You Tube • FAQ •  Szukaj •  Zarejestruj się •  Zaloguj się 




Obecny czas: 18 Kwi 2024, 11:41

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 81 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
 
 Post #360302 Wysłany: 28 Kwi 2010, 07:45; 
 Temat postu:
Offline
Monkey Mod
Awatar użytkownika

Imię: Tomasz
Samochód: Punto II FL 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: Dynamic
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Ustka/Słupsk
Rejestracja: 11 Mar 2007,
Posty: 9760
Pomógł: 34
szkoda,że teraz wszystkie diesle maja FAP :/ ... a to jest dziadostwo ...

_________________
Fiat Punto 1.1 '97 Green Butterfly :) <-- Klik :D
"A passion for perfection"
Punto II FL 1.2 16V Butterfly II :) <-- KLIK :E
Image<-- Punto II FL 1.2 16V
:E Essence Of Shine :E
https://www.facebook.com/EssenceOfShine/


Góra
 Profil  
 

 
 Post #360309 Wysłany: 28 Kwi 2010, 08:41; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: w-m
Rejestracja: 21 Gru 2006,
Posty: 2006
Pomógł: 1
Zależy jak i gdzie się głównie jeździ. Jeśli po mieście, to zgoda - DPF to nic dobrego.
Poza tym dość łatwo go usunąć ;)
Dzięki DPF jest Euro5 i można np. wjechać do centrum Berlina ;)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #360381 Wysłany: 28 Kwi 2010, 14:37; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Grzegorz
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice
Rejestracja: 15 Lip 2009,
Posty: 1217
Pomógł: 2
Cytuj:
szkoda,że teraz wszystkie diesle maja FAP Ekhm... ... a to jest dziadostwo ...

Thomas kupujesz diesla, że tak cię to zafrasowało??? :E


Góra
 Profil  
 
 
 Post #360399 Wysłany: 04 Maj 2010, 21:06; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: w-m
Rejestracja: 21 Gru 2006,
Posty: 2006
Pomógł: 1
Kupił, nie kupił - ponarzekać można ;)

[ Dodano: Wto Maj 04, 2010 8:06 pm ]
GPunto nad Zatoką Kotorską (Kotor w tle, po prawej).
Image


Góra
 Profil  
 
 
 Post #370466 Wysłany: 02 Cze 2010, 11:18; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007,
Posty: 1035
Gratulacje daras, ja też się już nie mogę doczekać, kiedy się pozbędę GP ale zostało mi jeszcze 2,5 roku :E

Jak następcę rozważałem bravo emotion MJ 2.0 (ścigantem nie jestem ale czasami miałem nerwowe parcie na stolec podczas wyprzedzania punciakiem). Sport jak dla mnie nie na Polskę :) Niestety ale zimą zostawiłem w śniegu kawał plastiku z przedniego zderzaka, więc będę szukał auta z większym prześwitem niż grande a nie z mniejszym ;)

Jak się dorobię bachorów, to może bravo będzie za małe, szkoda że croma jest na wymarciu.

Golfa też biorę pod uwagę ale raczej w benzynie, bo diesel jest potwornie drogi a poza tym te szwabskie dizle panie, to kibel ;)

_________________
alfa romeo robi auto na najbliższy salon w Genewie. Honda - na lata


Góra
 Profil  
 
 
 Post #370504 Wysłany: 02 Cze 2010, 14:19; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: w-m
Rejestracja: 21 Gru 2006,
Posty: 2006
Pomógł: 1
Jak wszystko będzie dobrze to w przyszłym tygodniu nareszcie odbiorę Bravo. Silnik 2.0 165 KM M-Jet jest chyba trochę na wyrost do tego autka. Ciągnie od niskich obrotów, słabo klekocze, spala ok. 0,5 l. więcej od Grande (przy porównywalnej jeździe). Przeglądy ma co 35 tys. km., wymianę oleju wg wskazania kompa.
Pięęęękne autko, oby sprawowało się tak dobrze jak moje byłe Grande ;)
Jak pojeżdżę trochę, to będę mógł coś więcej napisać.

Na Grande, które miałem też złego słowa nie powiem. Pewnie się powtarzam ale dla 2 osób z bagażem był naprawdę świetnym kompanem do jazdy. Praktyczny, pojemny, wygodny, niemęczący, wystarczająco silny i szybki. Bardzo tani w utrzymaniu.
Sytuacja spowodowała, że przyszedł czas na zmiany.

