witam

może ktoś mi pomoże zlokalizować wyciek oleju w moim punto 1.2 8v, zakupiłem go tydzień temu, delikatnie pociła się uszczelka pod pokrywą zaworów, uszczelkę już kupiłem i trzeba będzie wymienić , ale patrze dziś pod maskę a tu mi cieknie dosyć sporo z miejsca, z którego zrobiłem zdjęcie , może ktoś się orientuje skąd ten olej się leje, wydaje mi się,że to nie z pod pokrywy zaworów, bo tam nie ma aż takiego wycieku jak tu, i drugie pytanie po zakupie punciaka wracałem nim ok 130 km do domu ,temperatura silnika była na środku wskaznika,(jechałem bez włończonego ogrzewania) i tak się trzymała całą drogę ,teraz w domu jezdzę w sumie dziennie ok 40km i zauważyłem ,że wskazówka temperatury nie dochodzi na środek, jedynie jak samochód stoi z pracującym silnikiem wtedy jest na samym środeczku, gdy zacznę jechać i skieruje nawiew na gorące powietrze wskazówka opada tak na ok. 70 stopni, dolałem kilka dni temu litr płynu do chłodnicy bo był tak na minimum, chłodnicę odpowietrzyłem, z dwóch odpowietrzników poleciał płyn,czy to normalne a punciakach czy przez tą dolewkę mogło coś się porobić ???? DZIĘKI ZA POMOC

a gdzie jest ta fotka bo jej nie widzę

kurde no waśnie nie mogę dodać , pomoże ktoś ??

[ Dodano: 10 Paź 2009 16:54 ]
fotka wycieku

Najpierw klikasz wybierz plik -> wybierasz klikasz wyślij przy opisie obrazka kopiujesz link i działa. (oczywiście skopiowany link wklejasz do postu)

dzięki nie wiem czy zadziała wklejam ten link


[ Dodano: 10 Paź 2009 17:01 ]
jest fotka, no więc w tym miejscu mi olej cieknie

[ Dodano: 10 Paź 2009 17:03 ]
na zdjęciu widać,że ta uszczelka pod pokrywą tak bardzo nie cieknie , tylko tam niżej mam kupę świeżego oleju

nie zebym sie czepiał ale masz strasznie zapierniczony ten silnik...wymiana oringu pewnie tez by nie zaszkodzila razem z uszczelką pokrywy

no właśnie wiem i chcę to porobić wszystko ,to mówisz ,że to oring ??? a czy może coś jeszcze ciec tak patrzą od góry na silnik oprócz pokrywy i tego orungu na cewce ??

[ Dodano: 10 Paź 2009 17:27 ]
kolego a powiedz mi jeszcze nawiązując do mojego drugiego pytania, jak u ciebie jest z tym wskaznikiem temperatury ,masz go cały czas na środku, bez względu na ogrzewania i jego stopień itp????

[ Dodano: 10 Paź 2009 18:27 ]
byłem teraz się przejechać zrobiłem ok.12 km i tak: mam włończone ogrzewanie na gorące powietrze i 3 bieg nawiewu, temperatura idzie powoli do góry i staje na na tej pierwszej grubszej kresce na wskazniku, po wyłończeniu, ogrzewania temperatura normalnie dochodzi do połowy skali i tak zostaje i jest ok, tylko jak uatwię ciepłe powietrze to spada to jest normalne ????

z tą temp chyba nie jest do końca normalne... mnie zazwyczaj wskaźnik zatrzymuje się w połowie

o-ring aparatu zapłonowego do wymiany - sprawa groszowa

oring już kupiony ,wziąłem na zapas dwa, od razu też będzie wymieniona uszczelka pod pokrywą zaworów, tylko teraz się jeszcze zastanawiam nad wymianą termostatu, czy u was wskazówka temperatury silnika jest zawsze centralnie na środku??? u mnie gdy jadę bez ogrzewania wskaznik jest na środku - 90C ,gdy ustawie nawiew na 3 bieg i gorące powietrze wtedy temperatura spada tak na 70C nieraz 60C, gdy tylko samochód stoi z pracującym silnikiem i działającym ogrzewaniem wtedy temperatura jest ok - 90C ,gdy tylko ruszę z ogrzewaniem temp. leci w dół ,kurde nie wiem co jest grane, chłodnica już kilkakrotnie byłą odpowietrzana ,stan płynu jest ok

