Wolę jechać swoim Kropkiem 200km/h niż jakąś zajechaną Betoniarą 150. U mnie przynajmniej mam pewność że nic mi nie odpadnie ze starości.
A jeśli chodzi o wysokość to moje Punto jest niższe niż Seicento a jednak znacznie szersze.

Miękkie zawieszenie w GT - ku ? Chyba kolego nigdy nie jechałeś Punto GT .

heh wiesz co ,wez to powiesz konsturktorom w F1,ze maja za lekkie samochody poza tym glupoty gadasz ... zawieszenie da sie utwrdzic,obnizyc, i co za tym idze srodek ciezkosci idzie w dol, poza tym Punto nie jest samochodem wysokim i srodek ciezkosci jest wbrew pozorom dosyc nisko...
co do tego zakretu, znowu widze,ze BMW to kolejny lamacz praw fizyki bo skoro punto wyleci to dlaczego bmw by mialo

[ Dodano: 09 Cze 2009 16:18 ]
btw. Lekki = lepsze przyspieszenie,mniejsze spalanie, lepiej w zakret wejdzie niz cos ciezkiego , lepiej zahamuje i do tego potrzebuje wszystko znacznie mniej energii niz kilka razy ciezszy kolos ...

Jakby ktoś chciał kiedy sprawdzić, co znaczy termin "twardo" w Punto GT i przy okazji zweryfikować swojego dentystę pod kątem wytrzymałości założonych plomb, chętnie służę fotelem pasażera

Thomas ja Cię błagam na kolankach
daj ty sobie już w tym temacie spokój:D

takich głupot to już się czytać nie da

BMW ma dwa razy większy rozstaw osi ,jest dużo szersze , większe koła ,lepsze nastawy zawieszenia na Boga wszystko ma lepsze ! :D

mój ulubiony tekst
to się da utwardzic ,tu zdrutować itp...
a kuwa w BMW się nie da ?:D
jakbyś sobie tego samochodu nie podrutował to i tak będziesz go podciągać ledwie do serii BMW


aha
tak na marginesie
"btw. Lekki = lepsze przyspieszenie,mniejsze spalanie, lepiej w zakret wejdzie niz cos ciezkiego , lepiej zahamuje i do tego potrzebuje wszystko znacznie mniej energii niz kilka razy ciezszy kolos ..."

to mnie już dobiło totalnie

sprawdź z łaski swojej jaka drogę hamowania ma BMW seri 7 a punto I
może to uświadomi Ci jakie głupoty wypisujesz

reszt to też brednie ale nie chce Cie dobijać

dokładnie kolego - Nic nie mam do kropka bo sam go uzytkuję ale bardzo proszę was nie chrzańcie bzdur na jego temat to jest autko albo lepiej przyrządzik do jazdy (ekonomicznej) lub w wersji GT zabawka dla młodych.
Po co dorabiacie ideologię Kropek nie jest jeszcze autem kultowym.
Thomas----- nie pisz o modyfikacjach bo jak spotkasz zmodyfikowaną BM- kę albo inny wynalazek to co wtedy? Piszemy o zwyłym GT taki jak go puścili z taśmy. Bo jesli mamy zmierzać w kierunku modyfikacji to ja widziałem na pikniku Tuning Party CC z silnikiem Corrado 2,8VR6 i wtedy jest zabawa a tak na marginesie odbiegnę---
jeśli będę już stary i mi odbije a przyszła zona i budżet pozwoli to kupie takie coś http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8927915 odwieczne marzenie! Miałem kiedyś okazję pojeździć i mi odbiło

nie ma co porównywać do punto I tylko do GT
Punto GT ma tarczówki z tyło zamiast bębnów, większe i wentylowane tarcze z przodu, opony w serii mają 185 szerokość co też pomaga w hamowaniu. Do tego prawie każdy gt-ek ma już system abs.

Czemu jeszcze nie masz BMW?

divers88 wez porownaj sobie bmw 7 i punto I , w ogole nie ma prownania, zupelnie inna klasa samochodu to po pierwsze,a po drugie Punto jakos klasowo nizsze bo to w sumie klasa B wcale nie jest gorsze ze swoimi parametrami od niejedego samochodu z klasy wyzej....

panowie porównajcie mi jeszcze osiągi GT do HGT oczywiście moment należy do GT i przyspieszenie też,ale o ile długości samochodu z czystej ciekawości weźmie niedłubany GTek HaGieTe?

PS.A co powiecie (jeżeli już było wspominane o autach z turbo) o Coupe 20k Turbo

bo mnie nie stać na taki samochód...
jeżdżę zwykłym punto i jestem z niego zadowolony - tak po prostu...
i nie muszę do tego dorabiać żadnych historyjek itp .

