A czy ja powiedziałem że dwucylindrówki są dobre?
Da się je po prostu zrobić tak, żeby mniej więcej (z naciskiem na mniej) podrabiały czterocylindrowe.
Ja osobiście dwucylindrowca bym w życiu nie kupił, a przynajmniej samochodu z takim silnikiem?
Mam CC 700 (ja go nie kupiłem) i wiem, że to nie jest lekka różnica -to jest przepaść!(sprawdzałem na zasadzie CC pusty, fiesta mk3 1.1 obciążona - mniej więcej podobne osiągi, ale elastyczność i kultura pracy to inne planety)

nie do konca,ale tak troche wywnioskowalem,ze zle nie sa


siostra miala,jezdzilem nim kilka tys tez, nie przemawia do mnie i nie chodzi o moc .... tak samo maluch ma podobnie .... ogolnie kazdy silnik,im ma mniej cylindrow tym praca takiego silnika lepsza nie bedzie niezaleznie od tego jakich przeciwwag by tam nie wstawili ... i tak pozostanie to nadal 2 cylindry , a do tego jak ma jeszcze T to w ogole ...

Ciekawe co Abarth na to. W końcu lepiej mieć chyba 1.4 165KM, niż Abartha (bodajże 155 KM)
Co do CC 700 może i jest mułowate, ale bardzo mi przypadł do gustu, do dziś żal, że zostało sprzedane.

heh tego bym nie powiedzial wole miec 155 KM i 4 cylindry niz jakies 1.4 i 2 cylindry wole miec slabszy samochod,ale z wieksza liczba cylindrow ja bym na to tak nie patrzyl

[ Dodano: 06 Cze 2009 20:34 ]
ja ogolnie podkresle to tak : Fiat gorszego dziadostwa nie mogl zrobic dla siebie ale zrobil ....

1.4 M-air 165 to ma być silnik abartha t-jet tylko ze zmienioną głowicą.
Mógł zrobić i zrobił - sprzedał za bezcen boschowi TDI, a teraz wiara się się podnieca co to nie szmelcwagen i jakie genialne silniki(ale zapowiadany 1.2TSI na pewno będzie lepszy od 0.9 M-air)

troszkę pokręcileś Fiat jako pierwszy zaprezentował diesla w osobówce z bezpośrednim wtryskiem paliwa (croma I silnik 1,9 TurboD.i.d.) ale niestety przy produkcji systemów zasilania musisz znaleźć partnera strategicznego który to wszystko wykona. Tak też było z common-railem prawie 10 lat później. W Fiacie zaprojektowano w teorii wtrysk zasobnikowy ale wykonać go w praktyce potrafił wtedy bosch.

Ogólnie też nie jestem zwolennikiem mniejszej ilosci niż 4 cyl ale nie patrzmy przez pryzmat awaryjnych CNQ700 (szczególnie w wersji z gaźnikiem aisan właściciele wiedzą o co chodzi ) Generalnie silniki multiair szczególnie wersje 4cyl bardzo mnie ciekawią. Dziwię się że to właściwie pierwsza tak innowacyjna konstrukcja po słynnym "valvetronic" BMW stosowanym już w 2001

4 cyl to juz tak,ale 2 to juz przesada i zejscie nie na ta droge co trzeba ...

Ja bym sugerował wstrzymanie się z opiniami do czasu aż pojawią się na drogach

nie wstrzymuje sie z tymi opiniami,gdyz oceniam sam silnik pod wzgledem tego jaki jest ... a jest 2 cylindrowy i to mi sie nie podoba ... dlatego w tym momencie takie mam zdanie .... za to co robia ...
nie chodzi o to czy to bedzie szybkie czy nie ... ale o sam fakt wykorzystania 2 cylindrow

Mnie w tych silnikach tylko martwi to, że będą tak naszpikowane udziwnieniami i elektroniką że szok, a znając włoską precyzję choroba wieku dziecięcego będzie przewlekła...

Segment B u Fiata ma mieć moc od 105 KM? 105 KM to będzie raczej topowa wersja w np. polskiej ofercie (dziś to 95 KM dla 5d). Podobnie inni producenci będą zaczynac od ok. 70 KM, jak zwykle. To się najlepiej sprzedaje.

[ Dodano: 07 Cze 2009 04:36 ]


Już były w prasie testy w nowym Polo. W Polo (zapewne Ibiza i Fabia też) będzę 1.2 60 KM, 1.2 70 KM, 1.4 85 KM i top 1.2T 105 KM).

Prędzej 0.9 dostanie GP a 1.4 Bravo.

Ja bym się raczej martwił stroną mechaniczną tych głowic. Sterowniki i elektronikę robią f-my zewnętrzne (marelli co prawda włoskie ale nazwijmy to z "usług" tej f-my korzysta również volkswagen, PSA, renault) może to być też bosch jak w obecbych 1,4 16V i TJET. W Silniku BMW z systemem valvetronic (zmienny wznios zaworu sterowany silnikiem elektrycznym z masą czujników) też pracuje boschowski motronic.
Poczekamy zobaczymy sam jestem ciekaw

Kiedyś było regułą że diesle klekoczą i nadają się tylko do traktorów. Myślę że współczesna technika pozwala zrobić silniki dwucylindrowe z dostateczną kulturą pracy by nie odstraszyła ona potencjalnych klientów dlatego właśnie fiat zdecydował się na takie rozwiązanie.