Golfa i Jettę z silnikami 1.4 TSI brałem pod uwagę. Golf, szczególnie w wersji Highline naprawdę dobrze wygląda i bardzo dobrze jeździ. Jetta ma olbrzymi bagażnik. Oba mają dobre gwarancje, przeglądy i silnik z łańcuszkiem rozrządu.
O Cromie myślałem ale ostatecznie tej wielkości auta nie potrzebuję. Poza tym ma specyficzną linię - po FL kojarzy mi się z karawanem.

Wklejam jeszcze jedną fotkę z Kotorem w tle.
Image


Góra
 Profil  
 
 
 Post #370512 Wysłany: 02 Cze 2010, 14:50; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007,
Posty: 1035
U mnie GP też się sprawdza w codziennych dojazdach dla 2 osób (licząc same koszty paliwa wypada u mnie niecałe 22 zł/100 km). W wakacje też się da spakować i nawet małego psa zabrać. Moją ocenę mojego egzemplarza obniża awaria wspomagania ale pisałem o tym w innym wątku.

Też mi oczy latają za innym autem ale rozsądek i finanse nie pozwalają. Naturalnym będzie przeskok do kompakta, raczej hatchbaka. Chociaż dacię duster też bym sobie obejrzał - ze względu na prześwit, bo napęd 4x4 do niczego mi nie jest potrzebny (dlatego skreślam sedici, bo wg polskiego konfiguratora diesla można mieć tylko z pseudonapędem 4x4).

Może pojawią się w bravo multiairy? Jak będę zmieniał auto, to powinien się też pojawić następca bravo na płycie z giulietty, więc będzie w czym wybierać:)

_________________
alfa romeo robi auto na najbliższy salon w Genewie. Honda - na lata


Góra
 Profil  
 
 
 Post #370566 Wysłany: 02 Cze 2010, 18:34; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: w-m
Rejestracja: 21 Gru 2006,
Posty: 2006
Pomógł: 1
Wybór jest spory, tylko trzeba się określić, co jest potrzebne.
Bardziej rodzinna od Bravo jest Delta, ma więcej miejsca z tyłu i wygodniejszą kanapę ale w mojej ocenie słabiej jeździ a może raczej bardziej komfortowo.
W cenie mocnego Bravo są "słabe" Passat, Mondeo, Avensis.
Masz też pewnie rację, że za chwilę w Bravo pojawią się nowe silniki Multiair i nowe podwozie.
Przy okazji sprawdzona już będzie Giulietta i Astra, pojawi się nowy Civic, Auris, Focus, Golf, itp. itd.
Tylko to jest trochę jak z kompem albo telewizorem - warto poczekać, bo za rok będzie lepszy ;)

Mimo to uważam, że Grande dla 2 osób (plus ewentualnie małe dziecko) jest optymalnym, pojemnym i bardzo niedrogim w utrzymaniu samochodem, szczególnie z silnikiem 1.3 Multijet, najlepiej w wersji 90 KM.
Wg mnie najbardziej optymalną wersją Grande jest Sport 1.3 Multijet.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #370603 Wysłany: 02 Cze 2010, 20:38; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007,
Posty: 1035
daras napisał(a):
Wybór jest spory, tylko trzeba się określić, co jest potrzebne.
Bardziej rodzinna od Bravo jest Delta, ma więcej miejsca z tyłu i wygodniejszą kanapę ale w mojej ocenie słabiej jeździ a może raczej bardziej komfortowo.


Clarkson powiedział kiedyś o którymś z modeli audi że
Cytuj:
wygląda jak ratusz w Boże Narodzenie
mając na myśli światła w technologii led. Szkoda, że lancia poszła w tym kierunku. A serio - ceny lancii nie są z mojej bajki. Wolałbym doposażyć bravo, ewentualnie ze stajni fiata może lepszym rozwiązaniem byłaby kromka?

daras napisał(a):
W cenie mocnego Bravo są "słabe" Passat, Mondeo, Avensis.