U mnie systematycznie wzrasta poziom wskazówki wraz z robionymi km. Strasznie zawile opisałeś to z tą wskazówką... :] Włączam nawiew wskazówka pozostaje na miejscu.

poczytaj http://fiatpunto.com.pl/topic18365.html

kurcze chciałem jak najlepiej opisać i nie wyszło, więc jeszcze raz :auto stoi z pracującym silnikiem i ciepłym nawiewem 3 lub 4 bieg-wskazówka temperatury jest na środeczku, gdy ruszę samochodem i jadę z działającym ogrzewanie to temp. spada tak do 60-70C, wskazówka opada w oczach, i tak wkoło, auto stoi temp. 90C ,ruszę autkiem temp. spada ,ogrzewanie cały czas chodzi

[ Dodano: 11 Paź 2009 18:31 ]
wiem wiem ,że to mój wątek, teraz pytałem o wyciek już wiem ,że jest z oringu cewki ,a że ten temat rozwinął się o sprawy temperatury to tak jakoś zostało jeśli można to moderator może usunąć mojego poprzedniego posta ,sorry ,że tak zawracam gitarę ale mam to punto tydzień i powoli zaczynam żałować zakupu, za dużo pierdułek wychodzi, a to nie jest na moje nerwy, wyciek z pokrywy i z oringu to akurat wiedziałem w momencie zakupu, teraz coś mi stuka pod kierownicą ,byłem na przeglądzie i na trzepaku nic nie wyszło,nie ma luzów, dokręciłem tą śrubę na pedałem gazu, tłucze mniej ale jeszcze coś go boli, tak jakby pod samą kierownicą<rozkręciłem te plastiki, ale nic nie wskurałem i dalej wali po dziurach, tak jakby mniej gdy jadę na zakrętach i skręcę koła, druga sprawa coś mi strzela tak jak by sprężyna ,gdy skręcę do oporu w lewo lub prawo, to takie jedno pojedyncze pstryknięcie i niesie się od strony koła po prawej stronie, a teraz jeszcze ta temperatura skacząc, trochę mi tego wyszło w tydzień, tak szukałem punciaka w dobrym stanie a tu lipa,ale cóż używany samochód to zawsze zagadka, muszę doprowadzić go do porządku chyba bo naprawdę super mi się nim jezdzi, jak na 1.2 8V naprawdę fajnie jedzie,wcześniej przez dwa lata miałem auto o poj. 1.6 16V i powiem szczerzę ,że silniki mają podobną moc, może dlatego,że tamten miał 260 tys km na liczniku a ten 86 tys km, ale pod względem tych wszystkich usterek na początek to punto trochę mnie rozczarowuję

staryyyyyy! zawsze coś tam wychodzi po zakupie autka, i trzeba zrobić z czymś tam porządek! IMO nikt dobrego auta nie sprzedaje. ale u ciebie nic strasznego sie nie dzieje, dej spokój!



nie ty jeden tak masz, dość sporo ma tak właśnie, ja tak samo. żadnych luzów a stuka stawiamy na maglownice ale... nie wiadomo (ja słysze jakby w/zaraz pod kierownicą).
poczytaj http://fiatpunto.com.pl/topic16495.html



czy wtedy wspomaganie sie wyłącza i szarpie kierownice? jak nie to pewnie łożysko mcpersona do wymiany, banalna sprawa, bez tragedi żadnej. No chyba jak szczela jak ruszasz na skręconych to przegób.




daj spokój wszystko jest wporządku! jak cie to męczy to wymienić termosttat IMO bezsensu, no chyba że przy okazji wymiany uszczelki pod głowicą.

