Szyba została wycięta i ponownie wklejona. Czekam na jakiś deszcz...

[ Dodano: 07 Lip 2008 21:19 ]
Deszcz spadł. Jest sucho:) !!!!

Zauważyłem to dziś po prawie 2 miesiącach używania autka. Padało solidnie, chowałem bagaże do tyłu uchyliłem klapę a tu mi jakaś taka delikatna strużka po wewnętrznej stronie leci... Jak jest zamknięta to suchutko więc prawdopodobnie się woda w tej dolnej szparze między klapą zbiera a szybą i po otwarciu gdzieś musi byś niedklejenie bo leci... Nie jest to jakieś uciążliwe bo tej wody to tyle co :"kot napłakał" ale jednak. Można tę szybę tylnią u dołu jakoś dodatkowo uszczelnić czy po prostu wyciąć ją i wkleić jeszcze raz ? Ona jest naklejana jakoś na tę klapę ?

Gdzieś już był podobny wątek.
Woda się zbiera wewnątrz pokrywy bagażnika - jak podnosisz to wylatuje tymi otworami technologicznymi, co są w dolnej części klapy.

No własnie... To chyba nie jest nieszczelna szyba... Leję dziś 20 minut wężem otwieram i sucho ! Holender pewnie wczoraj na tym deszczu jakoś inaczej nakapało, widzę, że ta woda lubi sobie pokrążyć dookoła tej tylniej szyby.

Bahama70 poczytaj ten temat jest w nim podobny przypadek
http://fiatpunto.com.pl/topic2030.html

Dzięki chłopaki, najlepszą minę to bym zrobił jakbym przekleił szybę za 100 zł - zamykam a tu dalej się leje I po to własnie są kąciki i fora , żeby ASO nie zarabiało aż tyle

przyjączyłem posty to wcześniejszego tematu

Tak wracając do tematu, znalazłem na FiatForum.com :

Fault -Water in tailgate - Water coming out of tailgate at sides when raised
Cure - Rear wiper seal/high level brake light/seam leaking.

Czyli oprócz wymienionych może być jeszcze od mechanizmu wycieraczki...

zdravim ja taktež mel vodu jak na tom videu a utesnil jsem silikonem gumovou pruchodku sterace ve skle a je pokoj /stači odehnout ,odmastit a lechce namazat silikonem ,prilepit a pockat až zaschne ja mam od te doby sucho

czy jest na forum jakis tlumacz

Hm, przecież idzie się kapnąć Gość pisze że też miał wode w tym miejscu, uszczelnił uszczelke silikonem i jest git

Mam Grande z września 2009 roku. Problem pozostał
Niestety trzeba się przyzwyczaić, że po trasie w deszczu lub po myjni trzeba podnieść klapę tylną pamiętając aby nie dostać strugą wody po butach. A w przypadku zamykania klapy po myjni lub ulewie trzeba uważać na strugę wody na buty i głowę. Nie wspomnę o tym, że na tylnej nie można wozić nic co może zamoknąć

A nie dałoby się w klapie od wewnętrznej strony wywiercić otworu, którym by woda wypływała? Oczywiście otwór należałoby odpowiednio zabezpieczyć, a wnętrze klapy pokryć środkiem do konserwacji profili zamkniętych.

W którym mniej więcej miejscu?