Witam. Mam punto 1.1SX i zastanawiam się nad podniesieniem mocy co byście mi proponowali???

Jaki budżet?

tak myślę że tysiąc mogę przeznaczyć. Co bym musiał zmienić??

Proponuję zmianę auta np. na też Punto mk1i dołożenie tysiąca do jakiejś lepszej wersji.


Za tysiąc PLN niewiele z tym silnikiem da się zrobić jeśli chodzi o podniesienie mocy; generalnie to w ogóle ciężko z niego będzie wykrzesać dużo więcej.

Nawet swapa się w tej cenie nie zrobi (chyba, że samemu w garażu ). Niestety im mniejszy silnik tym więcej $ trzeba włożyć w uzyskanie kilku KM.
Moja szczera rada: daruj sobie jakiekolwiek modyfikacje w tym silniku

wałek 866, kolektor wydechowy od punto 75, program

najlepsza decyzja, bo tysiąc to za mało żeby było dobrze.
pozbieraj na inne auto, a tym czasem wywal z auta niepotrzebne rzeczy żeby było lżejsze

Akurat z tym silnikiem to jeszcze najwięcej da się zrobić w tej kwocie


Sam program to ponad 1000zł, ale lepiej kupić całą górę silnika (głowcia, kolektory, wtryski itd) + pompe paliwa od 75 co jest osiągalne za nieco ponad 1000zł a daje jakieś +10KM i to realne a nie tak jak strumienice czy filtry stożkowe

Hyh i ile zyskasz za ten 1000zł? Z 8KM? Nawet nie odczujesz różnicy. No jak jeszcze Ci zostanie reszta to możesz zalać V-Power, wg. AŚ dodaje on ok. 1KM.

Tak jak napisałem 10km jest realne. Mało? Przy bazowych 55km to prawie 20% mocy.
Jeśli wyobrażasz sobie cuda, to wiadomo, że za 1000zł się ich nie osiągnie...

A pisanie o kupnie innego auta to w ogóle jest nieporozumienie - sprzedawać znane auto (nawet jeśli nie od nowości to jednak już poznane) i kupować takie samo ale z innym silnikiem i z nieznaną przeszłością? Po pierwsze 1000zł na dużo mocniejsze nie wystarczy, po drugie jak się zapłaci podatek od auta itd to koszty takiej zamiany wyjdą jeszcze wyższe

Jeśli brak mocy jest utrudnieniem to zmiana jest chyba logiczna, ponieważ w tym przypadku 1000zł wpakowany w ten silnik nie da wymiernych efektów.

Heh... Miałem kiedyś okazję przejechać się tak pomodzonym cc1.1 i efekt jest jak najbardziej wymierny.
Porównaj osiągi (wg fabryki) silników 1.1 55km i 1.2 60km. Niby tylko 5km różnicy, ale w przyspieszeniu 0-100km/h przekłada się to na ponad 2s.
Tak jak mówię - nie są to cuda, ale przy tak małym budżecie jest to jedyna sensowna zmiana, bo na myślenie o innym aucie to imo potrzeba znacznie więcej kasy.

[ Dodano: 15 Cze 2010 13:35 ]
BTW autor tematu napisał:

więc skoro chodzi mu o podniesienie mocy tego silnika to i na tym powinny się skupić odpowiedzi, a nie na tekstach "nie da się" i "zmień auto"

wiadomo ze lepiej dac cały motor 1,2, ale ja w moich wyliczeniach doliczyłem juz robocizne, poza tym program można kupić bez problemu (niekoniecznie za 1000) i zawsze mozna trafic na okazje bo ktos useryjnia auto wtedy i tajle i soft mozna dorwac za grosze.

No tak, ale ja nie mówię o chipach z allegro, ani nawet o gotowych kościach pamięci wlutowywanych do kompa tylko o prawdziwym strojeniu

Pakowanie w 1.1 kasy to jakby kupić sobie najbardziej zdezelowanego Kropasa i picować go na pucuś-glancuś. Można ale sens niewielki...
A 1000 zł to jest nic. Bo poza satysfakcja i lepszym samopoczuciem wiele nie osiągnie się.

tak i nie, ale do auta wartego niewiele uwazam ze nie ma sensu inwestowac wiele

suszara i 110KM da sie bez problemu wycisnąć, a mk1 ma tą przewagę, że byle świnia ogarnie ecu.

do tego dochodzi zrobienie hamulcy, zawieszenia, przeniesienia napędu i czegoś z tym silnikiem, żeby się nie rozpadł po tygodniu.

buladag, FIRE'y wytrzymują dużo. Dobrze wystrojone wytrzyma 200 KM bez ruszania dołu. Tylko czy jest sens skoro można wstawić 1.4T. Z kolei za 1000 zł to nie warto go wcale ruszać...

To wniosek jest chyba jeden, za 1000zł nie ma sensu nic robić bo każda modyfikacja niesie za sobą kolejne koszty. Trzeba by mieć przynajmniej kilka razy więcej aby efekt był zadowalający.
Mam też 1.1, po kilku modyfikacjach mam w teorii może ponad 62KM, różnica prawie niezauważalna. Efekt mniejszy od spodziewanego. Kilka setek w plecy... Oddałem auto żonce

No właśnie, w teorii, nie hamowałeś go no nie?

masta089 ten silnik to jest SPI Jeżeli tak, to może wstaw (kompletny --> używany) kolektor dolotowy z wersji MPI. Oczywiście o ile podejdzie.

Jakieś wąty do mnie?

no nie, szkoda kasy na hamowanie go... wolę go zalać paliwem

Wstawienie samego kolektora raczej mija się z celem, jak już to komplet się wstawia - głowicę, kolektory (dolotowy i wydechowy), wałek rozrządu i pompę paliwa od 75.

[ Dodano: 18 Cze 2010 09:42 ]
Silnik 1.1 występuje np w pandzie i seicento jako mpi, ale mocy ma tyle samo, więc to nie kwestia spi/mpi