Passat? Wolałbym golfa (jakkolwiek dziwnie to zabrzmi w kontekście cromy). Wolę mieć problem 2x w roku z pakowaniem się na urlop niż 365 dni wozić powietrze :)

Mondeo? Ach te fordy... Już prędzej focus kombi (a gdybym kupował dziś - jego kuzyn - volvo v50 - podoba mi się to auto). Avensis - prędzej corolla ale nie lubię sedanów, a aurisa nie wziąłbym za Chiny Ludowe :) To już wolę punto - mam lepszego diesla ;)
daras napisał(a):
Masz też pewnie rację, że za chwilę w Bravo pojawią się nowe silniki Multiair i nowe podwozie.
Przy okazji sprawdzona już będzie Giulietta i Astra, pojawi się nowy Civic, Auris, Focus, Golf, itp. itd.
Tylko to jest trochę jak z kompem albo telewizorem - warto poczekać, bo za rok będzie lepszy ;)

Prawda. Można tak czekać w nieskończoność. Jak pisałem - moje GP "zamortyzuje" się za 2,5 roku. Wtedy będę szukał auta, więc podniecanie się tym, co jest dziś jest nie na miejscu. Ale to takie przyjemne ;)
daras napisał(a):
Mimo to uważam, że Grande dla 2 osób (plus ewentualnie małe dziecko) jest optymalnym, pojemnym i bardzo niedrogim w utrzymaniu samochodem, szczególnie z silnikiem 1.3 Multijet, najlepiej w wersji 90 KM.
Wg mnie najbardziej optymalną wersją Grande jest Sport 1.3 Multijet.


O usterkach już wspominałem, więc nie będę się powtarzał. Przyjemne jest zużycie paliwa, przeglądy i serwis co 30 000 km. Nieprzyjemna jest cena filtra paliwa :) Trochę zamula w mieście, czasami brak nieco mocy, gdy trzeba szybko wyprzedzić. Ale to jest druga strona medalu pt. "małe spalanie". W zasadzie w ciągu 2,5 roku użytkowania i z przebiegiem zbliżającym się do 100 000 km nie miałem sytuacji, żeby zdechł mi w trasie albo nie odpalił.

_________________
alfa romeo robi auto na najbliższy salon w Genewie. Honda - na lata


Góra
 Profil  
 
 
 Post #370778 Wysłany: 03 Cze 2010, 12:28; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Grzegorz
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice
Rejestracja: 15 Lip 2009,
Posty: 1217
Pomógł: 2
Delta wywołana do tablicy więc polemika być musi :E :

filip76 napisał(a):
mając na myśli światła w technologii led. Szkoda, że lancia poszła w tym kierunku.

Wiele aut prestiżowych marek idzie w tym kierunku czy to się panu Clarksonowi podoba czy nie. Dla mnie akurat to rozwiązanie jest świetne i doskonale podkreśla elegancką linię mojej ślicznoty


filip76 napisał(a):
A serio - ceny lancii nie są z mojej bajki.

NA pierwszy rzut oka tak - ale doposaż bravo do komfortu lancii - osiągniesz ten sam pułap cenowy. A prestiż Lancii nieporównywalny, jakby na to nie patrzeć. No i upust na Deltę jest całkiem pokaźny (na pewno procentowo wyższy niż na bravo)


filip76 napisał(a):
Wolałbym doposażyć bravo

Też tak na początku myślałem i konfigurowałem i pupa. Cena wychodzi zbliżona a nawet najbardziej wypasione bravo będzie zawsze typowym kompaktem a nie elegancką limuzynką. No i brawo nie doposażysz o dodatkowe 20 cm rozstawu osi i komfortową regulowaną tylną kanapę z masą miejsca na nogi i pozycją do prawie półlezącej ;)

Deltka to auto z innej bajki i jednak z klasy wyżej niż bravo mimo że wiele bebechów wspólnych.

filip76 napisał(a):
ewentualnie ze stajni fiata może lepszym rozwiązaniem byłaby kromka?

To już kwestia gustu i ptrzeb - bardzo praktyczne i wygodne autko, ale stylistycznie dla mnie porażka na maksa. Ale faktem jest, że to niedoceniane a świetne autko.


