Spoko u mnie też tak tyka

Witam, piszę ponieważ mam w swoim kropasie dziwny denerwujący mnie dźwięk, który wydobywa się gdy dodaje gazu. Gdy trzymam nogę na gazie słychać jakby to ująć tak jakby trykanie coś w stylu tryk,tryk,tryk. Gdy puszczam pedał gazu dźwięk ten zanika lecz gdy znów naciskam pedał gazu znów słychać trykanie. Czy mógłby ktoś poradzić czym to może bym spowodowane? Dodam że samochód brałem z salonu, więc jest to nowy samochód.

z okolic licznika?

nie jestem dokładnie w stanie określić. Ale nie zawsze ten dźwięk jest.
zresztą zaraz sprawdzę

jesli z okolic licznika, przy dodaniu gazu na niskich obrotach, słychać takie jakby tykanie, to odpowiedź jest jedna TTTM (prawdopodobnie szybka licznika dostaje jakichś drgań)

Swoja droga u mnie pojawiło się to po około 8miu latach użytkowania auta i jakichś 65k km przebiegu, a tez mam auto od nowości.

Muszę przyznać, że sprawdziłem i ten dźwięk rzeczywiście słychać z okolic licznika. Ale chciałbym to jakoś sprawdzić żeby być pewnym na 100%

to jedz na niskich obrotach tak zeby go "trzepało" i macaj rękoma gdzieś tam po plastikach, jak przestanie brzęczeć to juz wiesz co.

na luzie masz to samo?
nie jest to czasem od silnika

Na luzie jest tak samo:( jak wciśnie gaz to tryka

to pewnie nieszczesny elktrozawor par paliwa, otworz maska i niech ktos pogazuje

oki jutro sprawdzę i dam znać.

Panowie... http://fiatpunto.com.pl/topic19677.html

Sorki nie zauważyłem tego tematu

Proszę sprawdzić, czy to "tyrka" element opisany w tamtym temacie (i jutro napisać), jeśli tak to... zobaczymy

wymienialne we wlasnym zakresie?

Sprawdziłem dziś dokładnie to jest to jak opisane w tamtym temacie.

U mnie jest tak samo, słychać to ustrojstwo przy ujemnych temperaturach, jak jest powyżej zera jest cicho:) Dźwięk słyszalny tylko przy dodawaniu gazu. Byłam z tym u mechanika i powiedział, że to mechanizm różnicowy skrzyni biegów reaguje tak na niską temperaturę i mam to olać i się nie przejmować:)

fajny ten mechanik...i ładne kity wciska.....koleżanko poczytaj sobie temat dokładnie od początku to się dowiesz co sobie tyka przy ujemnych temperaturach

Fajgi, czytałam ten temat od początku:) Czyli, zakładając, że mechanik się myli, może to być ten sterownik od wtryskiwaczy lub licznik, tak? Licznik chyba nie, bo dźwięk słychać bardziej z prawej strony, aczkolwiek tylko we wnętrzu-z zewnątrz go nie słychać-pukanie sterownika słychać na zewnątrz? Im zimniej, tym głośniej chodzi, zawsze przy dodawaniu gazu. Na luzie i jak nie gazuję jest cisza. Hmmm... Co to w takim razie może być? No i najważniejsze-mam się tym przejmować?

A dlaczego sądzisz, że to na pewno nie będzie ten mechanizm? Ja się na samochodach nie znam, ale akurat do mojego mechanika mam zaufanie, od kilku lat u niego wszystko robię i jeszcze nigdy mnie nie zawiódł/oszukał:)

na luzie dodaj gazu, jezeli ten dzwiek wystapi to mechanizm roznicowy odpada

Jak dodam na luzie to czasami to słychać, tzn. czasami tak, czasami nie (jak byłam u mechanika to akurat był cicho na luzie-może stąd ta diagnoza? jak chciałam pokazać siostrze o co mi chodzi, to też nie stukał. Ale jak sprawdzałam kiedyś na światłach to akurat stukał). Czyli co to będzie w takim razie? Aha i nie stuka zawsze, zazwyczaj zaczyna po przejechaniu 1km, najgłośniej słychać na 1,2,3; przy wyższych biegach tego już nie słychać (bo ogólnie robi się głośno;)) a czasami w trakcie jazdy przestaje hałasować.
Hmm... jestem w kropce:D

jak w dodatnich temperaturach przestaje to najprawdopodobniej ten elektrozawor

Dzięki za odpowiedź:)
W dodatnich temperaturach przestaje. A to jeszcze ostatnie pytanie: czy coś z tym się robi? Wymienia np.? Czy TTTM i się nie przejmować stukaniem?

chyba jeszcze nikt sobie z tym nie poradzil, ale nikt tez nie narzeka na jakies zle skutki

O i właśnie na taką odpowiedź liczyłam:D
Dzięki raz jeszcze za pomoc:)