You Tube • FAQ •  Szukaj •  Zarejestruj się •  Zaloguj się 




Obecny czas: 28 Mar 2024, 23:21

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 63 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
 
 Post #594109 Wysłany: 28 Cze 2012, 00:16; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntomaniak
Awatar użytkownika

Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: Olsztyn
Rejestracja: 01 Maj 2012,
Posty: 71
Tak, faktycznie, uzwojenie mi puchnie, a konkretnie zwoje głowowe... Widzę, piechuxt, że humorek dopisuje :E

Dla mnie to wycie :? A swoją drogą moja pierwsza myśl to był alternator, ale po namyśle wydało mi się to mało prawdopodobne, bo wiosną Kropek miał problemy z zasilaniem, w związku z czym dostał nową bateryjkę i miał wymieniony przewód masy, a przy tej okazji całość ładowania została sprawdzona (w ASO) i ładowanie alternatora ocenione zostało jako zadowalające...
Właśnie miała miejsce weryfikacja poziomu oleju w silniku, ale chyba jeszcze nie wystygł... Choć nawet na ciepłym wydawało się OK :> Sprawdzę jeszcze rano.
Jakieś inne tropy? :|

_________________
GP 1.2 8V 65KM
Image


Góra
 Profil  
 

 
 Post #594114 Wysłany: 28 Cze 2012, 00:56; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Marcin
Samochód: Bravo
Silnik: 1.4 16V 185KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sport
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: Olsztyn
Rejestracja: 01 Mar 2011,
Posty: 3413
Pomógł: 17
feifin, humor humorkiem, puchnące uzwojenie to był poważny pomysł :P I opowiem swoją historie-kiedyś matka wjechała moim kropem w wielgachną kałuże i przy każdym odpaleniu było słychać wycie....problemów z ładowaniem nie odczuwałem. Wymieniłem pasek klinowy-cisza, sukces, pewnie pasek spękał itp. Pare miesięcy później, po zakatowaniu akumulatora(pomógł też rozklekotany rozrusznik), przy wyciąganiu altka zauważyłem, że był pęknięty...nie wył, napięcie trzymał, tylko kij go wie, czy prąd ładowania odpowiedni dawał.
Do rzeczy-albo sprawdzili Ci tylko ładowanie od strony napięcia jakie dawał, albo altek mógł się wysypać po tym sprawdzaniu...no jak dla mnie to nadal alternator, skoro wilgoć potęgowała te objawy ;) Zresztą, nagraj te wycie i zarzuć linka :D

_________________
"Kiedyś wyrwe się z tego 1.2 padołu, i was wszystkich objade..." Paul Coelho
No i na chwile sie wyrwałem :
1.2 8vT 2000r 5d S+ [*]
a brat jego: Punto Evo Mylife 2011 1.2 69km
A teraz ewolucja pod tyłkiem:
Bravo 1.4 T-jet Sport TDP 230+KM 295+Nm


Góra
 Profil  
 
 
 Post #594308 Wysłany: 28 Cze 2012, 21:06; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntomaniak
Awatar użytkownika

Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: Olsztyn
Rejestracja: 01 Maj 2012,
Posty: 71
Dzięki, piechuxt, za pomoc i udzielenie prywatnej porady :D
To chyba jednak za niski poziom oleju - po uzupełnieniu poziomu oleju do mniej więcej połowy zakresu na bagnecie (tyle, że zimny olej lany w ciepły silnik, dlatego muszę ponownie sprawdzić poziom na zimnym silniku) wycie scichło o połowę i teraz weszło w status warkotu ;) ale nadal go słychać nieprzerwanie...
Jutro mam zamiar wymienić cały olej, ale obawiam się, że Kropas faktycznie może zrobił się żarłoczny na olej... A wtedy będę wszystkim opowiadać, że mój samochód pali tylko 0,5l/100km....oleju :x
A jak tam Twoja śrubka???

