|
Obecny czas: 04 Maj 2024, 09:48
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 10 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
czech22 |
#331477 Wysłany:
01 Lut 2010, 12:08; Temat postu: Osłona alternatora |
|
|
Puntoświr |
Imię: Czesław
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Lubliniec Rejestracja: 13 Kwi 2008, Posty: 3103 Pomógł: 50
|
Czy warto zamontować osłonę alternatora Faktem jest, że alternatory pękają. Tylko jaka jest tego przyczyna. Wyczytałem, że pęknięcia powoduje woda rozbryzgiwana przez koła. Czy tak jest, może jest inny powód pękania Podzielcie się swoimi uwagami.
|
|
Góra |
|
|
|
|
misiek71717 |
#331492 Wysłany:
01 Lut 2010, 13:24; Temat postu: |
|
|
Puntomaniak |
Miejscowość: Ostróda Rejestracja: 11 Lis 2009, Posty: 68
|
Na pewno warto założyć taką osłonę bo nie zaszkodzi to niczemu a w jakimś stopniu powinno pomóc,a alternatory pękają przeważnie przez wodę...
|
|
Góra |
|
|
nickoo |
#331524 Wysłany:
01 Lut 2010, 15:51; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Marcin
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Żęszuf Rejestracja: 23 Paź 2007, Posty: 7422 Pomógł: 164
|
|
Góra |
|
|
AndyPol |
#334853 Wysłany:
11 Lut 2010, 20:34; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Andy
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Rzeszów Rejestracja: 15 Gru 2009, Posty: 1463 Pomógł: 120
|
Witam. Mam drobne pytanko i dołączę się do tematu. Czy istnieją takie osłony (alternatora)i można je gdzieś kupić? Jakiś czas temu mając podniesione własne Punto zauważyłem, że woda ma tam rzeczywiście znakomity dostęp. W Fiacie Uno przy nadkolu jest duża osłona i patrząc w podobny sposób to widzę, że tam dostęp dla wody jest znaczne bardziej utrudniony. Poprzedni właściciel mojego pojazdu zmienił niedawno alternator właśnie z powodu pęknięcia obudowy. Pozdrawiam.
_________________ Punto 1,1 SX z 1998 roku.
|
|
Góra |
|
|
wloczykijziom |
#334901 Wysłany:
11 Lut 2010, 22:27; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Pawel
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: wielkopolskie [P]
Miejscowość: Wielkopolska Rejestracja: 10 Wrz 2007, Posty: 158
|
A może warto sobie założyć całkowitą osłonę pod silnik... są takie dostępne na allegro.
_________________ Punto 1.1 55 SX 1996r
|
|
Góra |
|
|
AndyPol |
#334941 Wysłany:
11 Lut 2010, 23:29; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Andy
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Rzeszów Rejestracja: 15 Gru 2009, Posty: 1463 Pomógł: 120
|
Myślałem o takiej osłonie pod całą komorę silnika. Tylko muszę ją dokładnie obejrzeć ( dostęp np. do korka spustu oleju itp.) W Fiacie Uno, osłona jest tak zabudowana, że nie przeszkadza z dostępem do tych miejsc. Właśnie zastanawiam się nad osłoną, która będzie skutecznie chroniła alternator od spodu. Myślałem, że może już ktoś opracował taki wynalazek.
_________________ Punto 1,1 SX z 1998 roku.
|
|
Góra |
|
|
czech22 |
#335038 Wysłany:
12 Lut 2010, 13:11; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
Imię: Czesław
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Lubliniec Rejestracja: 13 Kwi 2008, Posty: 3103 Pomógł: 50
|
AndyPol punto również ma duże przednie nadkole. Sklada się z dwóch cześci.Może u Ciebie brakuje. Poza tym widziałem na allegro osłony alternatora i calego silnika. Tylko warto się zastanowić, czy nie zakłóci to chlodzenia silnika.
|
|
Góra |
|
|
AndyPol |
#335124 Wysłany:
16 Lut 2010, 21:33; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Andy
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Rzeszów Rejestracja: 15 Gru 2009, Posty: 1463 Pomógł: 120
|
czech22 – postaram się to jakoś sprawdzić. Moje nadkole przednie z tworzywa sztucznego jest pęknięte w kierunku przedniego zderzaka i pewnie zostanie wymienione. Co do osłony z Uno to chodziło mi o plastikową osłonę na dole chroniącą przed chlapaniem wodą na wysokości koła zębatego wału korbowego. Jest tam taka właśnie osłona często demontowana poprzez rozerwanie przez „ fachowców” Myślałem, że Punto posiada podobną. Na pewno zastosuję osłonę alternatora, co ciekawe w Uno nie miałem problemu z pękającym korpusem tego elementu. Pozdrawiam.
[ Dodano: 16 Lut 2010 20:33 ] Sprawdziłem i posiadam obydwie części nadkola plastikowego. Ale i tak nie chroni ona dobrze alternatora przed wodą i solą. W wolnej chwili trzeba będzie osłonić dodatkowo ten element. Postaram się coś dorobić. Szukałem czegoś gotowego, ale są tylko osłony do innych modeli Fiata w cenie ok. 30- 40 zł. Zdjęcia są trochę słabej jakości i pasuje widzieć to na żywo. A może któryś z Kolegów już coś takiego opracował?
_________________ Punto 1,1 SX z 1998 roku.
|
|
Góra |
|
|
lukk |
#708344 Wysłany:
30 Gru 2013, 23:13; Temat postu: Re: Osłona alternatora |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Łukasz
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 05 Sty 2013, Posty: 133 Pomógł: 1
|
|
Góra |
|
|
AndyPol |
#708459 Wysłany:
31 Gru 2013, 18:40; Temat postu: Re: Osłona alternatora |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Andy
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Rzeszów Rejestracja: 15 Gru 2009, Posty: 1463 Pomógł: 120
|
Jak na razie zarzuciłem zabawę z całkowitą osłoną pod silnik. Podczas prac przy konserwacji błotników przednich dokładnie przyjrzałem się plastikowemu nadkolu od prawej strony. Zaświeciłem sobie dobra lampą i zauważyłem, że fabryczne nadkole plastikowe ma półokrągły otwór obok mocowań, przez który bardzo dobrze widać uzwojenia alternatora jak i jego samego. Zaślepiłem ten otwór poprzez dołożenie kawałka tworzywa i przymocowanie go, do fabrycznych mocowań, potrzebny był tylko jeden fabryczny dybelek (o prostokątnym kształcie) do zamocowania. Całość jest teraz szczelna. Woda i śmieci odrzucane przez koło lądują na tej dodatkowej osłonie. Ostatnio podczas mycia Kropka zauważyłem, że sporo tam piasku i różnorakiego syfku, nie wspominając o wodzie i soli. To wszystko, wciągałby sobie alternator. Na pewno nie jest to recepta na wszystko, ale zdecydowanie mniej syfu dostaje się do alternatora, co na pewno będzie miało wpływ na jego dłuższy żywot.
_________________ Punto 1,1 SX z 1998 roku.
|
|
Góra |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ 10 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|