Ostatnio edytowany przez G360 03 Cze 2010, 14:33, edytowano w sumie 2 razy

Góra
 Profil  
 
 
 Post #370790 Wysłany: 03 Cze 2010, 12:59; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007,
Posty: 1035
Nie sądzę, abym chciał doposażyć bravo do standardu lancii. W zasadzie - w stosunku do punto to chciałbym mieć:
- klimatyzację dwustrefową (niestety, ale komfort cieplny jest jednym z częstszych powodów sprzeczek między kierowcą a pasażerem - wystarczy, że np. zimą jedna osoba siedzi od słonecznej strony auta i jest jej za gorąco);

- trochę więcej miejsca (dla pasażerów i bagaży) ale nie na tyle, żebym musiał przemeblować garaż :)

- trochę mocniejszy silnik.

Wystarczyłyby mi nawet felgi stalowe (jednak bardziej wolę gołe baby niż samochody). :E

Ponadto, nie wiem, czy zamiast ledów nie wolałbym ksenonów. Pal licho Clarksona, przywołałem go, bo akurat podzielam jego zdanie nt. ledów. Mi się po prostu nie podobają (za to mogłaby mnie przekonać trwałość takich świateł).

Zatem bravo bardziej mi podchodzi niż lancia. Chociaż, może zamiast cromy warto byłoby rozważyć lancię (jako bardziej rodzinną niż bravo).

Tak myślę, że nie znalazłbym uzasadnienia dla 9000 PLN różnicy (ceny cennikowe, bez zniżek) pomiędzy bravo 2.0 MJ 165 KM w wersji Emotion (80 000 PLN), a lancią w wersji oro z tym samym silnikiem (99 000 PLN). Natomiast sensowna croma z silnikiem 1,9 150 KM w wersji Dynamic to wydatek 105 000 PLN (cennikowo). I tu chyba postawiłbym na deltę (wiem, że bravo to klasa kompakt, croma to klasa D a lancia to kompakt-premium).

Grzegorz, a jak jest z serwisem? W moich stronach jest jeden wspólny salon dla fiata, lancii i alfy. Ciekaw jestem, jak wyglądają ceny serwisu, właśnie w kontekście wspólnych części?

_________________
alfa romeo robi auto na najbliższy salon w Genewie. Honda - na lata


Góra
 Profil  
 
 
 Post #370815 Wysłany: 03 Cze 2010, 14:02; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Grzegorz
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice
Rejestracja: 15 Lip 2009,
Posty: 1217
Pomógł: 2
filip76 napisał(a):
Grzegorz, a jak jest z serwisem?

Nie wiem jeszcze nie odwiedzałem :E - ale podejrzewam, że koszta serwisu takie same jak bravo z analogicznym silnikiem - silnik ten sam, części te same, serwis ten sam. No chyba że coś zakombinują i przywalą mi dopłatę za samą markę, ale tym będę martwił za półtora roku
filip76 napisał(a):
Tak myślę, że nie znalazłbym uzasadnienia dla 9000 PLN różnicy (ceny cennikowe, bez zniżek) pomiędzy bravo 2.0 MJ 165 KM w wersji Emotion (80 000 PLN), a lancią w wersji oro z tym samym silnikiem (99 000 PLN)

Uzasadnienie: wielkość auta, wyposażenie, użyte mateiały, zastosowane rozwiązania, prestiż, oryginalność. Dodatkowo jak ja kupowałem to do emołszyna lub sporta w brawo oferowali mi ok 8% - 10% zniżki, do lancii 14% nie było problemem - jak to teraz wygląda - nie wiem, ale z delty jestem tak mega-zadowolony, że nawet nie śledzę premiery giulietty, bo mnie niezbyt interesuje. Na razie Lancia forever :E


Góra
 Profil  
 
 
 Post #370861 Wysłany: 03 Cze 2010, 18:46; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: w-m
Rejestracja: 21 Gru 2006,
Posty: 2006
Pomógł: 1
G360 napisał(a):
filip76 napisał(a):
Tak myślę, że nie znalazłbym uzasadnienia dla 9000 PLN różnicy (ceny cennikowe, bez zniżek) pomiędzy bravo 2.0 MJ 165 KM w wersji Emotion (80 000 PLN), a lancią w wersji oro z tym samym silnikiem (99 000 PLN)

Uzasadnienie: wielkość auta, wyposażenie, użyte mateiały, zastosowane rozwiązania, prestiż, oryginalność.