Najważniejszym zaś powodem wprowadzenia takiego silnika i największym zyskiem dla fiata z tego tytułu jest spełnianie norm euro w emisji spalin. Normy te są coraz bardziej restrykcyjne i coraz dziwniejszych konstrukcje są potrzebne do ich spełnienia i ciesze się że fiat ma to już z głowy i nie obudzi się z ręką w nocniku jak pewnie będą miały inne marki. Silniki te są z pewnościa bardzo oszczędne kiedy trzeba i mocne kiedy trzeba.

Myślę że fiatowi podczas konstrukcji tych silników jako cel przyświecał wymagania klienta (tylko zachodniego, a nie polskiego, w Polsce człowiek kupuje na co go stać dlatego wielu użytkowników punciaka kombinuje z super superami z allegro bo w głębi duszy chcieli by mieć samochód sportowy którym punto niestety nie jest, na zachodzie zaś ludzie kupują to co chcą i potrzebują), a ludzie potrzebują samochodu który w mieście będzie palił 5 l/100 i nie narobi smogu w centrum ale jak trzeba można nim pojechać do rodziny po autostradach z prędkością 170 km/h bez problemu, nie potrzebują przyspieszenia (nm) bo tylko w Polsce żeby wyprzedzić musisz mieć przyspieszenie na zachodzie wybierasz jeden z kilku pasów autostrady powolutku wyprzedzasz. A żeby dojechać szybko potrzebują mocy (km) by móc trzymać średnią 170 km/h

Jak dla mnie to jest najgorsza paranoja współczesnego świata - ekologia. Jak dla mnie to zabija prawdziwą motoryzację Jeszcze trochę i wogóle znikną silniki spalinowe bo są "be" i będziemy elektrycznymi pralkami jeździć

tutaj bym polemizowal ....
ogolny stereotyp ,ze Polak to biedak i na nic go nie stac jest bledny, zreszta widac to po ulicach i samochodach jakie jezdza ....
co do zachodu.. tam tez nie jest tak kolorowo,ze wybiera sobie pas,ktory chce i wszystko gra,tam tez sa korki i problemy z komunikacja , zawsze i wszedzie potrzebny jest moment... im wiekszy tym lepiej tym silnik bardziej elastyczny tez jest .... szczegolnie jezeli uzyskiwany jest juz od niskich obrotow wiec ja sie nie zgadzam z ta wypowiedzia

Nie mówię że w ogóle moment jest niepotrzebny (choć w korku to się w ogóle nie przydaje) tylko że w Polsce są prawie wyłącznie drogi jednopasmowe na których musisz się wstrzelić między jeden a drugi zakręt żeby wyprzedzić traktor i dlatego potrzebujesz 3,5s do setki. Swoją drogą jeżeli w Niemczech na pokonanie 700 KM potrzebujesz lekko jadąc 6,5h to w Polsce trasa Szczecin Lublin to 12h zabawy więc gdybyś jeszcze nie był wstanie wyprzedzić tira to by cię H* strzelił, a na zachodzie jak chwile pojedziesz 90km/h za ciężarówką to nic ci się niestanie.


Nie mówię też że w Polsce to tylko bieda ale przeciętną polską rodzinę nie stać na nowy samochód szczególnie na taki który im by pasował tylko zawsze na jakiś kompromis trzeba iść albo duży albo nowy.

tam tez nie tylko sa same autostrady, wlasciwie to ja nie przepadam za autostradami, wole drogi jednopasmowe , przyjemniej mi sie takimi drogami jedzie,a nie,ze wjade na autostrade i nuda ... prosta, gaz w podloge,jeden bieg i tyle... jednopasmowki sa git

ewentualnie dwupasmówki tzn. takie jak np. do Katowic, Czestochowy

ewentualnie dwupasmówki tzn. takie jak np. do Katowic, Czestochowy

mm a szczegolne te fotoradary na niej sa bardzo git:E:E swoja droga tez jestem zupełnym przeciwnikiem 2 garów ale sam system mzoe byc naprawde bardzo ciekawy

Mam nadzieję że nie wsadzą 2 garnków do żadnego większego auta niż Panda bo to po prostu nie wypada. Śmiem twierdzić że co by nie zrobili z układem zasilania, elektroniką to jednak nie nadrobią tym braku 2 cylindrów.

wystarczy najnowsze punkty POI na AutoMapie i radary są już nie straszne

straszne nie ale zwalniac trzeba

nie trzeba,ja myslalem,aby zrobic cos a'la Taxi , przekrecane tablice i po klopocie
poza tym robi sie OT ., wiec koniec tego

A tam, jeżeli w Skodzie Superb znajdziemy silnik 1.4 TSI, to uważam, że MultiAir w Grande Punto nie będzie niczym szczególnym. Cóż, to jest po prostu postęp, zobaczymy jednak, jaką będzie miał żywotność...