HGT jest bez szans bo chyba że kierownik GTka totalnie nie umie jeździć ale wykresy z hamowni obu aut mówią jednoznacznie że HGT jest wolniejsze.

Coupe Turbo tylko z silnikiem 20v ale i tak chyba szybciej znajdziesz dobrego GT niż Coupe 20vT.

tak sobie czytam i wiecie co? po pierwsze naprawde powiadam wam że żal porównywać punto I do beemki 7...gratuluje po prostu...po drugie co do zawieszenia...nie znacie powiedzenia że głównie liczy się kierowca?????? swoim punto I 1.2 75 KM pełna seria z przodu amorki monroe z tyłu nie wiem bo nie wymieniałem,robię zakręty 90 stopni przy prędkości ok 100km/h ,i tak dalej...citroenem, najnowszym C4 grand picasso na prawie full wypasie mijam przeszkody przy predkosci ok 140 km/h i nawet ESP się nie włącza...płynność jazdy przede wszystkim...dla mnie GTedk jest bóstwem wśród sportowych aut...b o łyka bez pierdnięcia samochody lepszej a nawet wyższej klasy a odpowierdnio podkręcone to już jest wymiatacz drogowy...a teksty w stylu "większa bryka większe bezpieczeństwo" ludzie po wy gadacie???? a gdzie wyobraźnia?? czyli ja jadąc swoim puntem mam się bać jechać powyżej stówy a autem klasy średniaj i wyżej mogę spokojnie zapier..lać bo on ma więcej poduszek i systemów bezpieczeństwa?? powyżej stówy jak je.niesz w np drzewo to Ci nawet poduszki nie pomogą...najwyżej delikatniej Cie ululają do snu wiecznego...ja swoim 1.2 robię 180 km/h i zostawiam na trasie takie beemki serii 7 bo mega kierowcy boją się taką kobyłą lecieć slalomem miedzy autami...i ciąglę żyję a nie mam ani jednej poduszki i zero wypadków w karierze...i bez ABSu,ESP,itp... technika panowie jazdy przede wszystkim,i trzeba wiedzieć kiedy można...a nie szczycić się że moj trzylitrowy potwór łyka lamusów w słabszych autach na prostej na światłach...ja swoim łykam w mieście slamomem Lancera...a różnica między silnikami wynosi spokojnie coś ok 3/4 więcej mocy na korzyśc Lancera... takie jest moje zdanie Koledzy...szerokości

Maciek89: nie widzę powodu do śmiechu. Włodar może niezbyt dobrze wyraził to o co mu chodziło, ale w pełni się z nim zgadzam.

Włodar a jak długo hamujesz z tych 180km/h??

STax chyba do tych 180 sie dwa dni rozpędza normalnie śmiechu warte o to też jest dobre

niektorzy sie ze wszystkim scigaja nie myslac o tym ze ten drugi jedzie normalnie

btw
tez jakis czas temu wyprzedzilem porszaka na trasie (ktory sie wlaczal z podporzadkowanej)
tez mi sie liczy +1 ?

Spoooro krócej.
Widać że nie próbowałeś


To fakt, ale akurat w mieście punciak dużo może pokazać, bo ma krótką skrzynię i niejeden się dziwi ze świateł.

Zresztą dość OT, miało być o punto turbo!

ale nie lancer

Normalna rzecz...

[ Dodano: 20 Lip 2009 18:06 ]

Bo? Nie każdy lancer to od razu evo...

Odnośnie skrzyni i przyspieszenia punciaka, to ja się ścigałem kiedyś z kumplem mającym mercedesa E coupe 2.2 150km i do 80km/h byłem przed nim (potem mnie wziął i odjechał ) więc w mieście spokojnie punciakiem można spod świateł startować

wyraznie napisal ze moc 3 - 4 raz wieksza od kropka, nie ma lancera innego niz evo z taka moca

STax to albo kierownik kiepski, albo mesio juz prawie umieral, lub to i to.
cudow nie ma

Ani jedno ani drugie. Puniak ma króciutką 1 i 2, 80km/h robi w ok 8s dopiero na 3 wyraźnie zwalnia i dlatego do 100km/h ma katalogow 16,5s (faktycznie 13-14s). Dlatego jak pisałem - w mieście spod świateł idzie


3/4 więcej to nie 3-4 razy więcej

[ Dodano: 20 Lip 2009 20:19 ]
75+(3/4*75) ~ 130

obstawiam ze nie chodzilo o 75%