Wiesz ja miałem tak samo jak kupiłem autko, byłem spanikowany, myślałem że kupiłem złoma a okazało sie że wszystko jest jak najbardziej ok!! poczytaj mój temat http://fiatpunto.com.pl/topic14309.html
Wszystko jest ok masz super autko!

DZIĘKI trochę mi humor poprawiłeś, co do stukanie, to nie ma szarpnięć, po prostu skręcę do oporu kierownicą ,oczywiście gdy kola się kręcą i wtedy jest takie jedno pojedyncze pstryknięcie, jakby sprężyna odbiła, też właśnie myślałem o poduszcze amortyzatora, na razie będę musiał wymienić uszczelkę pod pokrywą zaworów i oring cewki, jutro zamówię jeszcze termostat ,jak będzie zdemontowana cewka pod wymianę oringu to od razu będzie lepszy dostęp do termostatu, i przy okazji wymienię płyn do chłodnicy bo chusteczka wie co tam jest zalane i kiedy był wymieniany , co do zawieszenia to jak wspomniałem byłem na stacji diagnostycznej w śodę i wszystko oki, maglownica też byłą sprawdzana pod względem luzów i nić nie ma a jednak coś stuka, gdzieś wczoraj wyczytałem na jakimś forym motoryzacyjnym,że obok silniczka wspomagania po jego zdemontowaniu jest jakiś ślimak, który fabrycznie jest czymś smarowany, i że to może stukać, trzeba to nasmarować ,bo z czasem ten fabryczny smar znika,, nie wiem czy to prawda i faktycznie coś tam takiego jest

to jest łożysko mcpersona.




hymm no to ciekawe, wszyscy stawiają na maglownice, zresztą sam pisałeś że po dokręceniu śróby poprawiło sie.



moim zdaniem to jakaś lipa, smar ma zniwelować stuki... no nie wiem. Ale sprawdź może pomoże i napisz, trza sobie pomagać

napiszę na pewno ,tylko kurde boję się trochę demontować tego silnika od wspomaganie,znając moje szczęście to jeszcze coś popsuję, a wspomagania było by szkoda ale będę wymieniał te wszystkie uszczelki, termostat i płyn u znajomego mechanika, będę cały czas przy tym to może raz jeszcze odkręcę te osłony na kierownicy i popatrzę , żeby jutro mieli na miejscu termostat to może jutro już będę to wszystko robił, z tego co mi wiadomo mam nalane w chłodnicy paraflu, po zakupie dolałem litr borygo bo było poniżej minimum potem doczytałem ,że nie można ich mieszać i moje pytanie czy przy wymianie, mogę wlać coś innego niż ten paraflu, mam do serwisu fiata ok 40 km a u mnie na miejscu w sklepie motoryzacyjnym nie ma czegoś takiego, mogę zalać np. prestona ?? dobry będzie ??? nie będę jechał specjalnie do aso po płyn do chłodnicy

[ Dodano: 11 Paź 2009 20:25 ]
co do tego łożyska macpersona czy to będzie to :
http://www.allegro.pl/item750147882_pod ... ranci.html

wlej co kupisz będzie spoko, oczywiście wylej wszystko poprzednie.

aha właśnie jechał gdzieś tam i zrobiłem test temp. to tak
przy ustawionym nawiewie na ciepło max i wyłączonej dmuchawie po ok.4km dość wolnej jazdy 2-2.5tys. obrotów nagrzał sie do 1/4 skali, po ok 10km do połowy.
i tak jak stałem do była połowa a jak ruszałem to spadało, sądzę po prostu że pęd zimnego (dziś dość mocno zimnego) powietrza ochładza silnik i temp. spada. Jak sie zatrzymywałem to rosła spowrotem. To wszystko na wyłączonej dmuchawie.
Potem jak włączyłem na max dmuchawe temp. spadała jeszcze bardziej (nie na postoju) poprostu IMO odbierana była temp. silnika.
Moim zdaniem spoko i pewnie zawsze tak miałem i nie zwróciłem uwagi (a teraz zimniejsze powietrze i silnik bardziej sie chłodzi w czasie jazdy) i raczej nie będe sie rąbał z wyminą termostatu

aha napiszkamilek-k1 czy masz podobnie no i napisz czy po wymianie termostatu sie to zmieni. (kiedy będziesz wiedział?)

