Wypas ale dlaczego w 500 nie ma lewarka? Samochód bez lewarka zmiany biegów, lub łopatek przy kierownicy to nie samochód.

Jest już coś wiadomo kiedy Abarth Evo będzie w sprzedaży?

Przód, który był znakiem rozpoznawczym Grande - został w Evo totalnie skopany. Nie tworzy jednolitej całości. Evo wygląda jak by coś mu się z przodu zupełnie przypadkowo przykleiło. Ciągle nie mogę do tego przywyknąć. Wręcz mnie odpycha, zwykłe Evo i nowy Abarth. I jeszcze ta nazwa: Evo, kojarząca się z zupełnie inną marką. Fiat poszedł chyba w złym kierunku. W mojej wiosce widziałem może 1 (słownie: jedno) Evo.
Następny do zepsucia Bravo?

O ile zwykłe Evo w ogóle mi się nie podoba tak w Abarh`cie wygląda naprawdę nieźle

Z tego co widzę to ma łopatki - przyjrzyj sie dobrze. Na jednym zdjęciu widać

Jeśli kierowca i pasażer będą krzyczeć z radości podczas jazdy to nie zaschnie im w gardle, wreszcie jest miejsce w drzwiach na butelki. Jest postęp

Coś jakby łopatka ale jakoś tak za blisko kierownicy, żeby można nią było operować a drugiej w ogóle nie widać...

A mnie dziwi, że ta 500 nie automatycznej klimy. W takiej wersji...

Przy jeździe sportowej raczej nikt klimy nie włącza.
Sporo usportowionych samochodów ma klimę manualną, która w codziennym użytkowaniu wystarcza w zupełności.

W kwestii łopatek

jak dla mnie - nic dodać nic ująć. Stylistyka GP była po prostu spójna. Proste linie, bez udziwnień, a tak bardzo sportowa sylwetka. Teraz ktoś mu w gębę narzygał.
Ps odnoszę się ogólnie do porównania GP vs evo. Aevo nie wiele zmienia.

Widziałem go już na żywo:
http://www.netcarshow.com/fiat/2011-500c_abarth/
A to autko określę trzema słowami: piękny, szybki, mój. Niestety co do tego ostatniego, to muszę jeszcze nad tym trochę popracować :
http://www.netcarshow.com/fiat/2011-punto_evo_abarth/

Kurczę jak zwykłe evo wg. mnie brzydsze od grande tak Abarth dużo bardziej mi się podoba Evo niż GP

nie nie gadam, ale evo abarth daje rade o ile ceny nie dowalą > 80k. bo za 80-90 sory 10x lepszą fure można sobie zbudować która nie będzie miała marnych 170KM tylko przynajmniej 280 i to na bazie punto Jak będzie w tej samej cenie co obecny abarth to spoko jak za 4 lata będą jeszcze produkować to jest to moje nastepne auto

Ale nie wyjedziesz tym z salonu.
Za 80-90 tys to można zbudować auto co będzie miało 500 KM ale to nie o to chodzi

Pewnie około 80 tys będzie kosztował. Tu pojawia się dylemat: kupić małe auto z mocnym silnikiem czy duże, wygodne typu Croma, C5, Laguna?
Ja jednak chyba wolę małe, mocne auta. Chciałbym, żeby takie autko zagościło kiedyś w moim garażu. Evo albo 207 RC. Może to marzenie kiedyś się spełni i będzie moim następnym samochodem. Przecież zawsze można kupić 2-3 letnie trochę taniej

oj ale wyjadę nową bazą pod tego szopowego abartha

do 80 maxxx 85 byłbym w stanie dać za to

Kurde takie fajne autko tylko to plastikowe "coś" na przednim i tylnym zderzaku

W życiu nie zapłaciłbym 80 tyś za auto klasy B, nawet jeśli ma mocny silnik i sportowy charakter to za 80 tyś można kupić np Bravo Sport z 2 litrowym dieslem pod maską o mocy 165 KM. Oby kosztował tyle co obecny Abarth

Co kto lubi Bo już nawet za cenę AGP można mieć Bravo Sport 1.4 T-jet 150 KM. Ale faktem jest, że za 80 tys są już ciekawsze i mocniejsze propozycje, nawet zostając w klasie hot-hatchy. Wg mnie wycenią go pod 70 tys.

Dla zainteresowanych świeżutka galeria czerwonego: http://www.netcarshow.com/fiat/2011-punto_evo_abarth/

która już była na forum

co do ceny to podobno ma być ciut powyżej 70tyś zł (w granicach fabii rs) tak bynajmniej mówił kolega z FAP'u, który w tym "siedzi"

207 RC kosztuje 85 tys.
Clio RS 86 tys.
EVO gdyby kosztowało 70 tys. byłoby niezłą alternatywą dla tych aut, ale na pewno będzie droższe.

A dorzuć jeszcze do zestawu jakieś dodatkowe wyposażenie, to już w ogóle się popłynie finansowo

Sorry

Jako zadośćuczynienie wrzucam link do komunikatu FAP: http://media.fiat.pl/Abarth/Informacje- ... nses-.html

obczajajcie tvn turbo moto on