będzie mieć prawo do zmiany firmy telekomunikacyjnej z zachowaniem dotychczasowego numeru telefonicznego, a czas przeniesienia numeru nie powinien być dłuższy niż jeden dzień.

Abonenci otrzymają też prawo do odstąpienia od umowy z operatorem telefonii komórkowej już po upływie roku. Takie rozwiązania przyjął w zeszłym tygodniu Parlament Europejski w tzw. pakiecie telekomunikacyjnym.

W Polsce klienci przywykli do subsydiowania telefonów przez operatorów. Dzięki temu wiele nowoczesnych aparatów jest teraz oferowanych za symboliczną złotówkę przy podpisywaniu umów na np. 36 miesięcy. Gdy taka możliwość zostanie odebrana, telefony zdrożeją.

Mi to akurat lata koło nosa bo nie podpisuje umów, bo wcale nie wychodzi taniej.

O ile mi wiadomo, takie umowy zazwyczaj są na 2 lata (24m-ce). Poza tym, najbardziej korzystają z takich ofert firmy, a one praktycznie raz na zawsze wybierają operatora, bo i tak indywidualnie uzgadniają warunki...

są tez umowy na 36miechów.

co do brania tela na abo to i tak za niego placimy przy abonamencie, z tym ze tak jakby "w ratach"

No ale jak płacisz w ratach, to przy umowie, ktorej nie możesz zerwać, operatorowi się opłaca, bo on sprzeda 1 telefon, a ty za niego zapłacisz tyle w tych "ratach", że kupiłbyś se 2 lepsze...

Tak samo jest przykładowo z dzierżawą dekoderów POLSATU, bylo przynajmniej, bo dziadek, z tego co liczyłem kupił dekoder, ktory miał z 5 razy, a potem przyszło pismo, że jesli chce go mieć na własność, musi płacić 10 zł miesiecznie jeszcze przez rok... Pfff Kpina...

Ja mam telefon na abo od roku... Niby sie wydaje stałe rachunki itd, ale jak masz na kartę fona, to KONIEC KASY = KONIEC ROZMÓW, a tu? Czasem połowa miesiąca, a ja już lece poza abonamentem ( MAM PLAY LAJT płace 30, a dostaję jakby na kartę 40 na rozmowy i sms)

a jak jakiś sms na konkurs czy coś wysłać za 2,44 to ciągnie poza abonamentem... w tym miesiącu zapłaciłem 75 zł... Ehhh
A telefon miałem za 49 zł, SZAJSUNGa... nigdy więcej... Mam nadzieje, ze za rok, przy przedłużeniu dostane jakiś porządny tel i dostanę jako stały abonent jakąs atrakcyjną ofertę... :D:D :E:E:E

Ja korzystam z tela na kartę od blisko 10 lat i zawsze miałem kontrole nad tym ile wydaje i jak wydaje i na co, telefony te co chciałem to w abonamencie na który mógłbym sobie pozwolić zawsze i tak były nie osiągalne więc wolałem zapłacić dużo za tela i sam sobie wedle uznania rozdysponowywać minutami. w tym czasie zmieniłem juz 3 operatorów i wychodzi na razie ze z Orange jestem najbardziej zadowolony, ponieważ mam duzo znajomych w tej sieci i płace 20 gr do nich i esemesika ślę za 1gr co mi bardzo odpowiada
Fakt dla osób które dzwonią bardzo dużo myślę tu o abonamentach biznesowych za 200zł< bardziej sie opłaca niż na karte bo sa dobre telefony w dobrych cenach i do tego tanie połączenia.

też nie jestem "za" braniem abonamentu tylko po to by dostać telefon.


Co do firmy samsung: JAK NAJDALEJ OD TELEFONÓW, ODTWARZACZY A PRZEDE WSZYSTKIM TELEWIZORÓW! Jedynymi dobrymi produktami jakie wypuszczają na rynek są monitory.

ja mam mini wierze samsung i jestem bardzo zadowolony
dzis bratu przeszedl k770 i dvd samsung, razem zaplacil 2 zl
w sumie to ten k770 to bardzo fajny telefon i pewnie tez go sobie w erze wezme na abonament 25zl przez 2 lata. piszecie ze sie nie oplaca wziasc tena na abonament tylko nie wiem czemu sie nie oplaca jak
bede placil 25 zl przez 24 mc to wyjdzie600 zl+ 49 zl na aktywacje numeru to wyjdzie niecale 700 zl, a tel jest wart ponad 400 a dvd 150 wiec co tu sie niby nie oplaca ?? jak pace tyle samo co bym musial normalnie zapcacic a minuty sa jaby gratis bo jak kupie tela na karte to musze wywalic kase na tela i na karty a tak place abonament a tel z dvd za 2 zl mam

Ja tam musze mieć na abonament pracuję jako lekarz i nie mogę sobie pozwolic żeby kasa mi się na koncie skończy, wyobrazcie sobie, że jakiś pan profesor np. w wawy konsultuje mi pacjenta trwa to różnie długo i nagle co.... koniec kasy bip bip.a poza tym na numer w stylu 503 323 323 (podobne zestawienie)

raxona to m.in. dlatego ze w przypadku tego abo co wziąłeś płacisz ~10zł za sam tel co miesiac przynajmnije teoretycznie bo ta sama oferta bez tela kosztuje 15zł. Sam tez mam ten abo co ty, z tym ze "za moich czasow" dawali 3110c (miesciac pozniej bym wzial i tez bym dostal np k770 )

W przypaku tela za 1zł przy niskim abonamencie nie odczuwa się kosztow splacania telefonu, ale np. branie jakiegos wyzszego abo po to aby dostac lepszy tel mija sie zupelnie z celem

raxon jasne ale jestes uzależniony od telefonów z promocji...
taki tel jak ja chce w promocji na dwa lata kosztuje 1150zł przy abo za 40 zł a w sklepie 1300zł wiec dla mnie oszczednisci nie ma niestety

no bo po co placic za tela i za karte jak mozna tylko za jedno