Małe sprostowanie: to jest 19 tys. różnicy w cenie wersji 2.0 M-Jet (a nie 9 tys.). Rozstaw osi Delta ma o 10 cm. większy od Bravo (a nie 20 cm.).
Moim zdaniem oba samochody mają niemal identyczny wypas w wysokich wersjach Sport/Emotion/Argento/Oro, identyczną jakość wykonania i prestiż też zbliżony.
Nie ma co się czarować: Bravo i Delta to bliźniacze konstrukcje, co do podwozia, wnętrza, użytych materiałów i tzw. prestiżu.
Alcantara i ledy nie zwiększają prestiżu Delty tylko dodają urody, za to znaczek Lancia wpływa na ogromną utratę wartości auta.
Naprawdę nie mam nic do Delty, jest piękna i komfortowa, rozważałem jej zakup i staram się być teraz obiektywny.
Nie rozumiem też dlaczego Delta ma 2 letnią gwarancję (3 lata Bravo).
Zresztą oba autka są super zrobione (szczególnie w topowych wersjach), dedykowane są różnym odbiorcom i naprawdę porównując - trzeba spojrzeć na wszystko obiektywnie.
Wydaje mi się, że Fiat/Lancia wypuścili produkty, do których VW/Opel/Ford/Honda/Toyota zwyczajnie boją się porównywać.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #370885 Wysłany: 03 Cze 2010, 19:44; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007,
Posty: 1035
O! dzięki :) Tym bardziej trudno byłoby mi pomyśleć poważnie o delcie w porównaniu do bravo. Ledy, skóra - chyba mnie na to nie stać. Mam w GP skórę na kierownicy i sterowanie radiem - owszem, dobra rzecz ale drugi raz bym chyba odpuścił.

Prestiż, wygoda? Panie, co to za prestiż w PL jeździć fiatem? :) Wolałbym zapłacić za funkcjonalność, prostotę i jakość wykonania. W GP ***** NCAP trzeba było odrobić gdzie indziej - stąd dramatyczny plastik na desce. Mógłby być taki gumowaty, jak uchwyt w drzwiach (ten, za który się łapie zamykając drzwi). Ale ok. Trudno. Twardy, chamski plastik na desce widać od razu i wiadomo o co chodzi. Ale drażnią mnie takie niedoróbki jak łamliwe uchwyty. Mocowanie podświetlenia tablicy rejestracyjnej - wyłamane (robota kowala z ASO); trzecie światło stop - dramat - tani plastik, który rozlazł się i zaklinował, 2 dni męczyłem się, by to wyjąć nie łamiąc elementów; klosz od tylnego światła - przepaliła mi się żarówka (już 2-gi raz) - wyjąłem klosz, odłączyłem styk, wykręcam z klosza ten uchwyt z żarówkami - połamał się ten trzpień, do którego wchodzi blachowkręt.... przecież nie kupię nowego klosza z powodu jednego trzpienia!

Chciałbym w końcu kupić auto, w którym chociaż na plastiku nie będą oszczędzać ;)

_________________
alfa romeo robi auto na najbliższy salon w Genewie. Honda - na lata


Góra
 Profil  
 
 
 Post #370900 Wysłany: 03 Cze 2010, 20:36; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Tomasz
Samochód: Croma
Silnik: 1.9 120KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Dynamic
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: SZ //\\ STA
Rejestracja: 15 Sie 2007,
Posty: 4874
Pomógł: 39
filip76 napisał(a):
stąd dramatyczny plastik na desce

we wszystkich wersjach wyposażenia jest ten sam plastik? bo u mnie na plastiki na desce nie moge narzekać,wg mnie są dobrej jakości

[ Dodano: 03 Cze 2010 20:36 ]
co do reszty narzekań na plastiki, wymieniałem żarówki w 3 stopie-nic nie połamałem, wymieniałem żarówki oraz całe tylne lampy i również nic nie połamałem. Moze za nerwowy jesteś? :)

_________________
Jest sadza - jest zabawa :>


Góra
 Profil  
 
 
 Post #370912 Wysłany: 03 Cze 2010, 21:12; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Grzegorz
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice
Rejestracja: 15 Lip 2009,
Posty: 1217
Pomógł: 2
daras napisał(a):
Rozstaw osi Delta ma o 10 cm. większy od Bravo (a nie 20 cm.).