P.S. Miło, że jest ktoś, na kogo można liczyć :D

_________________
GP 1.2 8V 65KM
Image


Góra
 Profil  
 
 
 Post #594349 Wysłany: 28 Cze 2012, 22:52; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Marcin
Samochód: Bravo
Silnik: 1.4 16V 185KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sport
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: Olsztyn
Rejestracja: 01 Mar 2011,
Posty: 3413
Pomógł: 17
feifin, U mnie skończyło się tak, że mam dziure w czole, a śrube musiałem uciąć :E I cóż....jednak olej :D

_________________
"Kiedyś wyrwe się z tego 1.2 padołu, i was wszystkich objade..." Paul Coelho
No i na chwile sie wyrwałem :
1.2 8vT 2000r 5d S+ [*]
a brat jego: Punto Evo Mylife 2011 1.2 69km
A teraz ewolucja pod tyłkiem:
Bravo 1.4 T-jet Sport TDP 230+KM 295+Nm


Góra
 Profil  
 
 
 Post #594640 Wysłany: 29 Cze 2012, 21:00; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Łukasz
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: łódzkie [E]
Miejscowość: Łowicz/Łódź
Rejestracja: 12 Sie 2007,
Posty: 156
Wracając do tego tego krótkiego, charakterystycznego zgrzytu w trakcie odpalania... Trwa on ułamki sekund i zawsze kiedy silnik jest zimny, jak trochę pojeździ jest potem już jest ok. Czy to wina bendixu, a może łożyska/tulejki rozrusznika?? Z góry dzięki za odp.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #594832 Wysłany: 30 Cze 2012, 17:58; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntomaniak
Awatar użytkownika

Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: Olsztyn
Rejestracja: 01 Maj 2012,
Posty: 71
Piechuxt, niby olej, ale nie olej....
Pan Mechanik, wymienił olej w Kropku, ale warkot towarzyszący nie ustał - pytam o przyczynę, a odpowiedź brzmi: "Nie wiadomo. Może alternator, ale sprawdziłem ładowanie i jest OK. Nic nie stwierdziłem - a jak mogę naprawiać coś, czego nie widać? Może to być rozrząd. " I dodał: "Proszę się przejechać dla sprawdzenia".
OK - chętnie sprawdzę. Wszystko niby w porządku - tylko ten warkot nienormalny :?
"Proszę się nie przejmować, tylko jeździć" - więc jadę, wszystko niby działa...Kropek dojechał do Olsztyna, przejechał połowę miasta i... zonk!
Najpierw odciął głośniki, później wspomaganie, a później to już była choinka na desce rozdzielczej... więc co pozostało: zjechać na zjazd do zawracania pomiędzy pasami jezdni, włączyć awaryjki i dzwonić do Pana Mechanika. W trakcie rozmowy zgasł silnik... i już nie odpalił. Nawet nie zakręcił rozrusznikiem :( Nowy aku wyssany do zera.
Czyli bajka pt. Kropek na holu.
Kuźwa, co za dramat... :evil:

Może w poniedziałek czegoś się dowiem o ewentualnych przyczynach usterki. Dam znać.
A do tego czasu....życie na rowerze, jasna cholera(!)

_________________
GP 1.2 8V 65KM
Image


Góra
 Profil  
 
 
 Post #594850 Wysłany: 30 Cze 2012, 19:45; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Marcin
Samochód: Bravo
Silnik: 1.4 16V 185KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sport
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: Olsztyn
Rejestracja: 01 Mar 2011,
Posty: 3413
Pomógł: 17
Czyli jednak alternator :D skoro podczas jazdy Ci prąd zniknął, ja tak raz miałem-napięcie na aku 9V, ładowanie niemalże zerowe przez 100km, mało co, a ktoś by mi się w tyłek władował, bo światła stopu i kierunku poszły papa razem z prądem w instalacji x/ A skoro nie ładuje,a niby napięcie trzyma, to moze obudowa pęknięta....stojan puchnie :E

_________________
"Kiedyś wyrwe się z tego 1.2 padołu, i was wszystkich objade..." Paul Coelho
No i na chwile sie wyrwałem :
1.2 8vT 2000r 5d S+ [*]
a brat jego: Punto Evo Mylife 2011 1.2 69km
A teraz ewolucja pod tyłkiem:
Bravo 1.4 T-jet Sport TDP 230+KM 295+Nm


Góra
 Profil  
 
 
 Post #595150 Wysłany: 03 Lip 2012, 21:39; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntomaniak
Awatar użytkownika

Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: Olsztyn
Rejestracja: 01 Maj 2012,
Posty: 71
I znów Ci puchnie... :E Oj, piechuxt, normalnie perpetuum mobile...

