Witam mam nowe punto classic z 2009 roku a wiec na gwarancji. Niewiele przejechane, bo uzytkuje go od lutego. Zdarzyło mi się parokrotnie przy ruszaniu spod miec problemy z wrzuceniem jedynki. Przy wciskaniu pedału sprzegła i wrzucanie jedynki ona nie wchodzi- wyczuwam jakas "blokade". Dopiero po kilkukrotnym wcisnieciu pedału sprzegła i wrzuceniu innego biegu, jedynka wchodzi. Najadłam sie juz trochę strachu i jest brak komfortu jazdy. Mozna niechcący miec kolizję z autem stojącym za...bo któz sie spodziewa kłoptów z ruszaniem, zwałasza spod np. świateł....Czy jest to normalne?, moze warto udac sie na sprawdzenie do ASO?

koniecznie jedź do ASO. czasem może zdażyć się, że jedynak wejdzie "twardo", z oporem, ale przecież nie jest normalne byś "pompowała" pedał sprzęgła kilkukrotnie i dopiero wówczas bieg wchodził. I sorki, że to napiszę (ale był czas, że sam siebie łapałem na tym błędzie) skontroluj siebie, czy do końca wciskasz pedał sprzęgła

bella_victoria jedz do aso, powinni przesmarowac linki zmiany biegow, jak nie pomoze to musza je wymienic na gwarancji

U mnie tez był taki problem szczególnie z jedynką i dwójką dopiero po 2 dniach ustaliłam że dywanik wysuwał się za daleko pod pedał i sprzęgło nie było do końca wbijane

Ja mam czasem podobnie, ale wyrobiłem sobie system, że wrzucam na dwójkę i z powrotem na jedynkę. To zawsze działa. A czasem wystarczy po prostu mocniej popchnąć wybierak.

No ale jeśli masz gwarancję, to niech ASOwcy się męczą i zrobią, żeby wchodziło gładziutko

Z drugiej strony, tak się teraz zastanawiam, skoro tylu użytkowników tak ma (u mnie wygląda to tak jak u Buladaga, który opisał to poniżej), czy to nie jest przypadkiem TTTM. Spotkałem się już z problematyczną jedynką w kilku innych autach i może jest to taki urok tego biegu?

U mnie jest czasami tak że sprzęgło w podłodze, wbijam 1 i wchodzi jakby do połowy skoku lewarka, tak jakby coś blokowało, popuszczam wtedy sprzęgło lekko i bieg wchodzi a auto rusza.

nie to nie TTTM Spinacz. Owszem jeśli chodzi o wsteczny - to prędzej bym się zgodził. W Kropku czasem był z tym problem... i ten zgrzyt

I tak brawa dla Ciebie, rzucasz na luz gdy stoisz na światłach,a nie na wciśnięym non stop sprzęgle . Jedź do ASO, tzn linki na bank dobre, skrzynie będą musieli rozłożyć, ewentualnie wcisną kit, że TEn Typ Tak Ma . Nom..

To co, walnięty synchronizator?

U mnie tylko gdy auto jedzie do przodu.

bella_victoria skoro auto jest na gwarancji to się nie zastanawiaj.


Ja się osobiście tym nie przejmuje. Co do tego co opisałem wcześniej:

gdy silnik jest zgaszony np w garażu i to wystąpi wystarczy ruszyć auto o centymetr i bieg się wbije. Nie wiem jak to dokładnie tam wszystko działa ale na chłopski rozum, wydaje mi się, że jak zębatki się nie do końca zazębią to właśnie jest taki efekt.

Przy innych biegach się tego nie odczuwa bo wbija się je w czasie gdy auto się porusza.