Rura mocowana jest z jednej strony do obudowy filtra powietrza, z drugiej strony zakrzywiona jest ku dołowi i wylot jest mocowany takim jakby zatrzaskiem do metalowego elementu (jakaś prowadnica). No i właśnie ten zatrzask mi puścił. Powoduje to to, że przy zejściu z obrotów emitowany jest specyficzny (całkiem fajny) dźwięk Można to mocniej dopchnąć i na jakiś czas starczy, albo związać sznurowadłem np no ale to docelowe rozwiązanie.
Można wymienić tylko ten zaczep czy całą tą rurencje trzeba?

Prawie pół roku temu wywaliłem całkiem tą rurę, bo IMO jest bez sensu topic17411.html

Ja wywalać rury nie chcę ale jak mi zaśpiewają ze 2 stówki za wymianę całego elementu to ich wyśmieje i sznurkiem zwiąże (rure oczywyście)

polecam zastosować zamiast sznurka - opaski zaciskowe (takie jak stosują powszechnie do kołpaków)

no właśnie tak pomyślałem i tak uczyniłem. trzyma sie dobrze

Ja takie rozwiązanie stosuję juz od roku. Co prawda musiałem juz dwa razy wymieniać opaski bo pękły ale na pewno jest to dobry sposób.