[ Dodano: 03 Lip 2012 21:39 ]

I o to zagadka wycia rozwiązana: pęknięty stojan alternatora no i, oczywiście, łożyska...
Altek już po regeneracji. Teraz cisza....jak makiem zasiał 8)

_________________
GP 1.2 8V 65KM
Image


Góra
 Profil  
 
 
 Post #604795 Wysłany: 15 Sie 2012, 20:34; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Marcin
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.2 8V 65KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Active
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: PŁOCK
Rejestracja: 20 Cze 2012,
Posty: 264
Pomógł: 1
Zauważyłem, że ostatnio "klekocze" mi coś w silniku.
Natomiast gdy tylko docisne sprzęgło jest cichutko - ktoś wie co leży na rzeczy ?

_________________
Moje czarne GRANDE PUNTO


Góra
 Profil  
 
 
 Post #623750 Wysłany: 02 Lis 2012, 22:01; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Sympatyk kropek

Rejestracja: 13 Kwi 2009,
Posty: 40
Hej, dzisiaj właśnie zrobiłem z rozrusznikiem, miałem takie same objawy jak większość z Was tj. krótki zgrzyt już po odpaleniu silnika. Bardzo mi się nie chciało grzebać wiec w miedzyczasie dokupiłem ładowarkę do akumulatora - ale to jednak nie było to, jednak rozrusznik. Wykręciłem cholerstwo (ginekologia), rozebrałem, przeczyściłem, nasmarowałem i działa jak należy. Jedno tylko mnie intryguje, bendiks kręci się z wyraźnym oporem i szczerze mowiac nie wiem czy tak to ma wyglądać, nie wiem jak zachowuje się nówka. Ktoś z Was ma doświadczenia w tym temacie? Uścislając chodzi mi o kręcenie samego bendiksa, wiadomo w jedną stronę nie kręci się zupełnie a jedynie w drugą - i u mnie się kręci ale z wyraźnym oporem.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #632136 Wysłany: 19 Gru 2012, 16:35; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Ekstremista
Awatar użytkownika

Imię: Marek
Samochód: Inny Fiat
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: Toruń
Rejestracja: 13 Cze 2007,
Posty: 1614
Pomógł: 9
O warkocie, a raczej stukaniu, piszą w instrukcji. Jeśli dłużej postoi jest to normalne. Wycie, to co innego.

_________________
FIAT 500X Lounge 2016 brązowy magnetico, 1.4 MultiAir II Turbo 140KM
FIAT Grande Punto Emotion 2007 czarny crossover, 1.4 8V 77KM - był od 29.05.2007 do 03.03.2024
FIAT UNO 1993 45 MKII czerwona strzała - był
Peugeot 206 Pop Art 2005 1.4 8V 75KM - żonkowóz - był


Góra
 Profil  
 
 
 Post #678044 Wysłany: 30 Cze 2013, 15:38; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Sympatyk kropek
Awatar użytkownika

Imię: Marcin
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Dynamic
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 25 Cze 2013,
Posty: 5
feifin napisał(a):
I znów Ci puchnie... :E Oj, piechuxt, normalnie perpetuum mobile...

[ Dodano: 03 Lip 2012 21:39 ]

I o to zagadka wycia rozwiązana: pęknięty stojan alternatora no i, oczywiście, łożyska...
Altek już po regeneracji. Teraz cisza....jak makiem zasiał 8)




Czy to wycie które miałeś u siebie to nie było podobne do tego co nagrałem u siebie http://www.youtube.com/watch?v=mm8kBZS2 ... e=youtu.be Też kilka razy miałem takie wycie chwilowe około 1min. do 3min.Na tym filmie dodaję gazu (do długości filmu gdzieś 1min.) ,a później przestaję wyć (gdzieś na długości filmu 1:30). W razie czego tu mam jeszcze jeden nagrany film parę dni wcześnie http://www.youtube.com/watch?v=fdptgBiK ... e=youtu.be Powiem szczerze że też bym stawiał na alternator ale wole się upewnić.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #685088 Wysłany: 11 Sie 2013, 19:57; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr

