Ile maksymalnie można założyć ciężarków na koło przy wyważaniu? U mnie np. na jednym jest po jednej stronie z 50 gram. Czy to dużo? Czy takie obładowane koło ciężarkami do czegoś się nadaje?

mozna dac tyle ciezarkow by kolo bylo wywazone,natomiast gora 50 gram i to w jednym miejscu. Bo widzialem majstrow co wywazaja ciezarkami naklejonymi np. w 3 miejscach... jezeli masz powyzej 60gram to mysle ze kolo jest krzywe

w tej kwestii najlepiej gdyby sie wypowiedzial kolega Vulcan z racji tego ze jest z zawodu wulkanizatorem

Łodziak Dzięki

Z grubsza wszystko zależy od opony. Jeśli jest używana, to może być nierówno wytarta i stąd niedoważenie koła. Felga ma (przy wyważeniu) mniejsze znaczenie. Przy "odchyle" felgi 7 mm. góra - dół i dobrej oponie będzie po 30 gram na stronę. Przy idealnie prostej alufeldze 17" i chińskiej oponie (ling long, wanli, nankang) zdaża się 120 i 50 gram / na stronę. Często trafiają mi się nowe auta i przy pierwszej wymianie gdy zdejmuję ciężaki dochodzą one do 40 gram na stronę.

Podsumowując max. 80 gram na dwie strony nabijanych lub 100 gram naklejanych na koło i nie ma się co martwić.

PS. Wyważenie 0 / 0 gram trafia się średnio raz na 1000 kół. Jeśli trafi się Tobie na dwóch kołach naraz, to trafisz 6 w totka przy pierwszym podejściu lub zmienisz serwis opon

Co powiesz na trzy koła 0/0 i jedno 0/5? (mitsubishi lancer po 20tys km przebiegu )


Ja bym się martwił. To są już bardzo duże ciężarki, z tego co ja widziałem, to jeśli trzeba było więcej niż 30g to dobry wulkanizator zdejmował i obracał oponę, żeby ją lepiej zgrać z felgą. U mnie max 15-20g było zakładane.

Ściema jak nic. Zakładałem wczoraj nowe Goodyear-y do A6. Felgi były idealne (stalówki) średnio było 40 / 40

Ja tu widzę sprzeczność. Albo opony były w stanie agonalnym...

pewnie idealne z wygladu...
zreszta nowe felgi tez nie sa idelnie wywazone

Zależy od producenta. Chociaż nigdy nie ma tak, żeby wszystkie były 0/0 to jednak z tego co widziałem w japończykach (ale tych naprawdę produkowanych w Japonii) zazwyczaj max 10/10 jest, a w eurpejskich no to różnie, nieraz i po 40 jak Vulcan pisał.

STax Zgadza się. Japońskie felgi są fabrycznie wyważane. Mają na rantach przyspawane ciężarki. Uważam jednak, że najlepsze felgi (pod względem wyważenia) robią Francuzi. Często nowe opony przypływają w kontenerach, np. z Chin (Goodyear i Fulda) i są ładowane ile wejdzie. Są odkształcone w transporcie. Zdarza się że po kilkuset kilometrach trzeba je wyważać ponownie, bo dopiero wtedy się "wyprostowały".