tak przepraszam coś i się pomyliło że bravo to 2500 cm, ale fakt ma 2600, mój błąd


daras napisał(a):
Alcantara i ledy nie zwiększają prestiżu Delty tylko dodają urody, za to znaczek Lancia wpływa na ogromną utratę wartości auta.

nie zgadzam się daras. To nie alcantara i skóra (w bravo przecież możes zamówić) ale marka, historia i doclowy odbiorca lancii plasują ją wyzej niż pospolite kompaktowe bravo. Oczywiście słowo pospolite nie użyłem tu jako negatywu, bo nikogo nie chcę obrażać. Po prostu bravo jest bardzo popularne i mimo że to piękne autko to jednak zaroiły się od nich ulice i nie przyciągają już spojrzeń (co może oczywiście być zaletą). I wiadomo że w lancii niestety płaci się dodatkowe parę tysięcy za markę, ale to tak jak z ubraniami lub perfumami. Możesz mieć piękny zapach z Oriflame, ale pewnego dnia pójdziesz i kupisz 10 razy droższy od chanel. Ot po prostu rzeczy mają swoje metki, samochody też ;)

daras napisał(a):
Nie rozumiem też dlaczego Delta ma 2 letnią gwarancję (3 lata Bravo).

To fakt - po prostu fiat stawia na sprzedaż popularnego kompakta i w ten sposób go promują przed konkurencją. Delta to jednak niszowy produkt na polskim rynku i tu zbyt sie nie wysilają bo konkurencja ma też 2 lata gwarancji (A3, BMW 1 , Merc B)


Cytuj:
Wydaje mi się, że Fiat/Lancia wypuścili produkty, do których VW/Opel/Ford/Honda/Toyota zwyczajnie boją się porównywać.

Bo nie mają z czym startować - szczególnie japońcy których mityczna bezawaryjność powoli się chwieje, a w środku to kupa plastiku bez wyrazu.
Porównywałem topową hondę civic (executive) z brawo czy lancią. Jeśli chodzi o wnętrze, zastosowane rozwiązania czy jakość użytych materiałów to japońcy są dekadę wstecz (szaro, twardo, plastikowo, rysująco się, czasem bezsensownie - np supersportowy przycisk włącza silnik ale już nie wyłącza :roll: )

[ Dodano: 03 Cze 2010 20:06 ]
Cytuj:
Chciałbym w końcu kupić auto, w którym chociaż na plastiku nie będą oszczędzać Wink

Delta bravo mondeo - to modele mi znane, gdzie wszystko jest "tip top" ;)

[ Dodano: 03 Cze 2010 20:12 ]
daras napisał(a):
Moim zdaniem oba samochody mają niemal identyczny wypas w wysokich wersjach Sport/Emotion/Argento/Oro, identyczną jakość wykonania

To jeszcze moje małe sprostowanie: ORO = mniej więcej emołszyn w bravo (lancia ma dodatkowo ciemne szyby, skórę/alcantarę na fotelach, whiplaschowe zagłówki, regulowaną tylną kanapę, ledy przód tył i jakieś tam jeszcze pomniejsze dodatki), ARGENTO to biedawersja delty - i tu rzeczywiście szkoda kasy bo autko ubogo wyposażone i biedniejsze silnikowo a cena niewiele mniejsza niż ORO i ta wersja się nie broni i zamiast niej zdecydowałbym się na lepiej wyposażone bravo.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #371015 Wysłany: 04 Cze 2010, 08:34; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007,
Posty: 1035
kox napisał(a):
we wszystkich wersjach wyposażenia jest ten sam plastik? bo u mnie na plastiki na desce nie moge narzekać,wg mnie są dobrej jakości

Myślę, że ten sam. Zmienił się trochę po lekkim FL - dodali te wstawki a`la bravo. Ale te pół hektara twardego plastiku na podszybiu zostawili. Miałem chwilę do czynienia z peżo 207 i tam deska była jednak bardziej cywilizowana. Uważam, że ten plastik jest brzydki. Na trwałość nie narzekam.

cox napisał(a):
co do reszty narzekań na plastiki, wymieniałem żarówki w 3 stopie-nic nie połamałem, wymieniałem żarówki oraz całe tylne lampy i również nic nie połamałem. Moze za nerwowy jesteś? :)