Samochód: Alfa Romeo 159
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Podolsze
Rejestracja: 13 Mar 2010,
Posty: 182
Pomógł: 5
Witam nie będę pisał nowego posta mam podobny problem po odpaleniu kropka na zimnym silniku.
Po przekręceniu kluczyka i uruchomieniu silnika silnik zaczyna pracować normalnie natomiast po około 2 sek. zaczyna się cyrk silnik zaczyna wibrować szarpać itp. obroty utrzymują się w normie po chwilce słychać zgrzyty stuki tak jak by coś było w środku silnika wtedy szarpania nasilają się jeszcze bardziej po chwili to ustaje obroty się zwiększają a silnik się uspokaja i pracuje już normalnie natomiast przez chwile unosi się zapach paliwa w kabinie i obok auta.
Jutro rano postaram się nagrać całą tą sytuację i wrzucić filmik na forum

_________________
AR 159 1.9 16V


Góra
 Profil  
 
 
 Post #685197 Wysłany: 12 Sie 2013, 12:42; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Marcin
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.2 8V 65KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Active
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: PŁOCK
Rejestracja: 20 Cze 2012,
Posty: 264
Pomógł: 1
Mam to samo, daj troche gazu po odpaleniu i mija :lol:

_________________
Moje czarne GRANDE PUNTO


Góra
 Profil  
 
 
 Post #685220 Wysłany: 12 Sie 2013, 16:12; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr

Samochód: Alfa Romeo 159
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Podolsze
Rejestracja: 13 Mar 2010,
Posty: 182
Pomógł: 5
wiem że mija ale to brzmi jak by miał się zaraz silnik rozlecieć nie udało mi się dzisiaj tego nagrać spróbuje jutro, ma ktoś jakiś pomysł co to może być ?? Ostatnio w seju brata przy zmianie uszczelki pod miską olejową naszym oczom ukazały się kawałki tłoka na szczęści nie porysowały niczego i nic nie uszkodziły, a te dźwięki z mojej kropki z tym co ostatnio widziałem to tylko jedna myśl przychodzi do głowy i nie chcę tego bagatelizować

_________________
AR 159 1.9 16V


Góra
 Profil  
 
 
 Post #686035 Wysłany: 18 Sie 2013, 12:28; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Marcin
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.2 8V 65KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Active
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: PŁOCK
Rejestracja: 20 Cze 2012,
Posty: 264
Pomógł: 1
Też jestem ciekaw co to może być, zwłaszcza że mam ten sam problem ( zauważyłem że większe te 'stukanie' jest gdy auto postoi z dzień a potem je się odpali - mało nie rozwala komory silnika )

_________________
Moje czarne GRANDE PUNTO


Góra
 Profil  
 
 
 Post #686049 Wysłany: 18 Sie 2013, 13:43; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr

Samochód: Alfa Romeo 159
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Podolsze
Rejestracja: 13 Mar 2010,
Posty: 182
Pomógł: 5
nie nagrałem tego bo jak na złość wszystko było ok i dziwne odgłosy ucichły teraz zostawię go na parę dni w garażu i zobaczę co się będzie działo

_________________
AR 159 1.9 16V


Góra
 Profil  
 
 
 Post #687386 Wysłany: 25 Sie 2013, 10:48; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Marcin
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.2 8V 65KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Active
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: PŁOCK
Rejestracja: 20 Cze 2012,
Posty: 264
Pomógł: 1
Czy ktoś wie czego ten problem dotyczy ?

_________________
Moje czarne GRANDE PUNTO


Góra
 Profil  
 
 
 Post #687612 Wysłany: 26 Sie 2013, 16:19; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Sympatyk kropek
Awatar użytkownika

Imię: Marcin
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Dynamic
Województwo: małopolskie [K]
Rejestracja: 25 Cze 2013,
Posty: 5
plocki napisał(a):
Czy ktoś wie czego ten problem dotyczy ?


Jeśli masz coś takiego jak ja (możesz zobaczyć dwa filmy(linki są wyżej)) to prawdopodobnie jest to alternator.Ja np.od tamtej pory mam spokój.Meches mówił że jak zacznie się tak dziać to wtedy mam do niego przyjechać.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #687619 Wysłany: 29 Sie 2013, 16:10; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr

Samochód: Alfa Romeo 159
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Podolsze
Rejestracja: 13 Mar 2010,
Posty: 182
Pomógł: 5
nie kolego nie o takie odgłosy chodzi nasze przypominają nakrętkę między tłokiem a głowicą i mocnym szarpaniem silnika trwa to kilkanaście sekund i wszystko ustaje i nie jest to regularne u mnie od dwóch tygodni cisza i spokój po odpaleniu

