witam. moje sprzęgło dziwnie sie zachowuje. 1 dzien)zaczelo sie od tego ze dziwnie sie je wciska:gdy wciskam do polowy idzie lekko i plynnie a druga polowe jakby przeskakuje mechanicznie i wpada w podloge.przy puszczaniu do polowy odskakuje a pozniej juz plynnnie.2 dzien) objawy byly takie same tyle ze przy wcisnieciu slyszalem dziwny metaliczny dzwiek jakby jaks stalowa linka uderzala w metal lub lekko pukal mloteczkiem w metal(dzwiek dochodzil z pod maski).3 dzien) sprzeglo zaczelo chodzic super plynnie i cicho ale z pod maski przy puszczaniu dochodzi dzwiek jakby lekkiego wycia(świstu).

co to moze byc?, czy to koniec sprzegla czy tylko problem z pedalem bo sprzeglo chodzi ok?czy to moze wina jakiegos ciegla od sprzegla, linki sam nie wiem?

stawiam na koniec łożyska albo docisku tak czy inaczej Szukaj kogoś kto najtaniej wymieni Ci to sprzęgło bo może paść kiedyś niespodziewanie

bossboss kończy Ci się pompa sprzęgła a dokładniej tłoczek wyciera się od środka.
Niebawem powinien zacząć Ci cieknąć płyn.
Tym piszczeniem się nie przejmuj - wszelakie gumy przy 30st. piszczą najwyżej psiknij je czymś