Tak, jasne. Styki też sobie sam pośniedziłem i przepaliłem na raz 4 żarówki :)
Nie mogłem wyjąć trzeciego stopu, bo z jednej strony ten plastikowy klosz zaczął się już oddzielać od reszty i się zaklinował. Przecież wyraźnie napisałem, że 2 dni to wyjmowałem, żeby nie połamać. Jak mnie nerwy brały, to szedłem na spacer :) A palce to mnie potem tydzień bolały.
Ale masz rację, następnym razem pojadę do ASO, chociaż w ASO połamali mi zaczep od oświetlenia tablicy i porysowali tunel środkowy śrubokrętem (a może to był kilof?)


A w kloszu po prostu bolec puścił przy odkręcaniu. Jakbym dokręcał na chama, to jeszcze rozumiem... Trochę chu.nia, bo co, mam teraz klosz kupić za kilka stów, jak superglue puści?

Zatem, kupując bravo czy deltę, życzyłbym sobie, żeby jednak plastik nie pękał w palcach :)

_________________
alfa romeo robi auto na najbliższy salon w Genewie. Honda - na lata


Góra
 Profil  
 
 
 Post #371097 Wysłany: 04 Cze 2010, 15:32; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Tomasz
Samochód: Croma
Silnik: 1.9 120KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Dynamic
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: SZ //\\ STA
Rejestracja: 15 Sie 2007,
Posty: 4874
Pomógł: 39
chyba w tym twoim zastosowali jakieś wyjątkowo liche plastiki bo chyba jako jedynemu rozleciała ci się listwa tylnej lampy;)

_________________
Jest sadza - jest zabawa :>


Góra
 Profil  
 
 
 Post #371130 Wysłany: 04 Cze 2010, 18:31; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: Toruń
Rejestracja: 09 Wrz 2007,
Posty: 1681
sadoo napisał(a):
daras No to rewelka :) 2,0 MJ to już zacny piecyk, ładnie to zjada T-Jeta 150KM :) pozazdrościć :)
G360 Ale za to ty w swojej Lancii wyróżniasz się w pięknym stylu w tłumie :)


Dokładnie, nie wiadomo czy zjada, Trzeba pamiętać że w dieslu trzeba mieć na papierze sporo wiecej Nm i Hp żeby dorównać benzynie.

_________________
Fiat Stilo 1,6 16V Dynamic


Góra
 Profil  
 
 
 Post #371818 Wysłany: 07 Cze 2010, 11:56; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007,
Posty: 1035
kox napisał(a):
chyba w tym twoim zastosowali jakieś wyjątkowo liche plastiki bo chyba jako jedynemu rozleciała ci się listwa tylnej lampy;)


Oj znalazłoby się więcej przypadków, kiedy łamią się zatrzaski, uchwyty itp. - zobacz sobie choćby wątek o wymianie filtra ppyłkowego.

Poza tym, wysokiej klasy specjalista z ASO połamał mi zatrzask od podświetlenia tablicy rejestracyjnej, więc nie tylko mi się łamie w rękach. Szkopuł w tym, że podświetlenie tablicy kosztuje kilka złotych a nowy klosz trochę więcej.

Ale generalnie obaj jesteśmy zgodni, że w moim egzemplarzu plastiki są tandetne.

_________________
alfa romeo robi auto na najbliższy salon w Genewie. Honda - na lata


Góra
 Profil  
 
 
 Post #372136 Wysłany: 08 Cze 2010, 07:59; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: w-m
Rejestracja: 21 Gru 2006,
Posty: 2006
Pomógł: 1
Mam wreszcie moje Bravo :)
W trasie, przy spokojnej, łagodnej, płynnej jeździe, poniżej 100 km/h, spala podobnie jak Grande - max. 4,5 l. Zasięg jaki wtedy pokazuje to prawie 1300 km.
Ma inaczej zestopniowaną skrzynię.
Nareszcie jadąc w trasie do 100 km/h, nie muszę się stresować 6 biegiem. 5ka jest wystarczająca.
Bez większego problemu idzie rozkręcić to autko do licznikowych 200 km/h (ma wtedy 3600 obr.). Silnik ciągnie praktycznie od minimalnych obrotów, trzeba uważać, żeby nie zdusić ruszając. Jest też chyba lepiej wyciszony od Grande (wcześniej na to zwracałem uwagi) więc trzeba uważać na prędkość, bo wskazówka pionowo w górze to 170 km/h.
Na razie jestem happy :)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #372137 Wysłany: 08 Cze 2010, 08:17; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007,
Posty: 1035
No to gratulacje!

