Witam
W miescie Wałbrzych Straz miejska wykorzystuje fotoradary przenosne wiadomo doczego wiadomo nie tylko w Walbrzychu jest tak
Tylko ze Walbrzych jest miastem do ktorego wjezdzam i nie jestem informowany ze moja predkosc bedzie kontrolowana fotoradarem z ktorej strony do miasta nie wjedziemy nie ma takiego znaku i jak to sie ma do nakladania kar na kierowcow czy jest to zgodne z prawem czy tez nie?? znajdzie mi ktos artykul prawny dotyczacy tego co powyzej opisalem?? z gory dziekuje

Po 1sze: używaj czasem znaków przestankowych bo się czytać nie da, po 2gie: jeździj z przepisową prędkością to fotopuszki nie będą cię w nocy straszyć koszmarami.

wystarczył by jeden wykrzyknik (regulamin) jak kolega napisał wyżej,
jeśli przestrzegasz przepisów w tym przypadku ograniczeń prędkości to się nie masz czego bać. Zresztą szybka jazda w mieście to raczej szczyt głupoty.

Jeszcze dodam swoje 0.03pln odnośnie znaku o kontroli. To tak jakby CBA dzwoniło dzień wcześniej do fabryki nielegalnego spirytu że jutro będzie nalot. Ja wiem że to prewencja, ale w ten sposób kierowcy niczego się nie nauczą (tak jakby się w ogóle czegokolwiek uczyli ), bo będzie zwalniał tylko przy skrzynce, a w innych miejscach będzie grzał aż tłumik mu się zakrzywi...

No dokładnie.. Po to masz ograniczenie prędkości , żeby się tego trzymać.

Jak mniemam wszyscy koledzy zawsze stosują się do wszystkich przepisów ruchu drogowego. Kamienie już poleciały, tylko trzeba zrobić szybki rachuneczek, czy oby nie zdarzyło się wam kiedyś - uchroń panie Boże - PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ?

jeśli ktoś złamie to zapłaci a tu kolega chciałby aby wszystkie fotoradary były oznakowane aby uniknąć kary , nikt tu nie pisał że jest nie winny. Spinacz po co takie tematy, złamiesz przepis to kara proste a nie zakładanie tematu treści Fotoradary pomocy!!

Tylko, że z fotoradarów SM nie ma żadnego pożytku oprócz nabijania kiesy skarbu miasta. Ci, którzy najczęściej powodują wypadki i tak mają to gdzieś.
A obrywa na tym najbardziej szary zjadacz chleba, bo na drodze do pracy/na uczelnię, gdzie jest 50tka a zwykle jedzie się 70 - bo jest to bezpieczna prędkość dla tej drogi, nagle wyrasta fotoradar w śmietniku lub zaparkowanym kombiaku. No przepraszam bardzo, gdzie tutaj zdrowy rozsądek?

A zastanówmy się po co w ogóle powinno się montować fotopuszki? Mają sens, postawione w odpowiednich miejscach. Weźmy mieścinkę Tyniec Mały, koło Wrocławia. Kiedyś regularnie były tam poważne wypadki, zamontowano puszkę i się skończyło, bo wszyscy zwalniają. Wnioski nasuwają się same: radar powinien być trochę jak próg zwalniający- ustawiony w newralgicznym miejscu, gdzie konieczna jest niska prędkość i ostrożność. Na przykład drogi przy szkołach. Tylko, że idea swoje, życie swoje. Fotoradary okazały się bardzo dochodowe i stąd coraz więcej pomysłów na coraz lepsze ich ukrywanie.

Inna bajka, że zanim się obejrzymy to nadejdą czasy, że każdy nasz ruch będzie śledzony a każde najdrobniejsze wykroczenie będzie kończyć się automatycznym ściągnięciem kasy z naszych kont. Sorry, ja wysiadam.

