Chcę sprawdzic ile jest płynu hamulcowego i chłodniczego, ale za cholerę nie widac poziomu. Czy mogę bez obaw odkręcic korki na zbiorniczkach i tam poszukiwac cieczy, czy w jakiś sposób doprowadzę do zapowietrzenia układów ? Pytam o takie pierdoły, bo ostatnio z odpowietrzaniem było dużo zabawy i nie chcę znowu przez to przechodzic.

bez obaw.

A poziom widac doskonale zarówno na chłodniczym jak i hamulcowym Uzyj może latarki,a jesli słabo widać granice cieczy to potrząsnij zniorniczkiem ;>

no właśnie próbowałem nawet telepac całym samochodem i nic, wygląda jakby tam nic nie było, co jest absurdalne
Oczy lecą

dzieki za odp

Ja też miałem problem z określeniem ilości płynu chłodniczego. Potrząsanie autem nic nie dało, ale znalazłem inny sposób. Stojąc przodem do silnika po prawej stronie chłodnicy masz wąż, pościskaj go a płyn się zacznie poruszać w zbiorniczku i widać wszystko idealnie

Jeszcze można spróbować poświecić od drugiej strony zbiorniczka, wtedy też widać granicę gdzie się kończy dany płyn.

wymyj dokladnie zbiorniczki

u mnie w starym mk1 było to samo. Jedna rada. Poczekać aż zrobi się ciemno, a w tedy latarka w dłoń i wszystko staje się jasne.

Drugie wyjście to dokładne mycie wszystkich zbiorniczków - ale to już więcej roboty.