Nie boisz się takiego nowego wkręcać na obroty?

Jak wygląda serwisowanie - bodajże co 35 tys. km? Jest regulacja zaworów? Chodzi mi o to, czy jest dużo bardziej upierdliwy w serwisowaniu niż 1,3 - bo ja sobie raczej odpuszczę 1,6 i też będę celował w ten silnik.

_________________
alfa romeo robi auto na najbliższy salon w Genewie. Honda - na lata


Góra
 Profil  
 
 
 Post #372139 Wysłany: 08 Cze 2010, 08:31; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: w-m
Rejestracja: 21 Gru 2006,
Posty: 2006
Pomógł: 1
Dzięki :)
Trochę się boję kręcić ale układając silnik staram się, żeby pracował w całym zakresie obrotów. Płynnie oczywiście. Bez ciągłych, gwałtownych przyspieszeń do odcięcia. Wychodzę z założenia, że silnik musi pracować przy każdych obrotach.
Grande też tak układałem i pracował rewelacyjnie.

Przegląd jest co 35 tys. km.
Wymiana oleju wg wskazania kompa albo co 35 tys. km. albo co 2 lata.
Popychacze są hydrauliczne, rozrząd jest paskowy.
Na innym forum chłopaki pisali, że do wymiany oleju wystarczy 4 litry (instrukcja podaje 5 l.).

Wydaje mi się, że poza wymianą rozrządu silnik bardziej upierdliwy w eksploatacji nie będzie. Czas pokaże, na razie jestem dobrej myśli.

Najlepsze, że głośność pracy jest porównywalna z 1.3, bardzo łagodna i przyjemna a po rozgrzaniu można pomyśleć, że to nie diesel - brak wibracji, delikatny klekocik, w ogóle można nie zgadnąć, że to 2 litrowy diesel ;)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #372140 Wysłany: 08 Cze 2010, 08:41; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007,
Posty: 1035
Kurcze, wierz mi, że zazdroszczę :)

A propos grande - w innym wątku dyskutowałem nt. obrotów użytecznych - wg mnie w grande występują w zakresie max moment - max moc czyli od 1750 rpm do 4000 rpm. Ja co prawda nie widzę sensu kręcenia do 4000 rpm, np. rozpędzając się na niższych biegach. Jak jadę dynamicznie (np. włączam się do ruchu na autostradzie) to wjeżdżam na 3-ce na pas rozbiegowy, kręcę do 3000 rpm po czym 4 - ka i znów do 3000 rpm i 5-ka - mam wtedy na 5- ce około 90-100 km i powyżej 2000 rpm.

Rozbiłem raz eksperyment i kręciłem do 4000 rpm i nie ma to - moim zdaniem, przy mojej skrzyni - sensu, bo przy 4000 rpm nie ma potrzeby wrzucać na 4-kę tylko spokojnie można na 5-kę.

Temat jest w sumie o grande, więc zapytam Cię o zdanie (szkoda, że nie obgadaliśmy tego kiedyś przy piwsku :) )

_________________
alfa romeo robi auto na najbliższy salon w Genewie. Honda - na lata


Góra
 Profil  
 
 
 Post #372152 Wysłany: 08 Cze 2010, 10:00; 
 Temat postu:
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Miejscowość: w-m
Rejestracja: 21 Gru 2006,
Posty: 2006
Pomógł: 1
W moim Grande ze skrzynią 6ką, użyteczny zakres był od 2 do 5 tys. obr.
Wtedy autko ciągnęło równo. Doła miał poniżej 2 tys. obr. ale przy tankowaniu ON premium nie był zbyt mocno odczuwalny.

filip76 napisał(a):
szkoda, że nie obgadaliśmy tego kiedyś przy piwsku

Koniecznie trzeba to będzie kiedyś nadrobić ;)


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 81 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Style based on FI Subsilver by phpBBservice.nl
Forum Fiata Punto © 2006 - 2020
Tłumaczenie: phpbbhelp.pl
phpBB SEO