Witam, problem w moim punciaku (punto mk1, 1.1 55KM) polega na tym że od czasu do czasu zdaży się iż po przekręcenia kluczyka samochód zachowuje się jakby miał rozładowany akumulator, lecz po ponownym zakręceniu odpala normalnie. Czy ktoś wie co to może być.

Ja bym sprawdził kable i przeczyścił styki. Wygląda że są zaśniedziałe. A jak nie to wina moze być akumulatora. U mnie zdażało się że odpala cały czas i nagle nie chiał. Po wymienie aku problem zniknął

Może do rozrusznika czas zajrzeć - buczy jak nie chce odpalić?

zobacz silniczek krokowy

Jeśli chodzi o buczenie to zdażyło się raz w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy ale to już po odpaleniu silnika czy to rzeczywiście coś się dzieje z rozrusznikiem? ja podejrzewałem alternator ale nie wiem fachowcem nie jestem.

Jeśli byłby to rozrusznik to by bucało, ale nie odpalało

jeszcze parę razy pokręcisz i będziesz miał katalizator zapchany niespalonym paliwem, które jest podawane przez pompę paliwa w momencie prób "odpalenia". Po prostu niespalone paliwo dostaje się do kolektora wylotowego a dalej do katalizatora...

I będzie walic ogniem i po co instalowac FlameKity??
dla przykładu