Gdyby 70tka była bezpieczna, stałby znak "70"


Fakt, to jest inna sprawa

Nikt nie napisal ze stosuje sie do predkosci. nie tylko do nabijania punktow sluza bo punkty tez dostajesz, Ci co maja to gdzies to traca prawa jazdy. Jesli nie byloby takich ograniczen to wypadkow bylo by wiecej.

Rownie dobrze mozna sobie strzelic w leb bo zycie sprawiedliwym nie jest

Ja tez moge sie pozalic ze w TV wine ponosza mlodzi kierowcy ale po alkoholu to lapani sa starsi kierowcy.

Jak juz ktos powiedzial, w miescie sie nie szaleje i tyle

No nie sposób nie przyznać racji, toż to takie szaleństwo, że można zejść od nadmiaru adrenaliny.

Żeby nie było, jestem praworządnym obywatelem tego państwa. Nie biję ludzi, nie kradnę torebek staruszkom. Próbowałem nawet trzymać się ograniczeń prędkości. Skończyło się to tylko tym, że doprowadziło do kilku niebezpiecznych dla mnie sytuacji, typu zajeżdżanie przez kogoś drogi. W mieście pokroju Wrocławia dla własnego bezpieczeństwa trzeba stosować się zasady: "Wchodzisz między wrony to kracz jak i one". Jeżdżę z dozwoloną prędkością + max 20 więcej, jeśli warunki pozwalają, do reszty przepisów się stosuję. Nie wymuszam, zatrzymuję się przed przejściem jeśli ktoś czeka. Nikt się nie czepia, nawet policja rzadko zatrzymuje samochody, które tak jadą. Tylko panowie z SM trzepią forsę na niewidzialnych fotoradarach, które w żaden sposób nie przyczyniają się do poprawy bezpieczeństwa na drodze.

Dziekuję o właśnie taką pomoc mi chodziło. Dyskusją można do czegoś dojść

W Krakowie też nigdzie nie spotkałem się z takim znakiem przy wjeździe do miasta, natomiast np. w Dąbrowie Górniczej widziałem tabliczki właśnie z napisem "miasto monitorowane", ale czy to tyczy się tego, że mogą stać fotoradary? Nigdzie indziej się z takim dopiskiem nie spotkałem.

Drugą sprawą jest to, że z tego co wiem w rejonie gdzie mogą być ruchome fotoradary musi być znak "kontrola radarowa", a przed stałymi fotoradarami znak "kontrola prędkości - fotoradar".

Stoją takie znaki w paru miejscach
Np. na 100% stoi taki znak przy wjeździe do Krakowa od Piekar (przy wodociągach).

O, to w takim razie musiałem chyba nie zauważyć.

czy może mi ktoś powiedzieć zacytować njalepiej przepis ,który mówi,że fotoradar musi obsługiwać i być przy wystawiony fotoradarze straż gminna lub policja ?
chodzi o to czy firma zewnętrzna wynajęta do robienia fotek może je wykonywać bez obecności strażnika i czy jest to legalne ?
gdzie jest przepis mówiący o tym ?

mam taką sytuację u siebie nawet dzisiaj , stoi prywatne auto i obok fotoradar,a strażnika brak ...

wg mnie to łamanie prawa i podstawa do odmowy mandatu ...

jest to gdzieś ujęte w przepisach,że przy wystawionym fotoradarze musi być obecna osoba z policji lub straży gminnej ?

weź aparat nagraj i wyślij tu -> http://www.emil-tv.pl/

od strony m.Brzegi również jest tablica " miasto objete monitoringiem wizyjnym .... " czy jakoś tak

tak zrobię, jutro biorę ze sobą aparat bo coś zaczynają przeginać dzień w dzień w tym samym miejscu i ta sama sytuacja ...

To nie chodzi o fotoradary. Po prostu ta miejscowość uruchomiła monitoring to sa zwykłe kamery. Przy wjeździe do miasta dlatego są informacje o tym. U mnie w Markach też tak mam , i powiem szczerze dobrze ze burmistrz się o to postarał , poprawiło sie bezpieczeństwo.