kurde teraz sam zgłupiałem po tym co napisałeś, ja jak nim wracałem po zakupie -trasa 130km cały czas trasa 90-110 km/h wskazówka stałą równo na połowie ,ale jechałem bez ogrzewania, teraz już tu w domu włańczam ogrzewanie bo się chłodniej zrobiło i tak mi się robi jak u Ciebie, zaryzykuje z wymianą termostatu i od razu płyn, powiem Ci tak jutro o 9 rano dzwonię do gościa i zapytam o termostat ,jak będzie jutro to jutro wymieniamy, jeśli będzie na zamówienie to pewnie na wtorek to przełożę, a jeszcze pytanko ,czy tam idzie sam termostat tzn. czy jest tam jakaś podkładka gumowa itp. bo nie chcę dwa razy tego rozbierać i skręcać ???

[ Dodano: 11 Paź 2009 21:18 ]
z tą temperaturą mam dokładnie tak samo, stoję, wskaznik na połowie, ruszę z ogrzewaniem na max + 3 lub 4 bieg wentylatora i temp. leci w oczach tak na tą pierwszą grubszą kreskę, stanę z ogrzewaniem to idzie na środek i tak w kółko, zobaczymy jutro dzwonię po termostat

jest podkładka w komplecie i silikon nałóż.
a w trasie to mi tak samo w połowie stoi niezależnie czy włączone ogrzewanie czy nie, no ale w tedy silnik jest bardziej obciążony i bardziej sie grzeje

kurde ja teraz robię trasę 10 km w jedną stronę i to nie zawszę , od zakupu więcej dziennie nie jechałem chociarz raz zrobiłem w 1 dzień 50 km z przerwami musiałbym się przejechać tak bez przerwy ze 100km to może bym to dokładniej sprawdził ale w sumie to za tą cenę paliwa,która bym spalił, kupię termostat ,przynajmniej będzie nowy , silikon już kupiłem taki czerwony, wysokotemperaturowy , kolego tam w poprzednim poście podałem link do aukcji z poduszką amora, czy to będzie to jak to napisałeś łożysko macpersona ???

tak to chyba to ale niech ktoś na 100% sie wypowie. To jest bankowo poduszka ale w nią chyba jest wbudowane łożysko.

[ Dodano: 12 Paź 2009 21:24 ]
dziś przy okazji rozmowy za mechanikiem o nieszczęsnym korku od skrzyni biegów zapytałem o tą temperature i powiedział że to normalka i jest różnie w różnych autach i zależy jak prowadzi sie samochód (w jakim zakresie obrotów, jakie temp. osiąga) jak na spokoje sie jeździ to normalka z tą spadającą temp.

dziś dopiero udało mi się wymienić termostat i faktycznie on był przyczyną skaczącej temperatury, teraz po jego wymianie + wymiana płynu w chłodnicy wskazówka stoi twardo na samym środku i nawet nie drgnie, czy jadę bez ogrzewania czy z ogrzewaniem, temperatura nie spada ,przy okazji wymieniliśmy też uszczelkę pod pokrywą zaworów i oring na cewce bo wszystko przepuszczało olej, naładowałem wszędzie też silikon wysokotemperaturowy i narazie wszystko gra !

zauwazyles po zmianie termostatu ze leci ciplejsze powietrze z nawiewow?

ile cie kosztowal termostat oraz wymiana?

kamilek-k1 kurde to ja też wezme kupie ten termostat i dam mechanikowi do wymiany, tylko troche głupio bo wg. niego jest wszystko oka . zobaczymy.
greg505 termostat jest wmiare tani,