Dzisiaj udało mi się w końcu nagrać całą sytuacje ale niestety tylko raz zazgrzytało będę polował dalej na to a jak na razie to tutaj link do filmiku http://youtu.be/1GfzFZkbh9o

_________________
AR 159 1.9 16V


Góra
 Profil  
 
 
 Post #688407 Wysłany: 31 Sie 2013, 10:28; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Ryszard
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.2 8V 65KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Gdynia
Rejestracja: 10 Maj 2013,
Posty: 281
Pomógł: 4
Rozumiem ze chodzi o to "cos" w 7 i 8 sekundzie filmu. Ja bym szukal w ukladzie zaplonowym. Sprawdz jak wygladaja swiece. Wyglada na niewlasciwy zaplon na jednym cylindrze. ECU nic nie zarejestrowal? Prozaiczna sprawa to "styki" - wypnij i wepnij kable WN, to nic nie kosztuje i najprostrze do zrobienia (trzeba tylko odkrecic obudowe filtra).

_________________
Mocy przybywaj bo 8V to nie V8!
CzarySmaryGarage: http://www.youtube.com/channel/UC2eCgnRn_vap605t7oTFzKA


Góra
 Profil  
 
 
 Post #688437 Wysłany: 31 Sie 2013, 12:24; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr

Samochód: Alfa Romeo 159
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Podolsze
Rejestracja: 13 Mar 2010,
Posty: 182
Pomógł: 5
Świece już sprawdzałem kable itp. wszystko ok bo na gazie auto jeździ normalnie a gaz jest bardzo wrażliwy na układ zapłonowy. jak na razie moje podejrzenia padają na wtrysk paliwa któryś zalewa przy odpalania ale nie wiem jak to sprawdzić.
ECU raczej nic nie zarejestrował na desce nic nie świeci dodatkowego a nie mam możliwości podłączenia auta po kompa

_________________
AR 159 1.9 16V


Góra
 Profil  
 
 
 Post #688496 Wysłany: 31 Sie 2013, 21:01; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Ryszard
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.2 8V 65KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Gdynia
Rejestracja: 10 Maj 2013,
Posty: 281
Pomógł: 4
Skoro zaplon sprawdzony to mnie tez na wtrysku pomysly sie koncza. Sprawdzenie wtryskiwaczy to juz w dobrym warsztacie i za "darmoche" sie nie da. Wydaje mi sie ze FESem mozna sprawdzic ile paliwa podaje wtryskiwacz, moze ktos z forumowiczow w poblizu ma kabel i soft.

_________________
Mocy przybywaj bo 8V to nie V8!
CzarySmaryGarage: http://www.youtube.com/channel/UC2eCgnRn_vap605t7oTFzKA


Góra
 Profil  
 
 
 Post #688856 Wysłany: 02 Wrz 2013, 18:23; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Marcin
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.2 8V 65KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Active
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: PŁOCK
Rejestracja: 20 Cze 2012,
Posty: 264
Pomógł: 1
Mały u mnie to samo co przedstawiłeś w filmie ( też mam gaz i śmiga mi na gazie normalnie ).

Czy masz to też tylko w tedy kiedy auto postoi ( powiedzmy całą noc ) i je odpalisz rano ? Bo ja to mam tylko w tedy. Potem gdy juz auto jeździ w ciągu dnia to odpala się cały dzień normalnie bez tych odgłosów.

_________________
Moje czarne GRANDE PUNTO


Góra
 Profil  
 
 
 Post #694054 Wysłany: 06 Paź 2013, 12:06; 
 Temat postu: Re: Warkot po odpaleniu
Offline
Puntoświr

Samochód: Alfa Romeo 159
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Podolsze
Rejestracja: 13 Mar 2010,
Posty: 182
Pomógł: 5
niekoniecznie musi stać całą noc dwa razy zdarzyło mi się tak po pracy jak odpaliłem auto, niekiedy jest tak że dwa tygodnie nie ma żadnych objawów a niekiedy codziennie, zalałem go ostatnio PB 98 może coś pomorze jestem tez świeżo po wymianie oleju i filtrów zobaczę co teraz będzie się działo

_________________
AR 159 1.9 16V


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 63 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3  Następna


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Style based on FI Subsilver by phpBBservice.nl
Forum Fiata Punto © 2006 - 2020
Tłumaczenie: phpbbhelp.pl
phpBB SEO